Suwalscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który posłużył się dowodem osobistym stwierdzającym tożsamość innej osoby. Ponadto szybko okazało się, że 39-latek jest poszukiwany za uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego.
W poniedziałek po 16.00 policjanci z suwalskiej ,,patrolówki’’ zostali wezwani do nietrzeźwego mężczyzny leżącego w parku. 39-latek okazał dowód osobisty, który wzbudził podejrzenia mundurowych.
- Osoba na zdjęciu nie była podobna do mężczyzny, którego mieli przed sobą. W trakcie weryfikacji danych okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Wejherowie do odbycia kary 1 roku i 10 miesięcy za uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego oraz na 160 dni pozbawienia wolności za przywłaszczenie cudzej rzeczy -informuje Komenda Miesjak Policji w Suwałkach.
Mężczyzna trafił do aresztu. Nie uniknie również odpowiedzialności za posłużenie się cudzym dokumentem tożsamości. To przestępstwo jest zagrożone karą do 2 lat pozbawienia wolności.
W tym samym czasie inny patrol ustalił miejsce pobytu i zatrzymał 37-latkę. Kobieta poszukiwana była przez sąd również za uchylanie się od wykonywania obowiązku alimentacyjnego. Teraz najbliższe 64 dni spędzi w areszcie.
Źródło: KMP w Suwałkach