Mecz Wigry - Górnik Polkowice odwołany i Katowice nowym liderem. Podgrzewana murawa to nie kaloryfer

Zmrożona płyta stadionu w Suwałkach okazała się za twarda i śliska, by grać na niej w piłkę. Hit jesieni, w którym trzeci w tabeli Biało-Niebiescy mieli podjąć lidera z Polkowic odbędzie się w innym terminie.

Górnik nie jest już, zresztą, liderem. Na prowadzenie wyszedł GKS Katowice, ktory na wyjeździe wygrał z Bytovią Bytów. Taki wynik na pewno nie ucieszył ani suwalczan, ani polkowiczan.

Zawodnicy Górnika wsiedli do autokaru, a gospodarze przeprowadzili "rozbieganie" (na górnym zdjęciu).

W środę zostało rozegranych tylko 6 spotkań 16. kolejki. Z powodu pandemii, odwołany został mecz Sokół Ostróda - Stal Rzeszów, a również ze względu na stan murawy już wczoraj przełożone zostało starcie Garbarni Kraków ze Zniczem Pruszków.

- Wczoraj w Suwałkach wszyscy byli święcie przekonani, że murawa będzie w należytym stanie - mówi Marek Wołągiewicz, dyrektor  Wigier Suwałki S.A. - Żadne prognozy nie mówiły o tym, że nocą przy gruncie temperatura spadnie do -10. Rano pracownicy Ośrodka Sportu i Rekreacji, który zarządza stadionem, posprzatali murawę, ale w dzień temperatura wzrosła tylko o kilka stopni i zmrożona plyta boiska, zdaniem arbitrów, zagrażała zdrowiu piłkarzy. 

Drużyna z Polkowic spodziewała się takiej decyzji, bo kilka godzin wcześniej w Suchowoli, gdzie nocowała, także panowały zimowe warunki. Chcąc nie chcąc Górnik musiał jednak dojechać do Suwałk, bo to nie do trenerów czy zawodników należy odwoływanie spotkań. Polkowiczanie przejadą w sumie w tę i z powrotem 1,5 tysiąca kilometrów nie za darmo, ale na darmo. Spore koszty poniósł też kanał TVP Sport, który dziurę w programie załatał transmisją z Lublina.

Trzeci taki przypadek?

Jeżeli pamięć mnie nie zawodzi, to trzeci przypadek odwołania meczu w ostatniej chwili na zmodernizowanym w 2011 r., wyposażonym w podgrzewaną murawę Stadionie Miejskim w Suwałkach. 

W. Drażba

Na początku kwietnia 2012 r. śnieżyca, ktora spadła godzinę przed pierwszym gwizdkiem sędziego, uniemożliwiła rozegranie drugoligowego spotkania Wigier z Resovią Rzeszów.

Dwa lata temu, 24 listopada 2018 ze względu na to, że płyta przypominała lodowisko, a nie boisko, sędzia nie rozpoczął meczu Wigier z Odrą Opole, która w drodze do Suwałk pokonała 620 km. Departament rozgrywek wyznaczył nowy termin na 9 grudnia, trzy dni po zaplanowanym na 6 grudnia meczu Pucharu Polski Biało-Niebieskich z Rakowem Częstochowa.

- Wielokrotnie pisałem do PZPN, by nie wyznaczał u nas meczów w grudniu i na początku marca. Leżymy  przecież na "polskim biegunie zimna", na Suwalszczyźnie zima jest najsroższa i najdłuższa. Moje pisma pozostały bez odzewu - żalił się nam wówczas Waldemar Borysewicz, dyrektor zarządząjącego stadionem OSiR w Suwałkach. 

Co roku, OSiR uruchamiał instalację podgrzewania murawy tylko w lutym. W listopadzie nigdy tego nie robił i także wtedy nie miał takiego zamiaru.

- Rury, instalacja ułożona jest 21 cm pod nawierzchnią, system jest bardzo kosztowny - tłumaczył Waldemar Borysewicz. - Włączenie go na dwa tygodnie kosztowałoby około 100 tys. zł. Dla nas to fortuna, nie mamy takich pieniędzy. Mógłbym uruchomić podgrzewanie murawy tylko na polecenie prezydenta miasta. 

Prezydent takie polecenie wydał, 26 listopada 2018 r. system podgrzewania został uruchomiony. Przy braku opadów i lekkim mrozie, transmitowany przez Polsat Sport mecz pucharowy z Rakowem doszedł do skutku. W nocy spadł śnieg i przyszła lekka odwilż, następnej lał deszcz, a po nim deszcz ze śniegiem. Boiska, mimo podgrzewania, nie dało się przygotować, a że prognozy pogody były fatalne, PZPN ponownie, ale dzień wcześniej odwołał spotkanie z Odrą.

Fot. Archiwum

- Rano odbyliśmy trening i mieliśmy już ruszać do Suwałk, kiedy trener Mariusz Rumak powiadomił nas, że jednak nie jedziemy. Podjęcie decyzji wcześniej uchroniło nas przed spędzeniem dwóch dni w autokarze - opowiadał nam Paweł Baranowski, wychowanek Wigier, wówczas zawodnik Odry Opole.   

Dwukrotnie za to na próżno, w październiku i listopadzie 2017 r. podróżowali Biało-Niebiescy. Murawa stadionu w Olsztynie była najpierw zalana, a potem zaśnieżona. W końcu zaczęto tam instalować ogrzewanie i w trzecim terminie, już wiosną 2018 r., Stomil podjął Wigry na obiekcie w Ostródzie.

