Ponad 42 kg marihuany o szacunkowej wartości 1,4 mln zł przechwycili funkcjonariusze Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej. Pochodzący z sąsiedniego województwa 33-latek wcześniej nabył je w Holandii i Hiszpanii. Za przemyt narkotyków grozi mu grzywna i kilka lat więzienia.
- W aucie skontrolowanym na przejściu granicznym w Świecku przeszukano koła zapasowe i zbiornik paliwa. Ujawniono 175 opakowań foliowych z zawartością suszu roślinnego, który okazał się marihuaną - informuje porucznik Mirosława Aleksandrowicz, rzecznik prasowy Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej.
Łącznie ujawniono 42 kg marihuany o szacunkowej wartości 1,4 mln zł. Ponadto mundurowi dokonali przeszukania miejsca zamieszkania kierowcy. A tam znaleziono trzy woreczki strunowe z zawartością pięciu gram marihuany.
- Mężczyzna środki odurzające nabył w Holandii i Hiszpanii, a następnie przywiózł je do Polski.
33-latek usłyszał zarzuty i przyznał się do zarzucanych mu czynów. Został już tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy – wyjaśnia porucznik Aleksandrowicz.
Dalsze czynności w sprawie prowadzą funkcjonariusze Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim. Za powyższe czyny przemytnikowi grozi mu kara grzywny i pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.
(mkapu)
