Suwalscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o rozbój na 26-latku. Napastnicy zaatakowali suwalczanina w centrum miasta, uderzali go po głowie, a następnie zabrali saszetkę.
Jeszcze tego samego dnia 19- i 18- latek trafili do policyjnego aresztu. Wczoraj zatrzymani usłyszeli zarzuty.
W miniony poniedziałek, kwadrans po godzinie 3.00 nad ranem, dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach został poinformowany o rozboju w centrum Suwałk. We wskazane miejsce natychmiast został wysłany patrol.
- W rozmowie ze zgłaszającym funkcjonariusze ustalili, że został on zaatakowany przez dwóch mężczyzn, którzy uderzali go po głowie, a następnie zabrali mu saszetkę z dokumentami, kluczami od mieszkania i 100 złotych. Mundurowi natychmiast rozpoczęli poszukiwania podejrzanych o rozbój, którzy w między czasie próbowali włamać się do mieszkania pokrzywdzonego za pomocą oryginalnego klucza. Nie udało im się, bo zostali spłoszeni przez domownika. Kiedy oddalali się z miejsca włamania "wpadli w ręce" mundurowych - relacjonuje zdarzenie Komenda Miejska Policji w Suwałkach.
Wczoraj 19 i 18- letni mieszkańcy województwa warmińsko- mazurskiego usłyszeli zarzuty. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Za rozbój grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
