20.11.2015

Woda nie będzie droższa? Większość radnych przeciw podwyżkom

W najbliższą środę temat podwyżek cen wody będzie okazją do sprawdzenia, jak rozkładają się siły w suwalskim samorządzie. Opozycja zapowiada, że zrobi wszystko, aby zablokować uchwałę. Najprawdopodobniej wesprą ją w tym radni, który przez ostatni rok zachowywali neutralność.

Zaproponowany przez Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji projekt podwyżek zakłada, że ceny wzrosną od przyszłego roku. Spółka tłumaczy, że związane jest to m.in. z podwyżką wynagrodzeń oraz prowadzonymi kosztownymi inwestycjami.

Jeżeli propozycje PWiK zostaną zaakceptowane, to mieszkańcy Suwałk za wodę zapłacą o trzy procent więcej niż przez ostatnie dwa lata. Stawka za ścieki powiększy się natomiast o pięć procent. Wzrośnie też kwota naliczana za wody opadowe i roztopowe.

- Łączna opłata za wodę i ścieki w przypadku gospodarstw domowych wzrośnie o około 4,4 procent, czyli o 28 groszy na metrze sześciennym - precyzuje Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk.

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w ciągu roku zużywamy około 35 metrów wody na osobę. Zgodnie z tymi wyliczeniami podwyżka uszczupli kieszeń każdego suwalczanina o około 20 złotych rocznie. Ilość zużytej wody równa się bowiem ilości odprowadzonych ścieków.

Przeciwko podwyżkom opowiedzieli się już radni opozycyjnego do prezydenta klubu Prawa i Sprawiedliwości.

- Chcemy pokazać prezydentowi, że oszczędności nie powinno się szukać w kieszeni suwalczan. Spółka ma dodatni wynik finansowy, ale nie musi go osiągać kosztem mieszkańców miasta - podkreśla Zdzisław Koncewicz, radny PiS.

Decyzji w tej sprawie nie podjął jeszcze klub Platformy Obywatelskiej.

- Gdyby nie było podstaw do podwyżki, to byśmy o tym nie dyskutowali. Sama firma jest jednak w niezłej sytuacji finansowej. Musimy rozważyć, czy kluczowe jest tu kryterium ekonomiczne, czy społeczne - mówi Zbysław Grajek z kluby PO.

Również co do decyzji pozostałych radnych prezydent Renkiewicz nie może mieć pewności. Blok Samorządowy kilka razy pokazał już, że odrzucenie jego propozycji koalicji może okazać się dla władz miasta bolesne. W czasie prac w komisji i opiniowania uchwały o podwyżce radni wstrzymali się od głosu.

Języczkiem u wagi w suwalskiej Radzie Miejskiej może okazać się ostatecznie radny Karol Korneluk z Sojuszu Lewicy Demokratycznej. W czasie dyskusji w komisji finansowej lider suwalskiej lewicy zagłosował przeciw podwyżkom.

(mkapu)

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
05.05.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
04.05.2024

szukam pracy

Dodaj nowe ogoszenie