Zastępca prezydenta Suwałk Ewa Sidorek: W naszej oświacie nie jest źle [zdjęcia]

Na krytykę i zarzuty Grzegorza Mackiewicza, kandydata na prezydenta Suwałk oraz skargi i niepokoje rodziców i nauczycieli odpowiadała Ewa Sidorek, która zaprosiła we wtorek dziennikarzy na konferencję poświęconą stanowi organizacji właśnie rozpoczętego roku szkolnego.

- Szkoła jest moją pasją, przepracowałam w niej 23 lata jako nauczyciel, szkoliłam tez nauczycieli w SODN – mówiła Ewa Sidorek. – Zgodziłam się zostać zastępcą prezydenta, żeby wspólnie z dyrektorami i nauczycielami podnosić jakość oświaty. Krytykę odbieram osobiście. Jeżeli ktoś mówi, że szkoła pracuje źle, to znaczy ja źle pracuję. Nie zgadzam się  z poglądem, że w naszej oświacie jest źle.

Ewa Sidorek nie miała pocieszających wieści dla rodziców uczniów Szkoły Podstawowej nr 4, którzy narzekają, że ich pociechy musza uczyć się na dwie zmiany, kończą lekcje o 17.00.

- Po tej informacji, o plan organizacji zajęć poprosiła naczelnik wydziału oświaty i rzeczywiście, są pojedyncze przypadki kończenia ich o 17.00, a sporo o godz. 16.10 – przyznaje Ewa Sidorek. – Po powrocie do ośmioklasowej podstawówki, w SP 4 przybyło 7 oddziałów. Ten rok będzie trudny dla tej placówki. W przyszłym będzie ona rozbudowywana.

Trudny jest sam początek roku szkolnego dla dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 9, włączonej do Zespołu Szkół nr 2. W obiekcie przy Hamerszmita kończy się remont, ale dyrektor nie zdecydował się na przesuniecie o tydzień inauguracji. Wkrótce sytuacja ma wrócić do normy, a dzieci i młodzież będą uczyć się w komfortowych warunkach.

SP 9 została włączona do zespołu, obejmującego II LO i wygaszane Gimnazjum nr 3, bo inaczej za rok trzeba byłoby zlikwidować tam 20 etatów.  W innych dawnych zespołach,  tworzonych przez podstawówki i  likwidowane gimnazja mówiło się o redukcji średnio 10 etatów.      

- Nie epatujemy strachem przed reformę edukacji, robimy wszystko, żeby żaden nauczyciel nie stracił pracy – Ewa Sidorek odpierała zarzuty, jakie padły podczas poniedziałkowej konferencji kandydata PiS na prezydenta. Mówiła też o potrzebie utrzymania SODN, którego pracownicy wesprą nauczycieli przy egzaminach gimnazjalnych i na koniec 8. klasy, o nakładach miasta na wprowadzenie międzynarodowej matury w I LO, wspieraniu zarówno najzdolniejszych, jak i potrzebujących pomocy uczniów, o dodatkach motywacyjnych i wychowawczych, nagrodach prezydenta i dyrektorów szkół dla nauczycieli, twardych i miękkich programach i projektach, a także inwestycjach w oświacie.

- Mamy wspaniałych nauczycieli i zdolną młodzież, oczekuję, że kuratoriom oświaty będzie merytorycznie wspierało nasze szkoły, żeby osiągały one jak najlepsze wyniki – oznajmiła Ewa Sidorek, która zakończyła konferencję życzeniami dla nauczycieli, dzieci i młodzieży oraz rodziców.

WD 

[03.09.2018] Wybory 2018. Grzegorza Mackiewicza pomysł na „Lepszą oświatę”