Mikołajkowy Turniej Piłki Nożnej im. Tomka Godlewskiego od początku jest imprezą dobroczynną. Szesnasta edycja okazała się rekordowa. Dochód z licytacji pamiątek sportowych wyniósł 67,7 tys. zł.
Od ładnych paru lat po zakończeniu zmagań piłkarskich uczestnicy turnieju przenoszą się z hali OSiR do Astorii przy ul. Hubala. Finał rozpoczyna się od wręczenia nagród drużynom, wyróżniającym się piłkarzom, pamiątkowe medale otrzymują przedstawiciele sponsorów, bez których tej imprezy by nie było.
Drużyny prezentują się na scenie w odwrotnej od zajętych miejsc kolejności. Ósme miejsce, przypomnijmy, zajęli aktorzy i muzycy z Reprezentacji Artystów Polskich. Siódma lokata przypadła sympatycznym, tryskającym humorem Hiszpanom z Osasuny Pampeluna, a szósta – Drużynie Prezydenta Suwałk, w której wystąpili m.in. Dariusz Dziekanowski, Patryk Małecki i Piotr Stokowiec. Piąta była Reprezentacja Litwy, a czwarta - grająca w niezwykle silnym składzie Reprezentacja Polski 2002 Jerzego Engela. Trzecie miejsce zajęli pierwszoligowcy z Wigier Suwałki, a drugie debiutujący w turnieju reprezentanci Łotwy. „Puchar jest nasz” – po raz drugi z rzędu mogli zaintonować zawodnicy Reprezentanci Polski w Piłce Nożnej Plażowej – Beach Soccer.
Bogusław Saganowski z reprezentacji Beach Soccer został odkryciem turnieju i odebrał stosowną statuetkę z rąk Dariusza Dziekanowskiego. Najlepszego zawodnika – Marisa Verpakovskisa z Reprezentacji Łotwy uhonorował organizator turnieju Dariusz Mazur. Maciejowi Szczęsnemu z Reprezentacji Polski 2002 statuetkę dla najlepszego bramkarza wręczył sam Jerzy Engel. Króla strzelców, Artura Bogusza z Wigier Suwałki uhonorował zaś były supersnajper Tomasz Frankowski.
Jeszcze pamiątkowa fotografia sponsorów i można było rozpocząć licytacje pamiątek, podarowanych przez sławy polskiego sportu. Lista przedmiotów sięgnęła 35 pozycji, nie sposób wymienić wszystkich. Najwiecej – po 5 tys. zl musieli zapłacić nowi właściciele reprezentacyjnej i klubowej koszulki Roberta Lewandowskiego i kultowej marynarki w kratę trenera Zagłębia Lubin Piotra Stokowca. Rakieta tenisowa Agnieszki Radwańskiej „poszła” za 4100 zł, tysiąc zł mniej kosztowały koszulki Pierre Emericka Aubameyanga z Borussi Dortmund, reprezentacji Polski oraz piłka z autografami aktorów z Reprezentacji Artystów Polskich.
W sumie dochód z licytacji wyniósł 67.700 zł. Pieniądze te trafią do 10 ubogich suwalskich rodzin oraz do Stowarzyszenia Aktywni Tak Samo, zajmującego się młodzieżą niepełnosprawną intelektualnie.
Fot. Marta Orłowska
