Twórcy rowerowej aplikacji vts.bike idą za ciosem i wprowadzają do niej kolejne udogodnienia. Teraz rowerzyści będą mogli komunikować się ze sobą na trasie, wymieniać opiniami, a nawet organizować wydarzenia. Ich pomysł zauważył i zaczął promować amerykański koncern Google.
Darmowa aplikacja vts.bike to pomysł, który ułatwić ma życie miłośnikom rowerowych podróży. Dzięki niej można nie tylko zaplanować przejażdżkę, ale też monitorować m.in. spalony tłuszcz i kalorie, a także prędkość i czas przebytej wycieczki. Jej twórcy zapowiadają, że to dopiero początek. Przygotowana już aktualizacja znacznie rozszerzy możliwości programu.
- Zarejestrowani użytkownicy będą mogli pokazać swoją pozycję na mapie. Wyświetlą im się także inni rowerzyści. Będzie można nawiązać ze sobą kontakt, podzielić się opiniami o trasie lub polecić miejsce do wypoczynku - opowiada Krzysztof Kapusta, reprezentujący Virtual Travel Systems, która stworzyła rowerową aplikację.
Program da rowerzystom wiele możliwości.
- Samotnicy wiedzieć będą, które trasy są oblegane. A miłośnicy wspólnych przejażdżek zobaczą, gdzie i kogo spotkać - opowiada Kapusta.
Możliwe jest też wcześniejsze ogłaszanie planów rowerowych i tworzenie wydarzeń takich jak np. rajdy rowerowe, na które będzie można zaprosić znajomych. Takich opcji nie ma żadna z obecnie dostępnych aplikacji.
Virtual Travel Systems od niedawna działa w suwalskim Parku Naukowo-Technologicznym. Aktywność firmy w sferze aplikacji komórkowych doceniła już międzynarodowa korporacja.
- Na swoich stronach Google wyróżniło nas w kategorii sport. Uznano, że nasza aplikacja najszybciej zdobywaja popularność – chwali się Marek Olszewski, wiceprezes VTS.
Twórcy programu poskreślają znaczenie wyróżnienia. Nie oznacza ono bowiem wyłącznie tego, że dużo osób ją pobrało na komórkę.
- Google zarejestrowała duży ruch jaki tworzy się wokół naszej aplikacji. Z ich analiz wynika, że prowadzone są o niej dyskusje. Jej nazwa pojawia się w korespondencjach, a użytkownicy bardzo często ją sobie polecają – podkreśla Olszewski.
(mkapu)
[25.04.2015] Smartfon niezbędny jak pompka. Rowerzyści testowali suwalską aplikację [zdjęcia]