Każdego roku w Puńsku przygotowywano cały cykl imprez na Dni Puńska i odpust Matki Boskiej
Zielnej. Rok temu świętowano w sierpniu aż przez pięć dni. W tym roku nie będzie tak hucznych obchodów.
Na Zielną odbywał się w Puńsku nie tylko zwykły odpust, ale też wiele imprez towarzyszących, bo uroczystości Zielnej łączono z Dniami Puńska.
Zwykle przyjeżdżało sporo gości oraz wystawców, rękodzielników, artystów z całej Litwy, w tym i dużo znamienitych twórców ludowych. Na jarmarku można było kupić tkaniny, hafty, ceramikę, wyroby z drewna i gliny, wycinanki, palmy, pisanki, koszyki... Można też samemu spróbować tkać jakąś tkaninę, ulepić gliniany garnek, czy wykuć podkowę.
Niestety, w tym roku imprezy nie będzie. Jak poinformował wójt Witold Liszkowski, sytuacja epidemiologiczna nie sprzyja organizowaniu tak masowych imprez.
- Wystarczyło jedno wesele w powiecie, a ponad 100 osób znalazło się kwarantannie, trzeba było zamknąć urzędy - tłumaczył wójt. - Do Puńska na Zielną zjeżdżają ludzie z całej Polski, Litwy oraz innych krajów. Zbiera się z kilka tysięcy ludzi. Takie zgromadzenie w jednym miejscu może rodzić wiele niebezpieczeństw dla zdrowia i życia – tłumaczył W.Liszkowski.
WYG
Zielna w Puńsku. Fot.arch