Zagramy z Olimpią Grudziądz i może jeszcze z Polkowicami?

System podgrzewania murawy, zwłaszcza ten zainstalowany na Zarzeczu, to nie kaloryfer. Nie wystarczy pokręcić gałką, by za chwilę uzyskać efekt. Zresztą, na boiskach 2 Ligi nie jest wymagany. W najbliższą sobotę, kiedy Wigry zagrają z Pogonią w Siedlcach, temperatura ma sięgnąć nawet 8 stopni na plusie, a 12 grudnia, kiedy do Suwałk przyjedzie Olimpia Grudziądz powinna oscylowac wokół 1 stopnia i zapowiadany jest deszcz.

Nie wiadomo, na jaki termin PZPN wyznaczy  termin meczu Wigry - Górnik Polkowice. Spotkanie Garbarni ze Zniczem Pruszków zostało przełożone na 9 grudnia, a Sokoła Ostróda ze Stalą Rzeszów na 16 grudnia.

Wojciech Drażba, TM

Fot. Miłosz Kozakiewicz

Wyniki 16. kolejki:

Śląsk II Wrocław - Olimpia Grudziądz 2 : 1 (1:1)

Gole: Szymon Krocz 32, Sebastian Bergier 86 – Jose Embalo 42

Żółte kartki: Jose Embalo, Kacper Janiak, Kacper Pietrzyk, Grzegorz Gulczyński, Michał Graczyk (Olimpia)

Skra Częstochowa - Olimpia Elbląg 0 : 1 (0:0)

Gol: Michał Kiełtyka 65

Żółta kartka: Marcin Bawolik (Olimpia)

Bytovia Bytów - GKS Katowice 1 : 2 (1:1)

Gole: Kacper Sezonienko 18 – Marcin Urynowicz 45, Dominik Kościelniak 74

Żółte kartki: Przemysław Lech, Jakub Ryś, Paweł Zawistowski, Deleu - Krystian Sanocki, Grzegorz Janiszewski

Chojniczanka Chojnice - Hutnik Kraków 4 : 1 (2:0)

Gole: Mateusz Klichowicz 13 i 68, Łukasz Kędziora 25 (samobójczy), Szymon Skrzypczak 61 - Krzysztof Świątek 83

W 59 min. Szymon Skrzypczak (Chojniczanka) nie wykorzystał rzutu karnego

Żółte kartki: Michał Grobelny, Marcin Trojanowski (Chojniczanka)

Motor Lublin - Lech II Poznań 1 : 0 (0:0)

Gol: Daniel Świderski 85

Żółte kartki: Tomasz Swędrowski - Jakub Białczyk, Krystian Palacz

KKS 1925 Kalisz - Pogoń Siedlce 0 : 1 (0:1)

Gol: Ishmael Baidoo 2

Żółte kartki: Mateusz Mączyński, Fabian Hiszpański, Andrzej Kaszuba – Krzysztof Kołodziej, Bartosz Brodziński

Pauza: Błękitni Stargard.

Mecze odwołane:

Wigry Suwałki - Górnik Polkowice odwołany z powodu złego stanu boiska

Garbarnia Kraków - Znicz Pruszków - przełożony na 9.12. g. 12:00

Sokół Ostróda - Stal Rzeszów - odwołany (covid 19 w zespole Stali)

Tabela:

Pogoń została ukarana odjęciem trzech punktów za niedozwolone wspomaganie farmakologiczne zawodników w sezonie 2019/20.

Zestaw par 17. kolejki:

Sobota, 5.12.

Olimpia Elbląg - Garbarnia Kraków 12:00

Błękitni Stargard - Skra Częstochowa 13:00

Pogoń Siedlce - Wigry Suwałki 13:00

Górnik Polkowice - Motor Lublin 14:00

Znicz Pruszków - Śląsk II Wrocław 17:00

Niedziela, 6.12.

Hutnik Kraków - Stal Rzeszów 13:00

Lech II Poznań - Bytovia Bytów 13:00

Olimpia Grudziądz - KKS 1925 Kalisz 18:00

GKS Katowice - Chojniczanka Chojnice 18:45

Pauzuje: Sokół Ostróda.

Czołówka strzelców:

14 goli – Kamil Wojtyra (Skra Częstochowa),

10 goli - Marcin Urynowicz (GKS Katowice),

9 goli – Piotr Giel (Bytovia Bytów), Eryk Sobków (Górnik Polkowice), Dawid Wolny (Sokół Ostróda),

8 goli – Kamil Adamek (Wigry) Suwałki), Sebastian Bergier (Śląsk II Wrocław), Janusz Surdykowski (Olimpia Elbląg),

7 goli –Hubert Sobol (Lech II Poznań),

6 goli – Adrian Błąd (GKS Katowice), Bartosz Brodziński (Pogoń Siedlce), Szymon Skrzypczak (Chojniczanka Chojnice), Krzysztof Świątek (Hutnik Kraków),

Gole dla Wigier zdobyli:

8 – Kamil Adamek,

4 – Kacper Wełniak

2 – Łukasz Bogusławski, Patryk Czułowski, Paweł Gierach, Denis Gojko,

1 – Adrian Piekarski, Cezary Sauczek