Zamiast grzybów najadła się strachu

Mieszkanka Kuźnicy podczas zbierania grzybów przekroczyła granicę z Białorusią. Została zatrzymana przez białoruską służbę graniczną.

Kobieta wybrała się na grzyby. Straciła orientację w terenie i weszła na terytorium Białorusi na głębokość kilkudziesięciu metrów. Po tamtej stronie została zatrzymana przez białoruski patrol służby granicznej.

62-letnia kobieta do kraju wróciła przez drogowe przejście graniczne w Kuźnicy. Obserwowały ją zarówno służby polskie jak i białoruskie.

Pechowa miłośniczka grzybów została ukarana mandatem w wysokości 500 zł.

- W okresie jesiennym zwiększa się liczba osób – turystów i przede wszystkim grzybiarzy, którzy nieświadomi konsekwencji przekraczają linię granicy. Ciekawość i lekkomyślność nie są żadnym usprawiedliwieniem, gdyż niezastosowanie się do zakazu przekroczenia granicy państwowej w miejscach niedozwolonych, czy wejście na pas drogi granicznej jest naruszeniem prawa i grozi za to grzywna do 500 zł – informuje kapitan Katarzyna Zdanowicz, rzecznik prasowy Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.

W bliskiej odległości od granicy państwa ustawione są tablice informujące o zakazie przekraczania granicy i zakazie przebywania w pasie drogi granicznej. Trzeba się do nich stosować.