O kilka minut skróci się czas przejazdu z Suwałk do Warszawy. W piątek wpuszczono auta na główną jezdnię ośmiokilometrowej objazdówki Szczuczyna. Obwodnica podłomżyńskiego miasta kosztowała 126 mln zł, a jej budowa trwała trzy lata.
- Można już przejechać obwodnicą Szczuczyna. W piątek udostępniono kierowcom jezdnię, która jeszcze przed zakończeniem wszystkich robót ma zezwolenie na użytkowanie - poinformował Rafał Malinowski, rzecznik białostockiej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Nowa droga jest częścią ekspresowej Via Baltiki. Szczuczyn omija od północnego-zachodu i północy. Jej budowę rozpoczęto w czerwcu 2012 roku. Inwestycja przeciągnęła się, bo hiszpańska firma budowlana miała poważne opóźnienia i zerwano z nią kontrakt. Ogłoszono kolejny przetarg i wybrano nowego wykonawcę. Prace wznowiono w sierpniu 2014 roku.
- Zgodnie z umową termin oddania inwestycji do użytku przewidziany jest na 11 grudnia - zapewnia Malinowski.
Do wykonania została jeszcze nawierzchnia na drogach serwisowych. Konieczne są też roboty wykończeniowe i porządkowe.
(mkapu)
[06.10.2015] Ciężarówki wjadą na obwodnicę Bargłowa. Wykonawca spóźnił się o rok
[05.11.2015] Dwa pasy do Warszawy. Białystok znów ma lepiej