Tysiące, a nawet miliony ludzi, włącza się w pomoc dla małej Hani Poczobut z Ełku. Prowadzone są najróżniejsze licytacje, kiermasze, koncerty, konkurencje sportowe, popularne w ciągu ostatnich kilkunastu dni wyzwania #GaszynChellenge.
Akcja wykroczyła już nie tylko poza ramy województwa, ale nawet Polski. Post z informacją o chorobie Hani został nawet napisany po arabsku.
Wciąż jednak do zebrania została bardzo duża kwota – 5 milionów złotych. Na koncie dziecka jest obecnie ponad 5 mln 150 tys. złotych. Pieniądze potrzebne są na terapię genową. To jedyny sposób, aby pokonać SMA- Rdzeniowy zanik mięśni - SMA 1, na który cierpi dziewczynka.
Hania znajduje się obecnie w szpitalu. Ma niedowagę. Waży tyle, co czteromiesięczne dziecko. Lekarze zdecydowali o podłączeniu sondy do żołądka, przez którą ma być karmiona. Dziewczynka bardzo źle to znosi. Często jest też odsysana, aby móc swobodnie oddychać. Czas goni. Każda minuta działa na niekorzyść Haneczki