23.05.2024

Sudovia Gravel. 500 kolarzy z Polski i Litwy w imprezie pod patronatem Wójta Gminy Rutka-Tartak

W miniony weekend zakończyła się 4. edycja Sudovia Gravel, trzydniowych długodystansowych zawodów rowerowych, których trasa wiodła przez najpiękniejsze rejony Suwalszczyzny.

Rekordowe 500 uczestników z Polski i Litwy odwiedziło tak charakterystyczne miejsca jak Wigierski Park Narodowy, Suwalski Park Krajobrazowy, czy okolice Puńska zamieszkiwane przez mniejszość litewską w Polsce.

Na starcie stanęło 500 uczestników, a biorąc pod uwagę trzydniowy format wyścigu etapowego odnotowano aż 750 osób na linii startu. Zawodnicy rywalizowali w różnych formatach wydarzenia - Ultra na dystansie 415 km, 3-dniowy wyścig etapowy z łączną sumą 320 km oraz jednodniowych - Klasyk liczący 160 km oraz Sprint 80 km. Trasy poprowadzone zostały w większości po drogach szutrowych, co w połączeniu z piękną, słoneczną pogodą przywoływało u uczestników skojarzenia i porównania z włoską Toskanią. Zielone pola, widokowe perspektywy i "góry północy" sprawiały, że niemal każdy na mecie zgodnie przyznawał, że Suwalszczyzna to region unikatowy na skalę kraju. Wszyscy byli zachwyceni walorami przyrody i gościnnością lokalnych mieszkańców.

Tegoroczna Sudovia Gravel była sportową areną zmagań między Polską a Litwą. Na starcie stanęła ponad setka zawodników z Litwy, a większość z nich reprezentowała bardzo wysoki poziom sportowy. Dodatkowo trasa prowadziła nie tylko po polskich ale też litewskich szutrach a w Puńsku na zawodników czekał doping kibiców w języku naszych północnych sąsiadów.

W wyścigu ULTRA wygrał Michał Kępka z Trójmiasta, który zaledwie o minutę (na dystansie 415 km!) wyprzedził reprezentanta Litwy Antanasa Sysasa (Fake Cake Team). Trzeci również był zawodnik z Litwy Paulius Budrikis (Fake Cake Team). Zwycięzcy przejechanie trasy zajęło 16 godzin i 4 minuty. Wśród Pań podium było w pełni polskie. Ex aequo metę przekroczyły Kasia Rams-Jemioło z Marią Łuszczek i Ewą Krawiec.

W wyścigu etapowym zawodnicy stawiali przede wszystkim na ściganie, a to było dosłownie na sekundy. Mimo usilnych prób Polacy nie byli w stanie dogonić reprezentacji Litwy. Sąsiedzi z północy zajęli całe podium w składzie: Elijus Civilis, Lukas Talacka, Edgaras Kovaliovas - z drużyny Top Team. Najszybszy z Polaków był Jakub Perzyna (Centrala Kolarska), który uplasował się na 4 miejscu. W rywalizacji pań również najszybsze były Litwinki. Katarzynę Sosnę wyprzedziła Inga Paplauske, także z Litwy. Podium uzupełnia Agata Kąkiel z Polski.

Ogromną frekwencją cieszył się 1-dniowy wyścig Klasyk, na starcie którego stanęło 200 osób. Po zaciętej walce wygrał Artur Mioduszewski, przed Łukaszem Woźnicą (obaj Damovo ZF Team) i Litwinem Povilasem Kvajauskasem. Wśród kobiet podium w pełni polskie. Zwyciężyła Dominika Sadowska. Druga była Kamila Dudka, a trzecia Bogusława Rycharska.

Ostatnim, nowym formatem, był dystans Sprint, którego trasa liczyła 80 km. Zwycięstwo padło łupem Szymona Gulbierza (Białobłocki Ełk Team), który o błysk szprychy na mecie wyprzedził Mateusza Rochowiaka (Kross Staff Team) i Mikołaja Chocieszyńskiego (GFP Team). Rywalizację kobiet zdominowała Elżbieta Volk z Litwy. Druga była Marzena Żuk, a trzeci stopień podium przypadł także Litwince Valirji Benkeviciene.

Na trasie Sprintu po raz pierwszy w osobnej klasyfikacji rywalizowali także uczestnicy na rowerach elektrycznych. Wygrał Stefan Mikulski.

Zawodnicy poza wspaniałymi wspomnieniami przywiozą do domów również fantastyczne zdjęcia. Oficjalnym fotografem wyścigu od trzech lat jest Szymon Gruchalski - jeden z najlepszych polskich fotografów sportowych. Sudovia znalazła się w jego kalendarzu obok  Tour de France i Igrzysk Olimpijskich, na które również w tym roku się wybiera.

Tegoroczna Sudovia to wielki sukces frekwencyjny oraz organizacyjny. To także wyjątkowy zysk dla regionu, bo pół tysiąca uczestników oraz ich rodziny i osoby towarzyszące mogły zobaczyć piękno Suwalszczyzny z najlepszej perspektywy, czyli zza kierownicy roweru. Wszyscy zgodnie zapowiedzieli powrót do "polskiej Toskanii" za rok, więc już dziś można się spodziewać jeszcze większej frekwencji w 2025 roku. Jak zawsze wyścig odbędzie się w maju, a termin zostanie lada dzień ogłoszony.

Organizatorzy Sudovii serdecznie dziękują za pomoc w organizacji wydarzenia wszystkim partnerom i sponsorom. Słowa uznania kierujemy też do Piotra Sinkiewicza, wójta gminy Rutka Tartak, który od trzech lat jest nie tylko patronem honorowym wyścigu ale też aktywnie wspiera jego organizację. Podziękowania należą się również dzieciom i kadrze pedagogicznej ze szkoły podstawowej im. Henryka Sienkiewicza w Rutce-Tartak, którzy zorganizowali dla zawodników bufet na trasie.

Dziękujemy załogom posterunków Policji ze Słobódki i Rutki-Tartak za zabezpieczenie trasy oraz mieszkańcom Suwalszczyzny, którzy serdecznie przyjęli kolorowy peleton Sudovii.

Paweł Kuflikowski

Filip Raczkowski

Piotr Rutkowski

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
06.16.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie