1 września mija pięć lat od śmierci Grzegorza Wołągiewicza, nauczyciela, pierwszego dyrektora Szkoły Podstawowej nr 5 im. Alfreda Wierusz Kowalskiego, wiceprezydenta i prezydenta Suwałk, prezesa Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, prezesa zarządu Suwalskiego Klubu Sportowego "Wigry", działacza Podlaskiego i Polskiego Związku Piłki Nożnej. Jego imię ma międzynarodowy piłkarski turniej, którego trzecia już edycja rozegrana zostanie w sobotę i niedzielę.
W turnieju wystąpi 14 drużyn z Polski, Litwy, Łotwy. gospodarzem jest Akademia Piłkarska Wigry Suwałki,, której drużyna w miniony weekend wygrała w turniej w Białymstoku.
- Rozegraliśmy dziewięć spotkań, bo graliśmy systemem każdy z każdym, z których wygraliśmy osiem i przegraliśmy tylko jedno 1:2 z MOSP 2 Białystok, który w końcowej klasyfikacji zajął drugie miejsce. Pokonaliśmy między innymi 3:1 Bate Borysow z Białorusi, które uplasowało się na trzecim miejscu. Końcowy sukces dała nam wygrana 2:1 z Roną Ełk, meczu dramatycznym, z happy endem. Na pięć minut przed końcowym gwizdkiem przegrywaliśmy 0:1. I właśnie w końcówce strzeliliśmy dwa gole, a decydującego o zwycięstwie w meczu i turnieju Kacper Rejterada strzelił niemal z końcowym gwizdkiem sędziego. Niemal, bo po tym golu sędzia zakończył mecz. Dla nas był to ostatni sprawdzian przed sobotnio-niedzielnym Memoriałem Grzegorza Wołągiewicza – o turnieju w Białymstoku opowiadał Dariusz Koncewicz, który z Tomaszem Czygierem prowadzi drużynę AP Wigry rocznika 2006.
Potwierdzeniem dobrej gry i wysokich umiejętności młodych piłkarzy Wigier był wybór Jakuba Paszkowskiego do najlepszej siódemki turnieju.
AP Wigry Suwałki wystąpiła w składzie: Jakub Paszkowski, Kacper Rejterada, Kacper Babkowski, Krzysztof Rybak, Maciej Aleksandrowicz, Adam Stolarski, Adam Minkiewicz, Michał Barszczewski, Michał Makowski, Mateusz Rzodkiewicz i Karol Szczęsny.
