Głosami 13:9 radni wykreślili z porządku obrad środowej sesji punkt dotyczący stanowiska Rady Miejskiej w sprawie „ataków medialnych i politycznych wymierzonych w świętego Jana Pawła II”.
Projekt stanowiska przedłożył Klub Radnych Prawo i Sprawiedliwość, a wniosek o zdjęcie tego punktu i ewentualne rozpatrzenie go za miesiąc zgłosił Adam Ołowniuk z klubu Suwałki Przyszłości. Stwierdził, że Jan Paweł II był kimś wyjątkowy, kimś kto przeprowadził świat przez trudne czasy i nikt nie neguje jego zasług.
- Zarówno ja, jak i koledzy z klubu Suwałki Przyszłości uważamy, że materia, która weszła pod obrady sesji jest bardzo trudna i wrażliwa. To nie są sprawy do podejmowania tutaj, dla nas, tylko dla historyków, a nie polityków.
- Zgadzam się z kolegą Ołowniukiem, że od oceniania są historycy, ale my możemy głośno powiedzieć, że nie wolno przekraczać pewnych granic, musimy wyrazić nasz sprzeciw – odpierał Jacek Juszkiewicz. Przewodniczący klubu PiS skorzystał z faktu, że następnym punktem sesji były „wnioski i oświadczenia radnych” i wrócił do tematu. Mówił, że w ciągu tygodnia, jaki upłynął od złożenia przez niego wniosku, można było popracować nad stanowiskiem. Zacytował całą treść projektu uchwały i zaprosił wszystkich chętnych na 2 kwietnia o godz. 11:30 pod pomnik Papieża na Anioł Pański z Janem Pawłem II.
Radny klubu PiS Jarosław Schabieński w swoim oświadczeniu mówił, że atak ma zniszczyć dziedzictwo Jana Pawła II, a uchylenie się od zajęcia stanowiska można odczytywać jako formę przyłączenia się do tego ataku.
- Dlatego zdjęliśmy ten punkt, żeby nie było takich komentarzy – odparł Adam Ołowniuk. – Robicie smutny kabaret polityczny z tego wszystkiego.
- Ataki na świętego Jana Pawła II nie mają żadnego podłoża merytorycznego – nie zgadzał się Jarosław Schabieński. – Odrzucanie uchwały, to mnożenie wątpliwości jest tym, co pan kolokwialnie nazwał kabaretem politycznym.
Goszczący na sesji poseł PiS Jarosław Zieliński przypomniał, że stanowiska zajmowane przez samorządy są konsekwencja uchwały przyjętej przez Sejm, po wyemitowaniu przez TVN24 reportażu o pedofilii w Kościele oraz wiedzy i postępowaniu biskupa Karola Wojtyły, a potem papieża Jana Pawła II wobec tego zjawiska. Podczas obrad sejmowej komisji suwalski poseł nazwał ten materiał „drugim zamachem na Jana Pawła II”.
- Wszystko można splugawić, tylko pytanie po co, dlaczego i komu to służy. Z tego, co wiemy od historyków, prawdziwych historyków, to jednak nie ma żadnych podstaw, żeby przyklejać sprawę pedofilii, która jest problemem, tylko że nie ma ona nic wspólnego z Janem Pawłem II, właśnie do świętego Jana Pawłla II.
WD
