11.07.2015

Wigrom niestraszny rywal z ekstraklasy.Wygrali z Łęczną

Trzeci sparing rozegrali dziś piłkarze suwalskich Wigier przygotowujący się do swego drugiego sezonu w I lidze. Po przegranych po 0:1 z II-ligowym Zniczem Pruszków i I-ligową Pogonią Siedlce, tym razem suwalczanie 1:0 pokonali w Łęcznej występującego w ekstraklasie tamtejszego Górnika.

- Były to fajne zawody – ocenił mecz trener Wigier Zbigniew Kaczmarek. – Wprawdzie popełniamy jeszcze błędy, ale gramy coraz lepiej, czeog dowdem jest wygrana z zespolem ez ekstraklasy. T zwycięstwo, po dwóch porażkach, było nam potrzebne bo podniesie morale zespołu. Oceniając ten mecz trzeba wziąć pod uwagę zmęczeni chłopaków ciężkimi treningami na obozie w Białej Podlaskiej. Trenowaliśmy dwa razy dziennie bez oszczędzania się. Wczoraj też mieliśmy ciężki trening. Teraz musimy nieco zwolnić tempo, aby chłopcy złapali świeżość. Wracając do meczu, gol padł po pięknej akcji lewą stroną. Piłkę dostał Artur Bogusz, wbiegł w pole karne i prawą nogą pięknie uderzył po długim roku, trafiając w samo okienko bramki Górnika. Mieliśmy jeszcze sytuacje na zmianę wyniku, ale gospodarze, po naszych stratach w środku pola, tez mieli 2-3 okazje do strzelenia gola. Bardzo dobrze zagrała nasza defensywa i bramkarze.

W tym meczu w barwach Wigier zagrali powracający do klubu Maksims Rafalskis i grający ostatnio w Wiśle Płock pomocnik Piotr Ruszkul.

- Rafalskisa znamy, wiemy jak i co gra. To piłkarz który nie schodzi z dobrego poziomu – obu piłkarzach mówi Z. Kaczmarek. - Ruszkul pokazał się z dobrej strony, zrobił pozytywne wrażenie. To doświadczony zawodnik, a jego doświadczenie było w tym meczu widoczne. Wydaje się, że ma on jednak pewne zaległości treningowe, ale to nic dziwnego, bowiem w ostatnim sezonie w Wiśle Płock nie grał zbyt wiele. Ale ma potencjał i będziemy z nim rozmawiali. W klubie zostaje Rozmus, który dziś nie zagrał z powodu kontuzji. Podobnie jak Jarzębowski. Dwaj pozostali testowani zawodnicy nie są chyba jeszcze gotowi na grę w I lidze. Potrzebują ogrania, musza nabrać doświadczenia, a u nas mieliby chyba problem z przebiciem się do pierwszej drużyny. A treningi i gra w IV lidze, to chyba nie to o co nam i im chodzi. Ale nikogo nie przekreślamy. Nad nimi będziemy się zastanawiali.

Po kolacji w Białej Podlaskiej piłkarze wracają do Suwałk. W niedzielę i poniedziałek mają wolne, we wtorek wznawiają zajęcia, a w środę o godz. 11.00 w Suwałkach Wigry zmierzą się z 6. aktualnie zespołem litewskiej A Lygi Stumbrasem Kowno, z którym w lutym w Kownie zremisowały 0:0.

Górnik Łęczna – Wigry Suwałki 0:1 (0:0)

Gol: Artur Bogusz 52`

Górnik Łęczna: Sergiusz Prusak (71 Silvio Rodić) - Łukasz Mierzejewski, Maciej Szmatiuk (68 Lukáš Bielák), Tomislav Božić, Leândro - Grzegorz Piesio (68 Jan Schulmeister), Tomasz Nowak (65 Radosław Pruchnik), Veljko Nikitović (46 Łukasz Tymiński), Kamil Poźniak (46 Przemysław Pitry), Fedor Černych (74 Wojciech Kalinowski) - Bartosz Śpiączka (46 Jakub Świerczok).

Wigry Suwałki: Karol Salik (46 Hieronim Zoch) - Jakub Bartkowski, Maciej Wichtowski, Adrian Karankiewicz, Artur Bogusz - Mateusz Żebrowski, Aleksandar Atanacković (46 Marcin Tarnowski), Maksims Rafaļskis, Piotr Ruszkul (61 Robert Hirsz), Łukasz Moneta (46 Bartosz Biel) - Kamil Zapolnik (46 Dawit Makaradze).

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
05.02.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie