Pod młotek idzie zabytkowy budynek położony przy ulicy Waryńskiego. Nieruchomość wyceniono na 600 tysięcy, ale po odliczeniu ulgi konserwatorskiej nabywca zapłaci około 480 tysięcy złotych. Przetarg rozstrzygnięty zostanie na początku sierpnia.
Mało już brakowało, a kamienica przy Waryńskiego przestałaby istnieć. Urząd Miejski planował jej wyburzenie i wytyczenie tam dodatkowego pasa ruchu dzięki któremu ulica stałaby się dwukierunkowa. Nie pozwolił na to jednak minister kultury, który nie wykreślił nieruchomości z rejestru zabytków.
Pochodzący z XIX wieku dom jest w opłakanym stanie. Dlatego Ratusz liczy, że znajdzie się ktoś, kto będzie chciał się nim zająć. Zgodnie z planem zagospodarowania mogą pojawić się tam lokale usługowe lub mieszkalne.
- Budynek wyceniliśmy na 600 tysięcy - wylicza Kamil Sznel, asystent prezydenta Suwałk.
Jako że obiekt jest zabytkiem, nowy właściciel może liczyć na ulgę konserwatorską która dotyczyć będzie część budynku. W praktyce daje to kwotę około 480 tysięcy złotych. Oczywiście pod warunkiem, że nie będzie licytacji, która podbije cenę nieruchomości.
O tym, czy budynek znajdzie nabywcę przekonamy się w pierwszym tygodniu sierpnia.
(mkapu)
[22.04.2015] Problemowa nieruchomość z Waryńskiego idzie pod młotek
[07.04.2014] Zabytek wciąż blokuje Waryńskiego








