21.08.2017

Wigry Suwałki - Miedź Legnica. Sami swoi, czy walka na noże?

Interesująco zapowiada się środowy wieczór na Zarzeczu. Miedź przyjeżdża do Suwałk po trzecie zwycięstwo z rzędu, a kipiący sportową złością Biało-Niebiescy pragną wreszcie wygrać w tym sezonie.

- Dla mnie byłoby najlepiej, gdyby trzy punkty pojechały do Legnicy, a Wigry później niech wygrywają już wszystko do końca - żartuje Dominik Nowak, szkoleniowiec Miedzi,  który w poprzednich dwóch sezonach prowadził suwalski zespół. - A już poważnie, interesuje nas jakakolwiek zdobycz. Wigry nie są złym zespołem, a my mamy w sobie dużo pokory.

W poprzednim sezonie Miedzianka,  podobnie ja Biało-Niebiescy, ale jeszcze dłużej,  zaciekle walczyła o awans. Zabrakło jej jednego punktu, za co głową zapłacił trener Ryszard Tarasiewicz. Właściciel klubu Andrzej Dadełło i prezes Martyna Pajączek sięgnęli po Dominika Nowaka, który w komfortowych warunkach - pracując blisko domu w Polkowicach, w dwukrotnie bogatszym od suwalskiego klubie ma spełnić marzenia o awansie.

Szkoleniowiec pozostawił doświadczonych, ogranych w ekstraklasie a nawet reprezentacji Polski  bramkarza Pawła Kapsę (35 lat), obrońcę Grzegorza Bartczaka (32 lata) oraz kreatywnych pomocników Wojciecha Łobodzińskiego (34 lata) i Łukasza Gargułę (36 lat). Z Suwałk zabrał ze sobą imponującego odbiorami Rafała Augustyniaka oraz Ghańczyka Franka Adu Kwame (32 lata) i Omara Santanę. Żeby temu ostatniemu nie doskwierała tęsknota, w zespole znaleźli się dwaj inni Hiszpanie - obrońca Marquitos (30 lat) i pomocnik Jonathan de Amo. Narodowościową mieszankę wzbogacają chorwacki obrońca Tomislav Bozić i Jakub Vojtuś, napastnik ze Słowacji, niezawodny egzekutor "11".  Kibice innych drużyn wypominają, że nie narzeka on na brak pracy dzięki przychylności sędziów. Za nami cztery kolejki spotkań, a Miedź strzelała już cztery  rzuty karne.

Dominik Nowak zaczął sezon od dwóch remisów, ale za nimi przyszły już dwie efektowne, wysokie wygrane 4:2 z Odrą w Opolu i, w miniony piątek, 4:1 z Zagłębiem Sosnowiec. Mających także mocarstwowe plany sosnowiczan gospodarze w pierwszej połowie dosłownie stłamsili.

- Graliśmy kapitalnie, było to  chyba najlepsze 45 minut w mojej trenerskiej karierze - opowiada Dominik Nowak. - Można to porównać do pucharowego meczu Wigier z Arką w Gdyni.  Miedź wskoczyła na wysoki poziom i chciałbym, żeby w środę się na nim utrzymała.

Zdaniem szkoleniowca, fakt iż Adu Kwame, Santana i Augustyniak w poprzednim sezonie grali w Wigrach, wyjdzie tylko na korzyć im i ich nowej drużynie. Doskonale znają boisko i zrobią wszystko, żeby przed suwalską publicznością pokazać się z jak najlepszej strony.

- Traktujemy ten mecz jak każdy inny - przekonuje Dominik Nowak. - Żeby wygrać, trzeba go wywalczyć i wybiegać.  Czas na sentymenty będzie dzień wcześniej. Razem z Grzesiem Mokrym uronimy łzę podczas wtorkowego rozruchu, jaki chcemy przeprowadzić na Zaczeczu o 18.00. 

Ciekawostką jest to, że Grzegorz Mokry wcześniej był asystentem Artura Skowronka. U boku obecnego trenera Wigier pracował w ekstraklasowych Pogoni Szczecin i Widzewie Łódź oraz pierwszoligowym GKSie Katowice.

Nie chce byc katem innych trenerów

Po czterech kolejkach spotkań, w I lidze nie ma już zespołu z kompletem punktów. Miedź pozostaje jedyną niepokonaną drużyną. Rozłożyła na łopatki sosnowiczan. Można powiedzieć, że Dominik Nowak (na zdjęciu z lewej) zrewanżował się Dariuszowi Banasikowi (od prawej) za porażkę 0:3, poniesioną w 31. kolejce poprzedniego sezonu, po której Wigry stracily nadzieje na awans do ekstraklasy. Piątkowej klęski w Legnicy nie wytrzymały władze Zagłębia i natychmiast zwolnily Dariusza Banasika

- Jest mi z tego powodu przykro, dzień po zwolnieniu rozmawiałem z trenerem Banasikiem - przyznaje Dominik Nowak. - To dobry szkoleniowiec. Za takiego uważam też Artura Skowronka.  Obejrzeliśmy wszystkie mecze Wigier w tym sezonie i nie możemy się czuć faworytami.

