W okresie wakacji będzie więcej policyjnych patroli wodnych na jez. Wigry i zmotoryzowanych, zwłaszcza nocą, w Starym Folwarku – to najważniejsze decyzje jakie zapadły w czasie czwartkowej debaty społecznej, zorganizowanej w Starym Folwarku przez Komendanta Miejskiego Policji w Suwałkach.
Tematem debaty, w której udział wzięło dziewięcioro mieszkańców Starego Folwarku, sekretarze Urzędu Gminy w Suwałkach i Starostwa Powiatowego w Suwałkach, przedstawiciele WOPR, WPN, PTTK, SIR-T i Wigierskiego Stowarzyszenia Turystycznego było „Bezpieczeństwo mieszkańców i turystów Gminy Suwałki w okresie wakacyjnym”.
- Odpowiedzialność za bezpieczeństwo spoczywa nie tylko na policji, ale też na władzach samorządowych – mówił mł. insp. Józef Borkowski, zastępca komendanta miejskiego Policji w Suwałkach. W ubiegłym roku nad bezpieczeństwem kąpiących się i pływających po jez. Wigry czuwały dwa wodne patrole policji. Na lądzie zaś suwalską policję wspierali funkcjonariusze z Wydziału Prewencji KW Policji w Białymstoku, ściągnięci na Suwalszczyznę dzięki finansowej pomocy ze strony samorządów suwalskiej gminy i starostwa. W czasie ubiegłorocznych wakacji nie zanotowano w Wigrach ani jednego utonięcia, a policjanci zatrzymali 48 sprawców przestępstw oraz 34 nietrzeźwych kierowców. W tym roku wzmocnione patrole nad Wigrami pojawią się już 27 czerwca i pracować będą do końca sierpnia. Jest to możliwe dzięki wsparciu samorządów. Gmina Suwałki na poprawę bezpieczeństwa przekazała policji 10.000 zł, a Starostwo Powiatowe 5.000 zł.
- Przyjeżdżacie w dzień, a potrzebni jesteście zwłaszcza nocą, kiedy campingi zaczynają „żyć”. Patrole podjeżdżające na sygnałach niczego nie załatwią, bo zanim dojadą na miejsce gdzie dzieje się coś złego, nie ma tam już nikogo apelował prezes PTTK, które ma ośrodek żeglarski i camping w Starym Folwarku. Prezes apelował też do policji o skuteczniejsze działania wobec kierowców parkujących, pomimo ustawionych znaków zakazu, samochody na drodze prowadzącej do ośrodka, utrudniając dojazd aut przywożących kajaki oraz przejazd rejsowym autobusom PKS. Prosił też o zwrócenie uwagi patrolom wodnym, które dociskając pedał gazu w motorówce, powodują falę wyrzucającą łodzie na brzeg.
Mieszkańcy prosili też o zwiększenie liczby patroli nocnych i bardziej zdecydowane działania w stosunku do osób zakłócających ciszę nocną. Problemem, z który nie są w stanie poradzić sami mieszkańcy są głównie młodzi kierowcy i motocykliści urządzający wyścigi zarówno na drodze krajowej, jak i gminnej. Mieszkańcy obawiają się też znacznego zwiększenia ruchu i to nie tylko aut osobowych ale i ciężarówek w chwili, kiedy drogowcy wykonujący prace modernizacyjne drogi 653 zbliżą się do Starego Folwarku.
Jak zapewnił mł. insp. J. Borkowski sugestie mieszkańców zostaną wzięte pod uwagę przy planowaniu pracy służb patrolowych na sezon letni. Będzie więcej patroli w godzinach nocnych, a patrole wodne nie będą musiały martwić się o paliwo do łodzi.
- Takie spotkania są potrzebne, bo nie zawsze władza naprawdę wie, czego od niej oczekują mieszkańcy - podsumowuje debatę Zbigniew Mackiewicz, sekretarz Gminy Suwałki. – Dobrze się stało, że policja potraktowała bardzo serio problemy i sugestie zgłaszane w czasie debaty, że zadeklarowała zwiększenie liczby partoli na wodzie i lądzie. Nie jest tajemnicą, że sama obecność patrolu studzi rozgrzane, nie koniecznie słońcem, głowy.
