Ukradł nawet dziecięcą parasolkę

Prokuratura Rejonowa w Suwałkach nadzoruje postępowanie karne przeciwko Grzegorzowi Ł., który dokonał tak zwanej kradzieży „na śpiocha”. Mężczyzna z jednego z mieszkań w Suwałkach wyniósł przedmioty osobiste domowników o wartości ponad 2500 złotych.

Do kradzieży doszło 8 października na Osiedlu Kolejowym.

Grzegorz Ł. wykorzystując fakt, iż mieszkańcy domu nie zakluczyli drzwi i poszli spać, wszedł do środka i - jak wyliczają śledczy, wyniósł: damską torebkę wraz z portfelem z pieniędzmi, dokumentami dwiema kartami bankomatowymi i kredytowymi, paczkę papierosów, zegarek, okulary, klucze do samochodu, parasolkę dziecięcą, różnego rodzaju ubrania o łącznej wartości około 1920 zł na szkodę Sylwii Z. oraz kurtkę męską w kolorze khaki o wartości 600 złotych. Kurtkę próbował spalić. Tym samym łączne szkody wyrządzone przez Grzegorza Ł. oszacowano na około 2520 złotych.

Obudzeni hałasem domownicy wezwali policję. Na podstawie rysopisu udało się szybko ustalić sprawcę. Znany już funkcjonariuszom 49-latek został zatrzymany.

Grzegorz Ł. usłyszał zarzut kradzieży, za co grozi od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Mężczyzna może spodziewać się surowej kary, ponieważ działał w warunkach recydywy.