Może to kurtuazja, ale trener Miedzi chwali nowy suwalski zespół za szybkie, składne akcje  i dobrą, przynajmniej w ostatnich dwóch meczach grę w obronie.

- Miedź jest klasowym zespołem, ale i my nabieramy jakości - odwzajemnia Artur Skowronek. - Zapowiada się fajne spotkanie, w którym chcemy się wznieść na wyżyny i zejść z boska w roli zwycięzców.

Większe doświadczenie, a może  i umiejętności graczy z Legnicy suwalczanie muszą zneutralizować dynamiką i detereminacją. Miedź ma o dzień wypoczynku więcej, ale straci go na ponad 700-kilometrową podróż autokarem.

- Nie macie co  liczyć na zmęczenie moich "wiekowych" zawodników - przekonuje Dominik Nowak. - Graliśmy już w tym sezonie co trzy dni, jesteśmy na to przygotowani.

Suwalscy piłkarze, wśród ktorych najstarszymi są obaj 27-letni bramkarze Hieronim Zoch i Przemysław Wróbel, całą niedzielę poświęcili na to, by wyrzucić z pamięci bezbramkowy mecz w Siedlcach. Zremisowali na własne życzenie, przez nieskuteczność i teraz pracują nad koncentracją i precyzją strzałów. W treningach już normalnie uczestniczy Karol Mackiewicz, który nie zagrał w Siedlcach z powodu urazu.

Piąta kolejka spotkań rozpocznie się wtorkowymi meczami sąsiadów Biało-Niebieskich w tabeli. Stomil Olsztyn podejmie GKS Tychy, a Podbeskidzie Bielsko-Biała, które, tak jak Wigry, nie zaznało zwycięstwa, zagra z mającym minus dwa punkty Ruchem Chorzów.

Wojciech Drażba

Zestaw par 5. kolejki

Wtorek, 22.08.

Stomil Olsztyn - GKS Tychy 19:00

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Ruch Chorzów 20:45

Środa, 23.08.:

Odra Opole - Raków Częstochowa 17:00

Wigry Suwałki - Miedź Legnica 18:00

Zagłębie Sosnowiec - Puszcza Niepołomice 19:00

Stal Mielec - Pogoń Siedlce 19:00

Chrobry Głogów - Górnik Łęczna 19:00

Bytovia Bytów - Olimpia Grudziądz 19:00

GKS Katowice - Chojniczanka Chojnice 20:45

 

Tabela:

 

1.

Chrobry Głogów

4

10

4:1

2.

Chojniczanka Chojnice

4

9

8:2

3.

Bytovia Bytów

4

9

7:3

4.

Stal Mielec

4

9

6:4

5.

GKS Tychy

4

9

4:2

6.

Miedź Legnica

4

8

9:4

7.

Odra Opole (b)

4

7

8:6

8.

Puszcza Niepołomice

4

7

7:5

9.

Olimpia Grudziądz

4

6

3:2

10.

GKS Katowice

4

4

6:6

11.

Pogoń Siedlce

4

4

3:4

12.

Raków Częstochowa (b)

4

4

4:6

13.

Górnik Łęczna (s)

4

4

5:8

14.

Zagłębie Sopsnowiec

4

3

3:7

15.

Stomil Olsztyn

4

3

5:10

16.

Wigry Suwałki

4

2

1:4

17.

Podbeskidzie Bielsko-Biała

4

1

2:10

18.

Ruch Chorzów (s)

4

-2

4:5

 

Ruch Chorzów został ukarany odjęciem pięciu punktów za zaległości finansowe

(b) – beniaminek

(s) – spadkowicz z ekstraklasy

poz. 1-2 awans do ekstraklasy

poz. 15. baraż o utrzymanie się w I lidze

poz. 16-18 spadek do II ligi

 

Czołówka snajperów:

4 gole - Jakub Vojtuš (Miedź Legnica),
3 gole - Maciej Domański (Puszcza Niepołomice), Emil Drozdowicz (Chojniczanka Chojnice), Patryk Szysz (Górnik Łęczna),


Gole dla Wigier:

1 - Mariusz Rybicki

 


udostępnij na fabebook
22.08.2017, 16:33:39

Zes

Gdzie napastnik?

Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
04.27.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
26.04.2024

ostrzenie pił

Dodaj nowe ogoszenie