Całymi klasami uczniowie III Liceum Ogólnokształcącego w Suwałkach schodzili w czwartek z dowodami tożsamości do szkolnego holu, przekształconego w lokal wyborczy.
Była komisja, spisy wyborców, karty do głosowania i urna. Nie pierwszy raz, bo takie „akcje obywatelskie” odbywają się w III LO przy okazji wyborów samorządowych, do parlamentu i europarlamentu, do samorządu uczniowskiego.
Wybory przeprowadziła komisja wyborcza w składzie: Maciej Dyczewski-przewodniczący, Julia Namiotko, Michalina Racis, Filip Cimochowski, Jakub Kowalczyk. W akcji nie brali udziału maturzyści. Uprawnionych było 517 uczniów z klas I-III. Frekwencja była wysoka, sięgnęła 79 proc.
- Symulacja wyborów prezydenckich to jedna z cyklicznych akcji prospołecznych i proobywatelskich odbywających się w III LO – wyjaśnia Konrad Wiśniewski, nauczyciel, który koordynuje projekt razem z Wojciechem Makowskim. – Uczniowie, promując obywatelskie i patriotyczne postawy, przeprowadzili kampanie profrekwencyjną, zachęcającą do głosowania, zaprezentowali materiały, będące źródłem informacji o kandydatach i ich programach, a także namawiali do wypełnienia testu preferencji wyborczych, aby głos oddany na przedstawiciela był głosem zgodnym z ich przekonaniami.
Część młodzieży, wśród której nie brakowało 18-latków, którzy w najbliższą niedziele wezmą udział w „prawdziwych” wyborach, nie była zdecydowana na kogo głosować. Zapytani o swoje wskazania, najczęściej wymieniali Adriana Zandberga, Joannę Senyszyn, Rafała Trzaskowskiego i Sławomira Mentzena. Potwierdziło się to w ostatecznych wynikach.
WD
Fot. Suwalki24.pl