Wigry Suwałki - Zagłębie Sosnowiec 0:2. Czekali na wyrok

Wigry zagrały bojaźliwie i nieskutecznie, i nie sprostały trzeciej drużynie w tabeli. Biało-niebiescy śrubują niechlubny rekord, ponieśli ósmą z rzędu porażkę na własnym boisku.

Gdyby suwalczanie u siebie punktowali tak jak na wyjazdach, byliby w ścisłej czołówce. Zimowa przerwę przepracowali w zmienionym składzie po to, by wreszcie cieszyć własną publiczność i gra, i wynikami. W wyjściowym składzie pojawili się czterej nowi gracze: Martin Baran na stoperze oraz Omar Santana, Marko Brtan, i Miłosz Kozak w pomocy. Po niespełna godzinie zameldował się piąty debiutant – Damian Kądzior. Różna niemal w połowie w porównaniu do tej z jesieni  drużyna zagrał, niestety tak samo. Słabo do przerwy, a po zmianie stron za mało skutecznie, żeby uzyskać dobry wynik.

- Beznadziejnie weszliśmy w ten mecz i przez pierwsze dwadzieścia minut zupełnie nie istnieliśmy – przyznaje Jakub Bartkowski, bezsprzecznie najlepszy w szeregach gospodarzy. – Nie mogliśmy wymienić kilku podań, czekaliśmy na wyrok.

- Bardzo chcieliśmy przełamać to pasmo porażek, ale słabo zagraliśmy w pierwszej w połowie, byliśmy wystraszeni, oddaliśmy inicjatywę – przyznaje Donatas Vencevicius, trener Wigier.

Oprócz Bartkowskiego, który w pierwszych 45 minutach popisal mocnym, minimalnie niecelnym strzałem z dystansu, grać do przodu próbowali jeszcze Omar Santana, który miał kilka błyskotliwych zagrań, ale i parę prostych strat, a także Damian Gaska i Miłosz Kozak. Cofnięci gospodarze za dużo jednak pozwalali  gościom przed własnym polem karnym.

Minal niespełna kwadrans, a bezpańską piłkę z około 18-20 metrów silnie kopnął 36-letni Sebastian Dudek. Trafił czyściutko i precyzyjnie, tuż przy prawym słupku bramki Karola Salika i goście w pełni zasłużenie objęli prowadzenie.

- Pierwszy mecz po tak długiej przerwie miał spory ładunek emocjonalny i nasza gra była strasznie nerwowa – uważa Artur Derbin, trener Zagłębia. Najbardziej doświadczeni – Sebastian Dudek i Krzysztof Markowski załatwili nam trzy punkty.

O rok starszy od Dudki, 37-letni Krzysztof Markowski podwyższyl wynik pięć minut przed końcem. Z rzutu wolnego, wykonywanego z 17 metra, trafił idealnie w lewe okienko bramki gospodarzy.

Suwalczanie może i nie zasłużyli na stratę drugiego gola. Po przerwie byli już równorzędnym przeciwnikiem, a momentami nawet przeważali. Cóż z tego, kiedy tylko Artur Bogusz celnie strzelił głową po dośrodkowaniu Damiana Gąski. Bramkarz Zagłębia Wojciech Fabisiak zdołał sparować piłkę na róg. Minimalnie niecelnie także głową uderzył Kamil Zapolnik, a po szarży Jakuba Bartkowskiego, którego powstrzymał Żarko Udovicić, gospodarze bezskutecznie domagali się rzutu karnego.    

Wojciech Drażba

                    Fot. Jan Barański   

Wigry Suwałki - Zagłębie Sosnowiec 0:2 (0:1)

BramkI: 0:1 - Sebastian Dudek 14, 0:2 - Krzysztof Markowski 85

Żółte kartki: Artur Bogusz, Damian Gąska (Wigry), Sebastian Dudek (Zagłębie). Sędziował: Adam Lyczmański (Bydgoszcz). Widzów: 1300.  

Wigry: Karol Salik - Jakub Bartkowski, Tomasz Jarzębowski, Martin Baran, Artur Bogusz, Damian Gąska (76 David Makaradze),Marko Brtan, Bartłomiej Kalinkowski, Omar Santana, Miłosz Kozak (57 Damian Kądzior), Kamil Zapolnik, (69 Kamil Adamek).

Zagłębie: Wojciech Fabisiak - Grzegorz Fonfara, Dimityr Wezałow, Krzysztof Markowski, Żarko Udovićić, Dawid Ryndak (60 Michał Fidziukiewicz), Łukasz Matusiak, Sebastian Dudek (85 Jakub Wilk), Robert Bartczak, Michał Bajdur,  Jakub Arak (68 Carles Martínez). 

Pozostałe wyniki i zestaw par 20. kolejki (5-6.03.2016)

Chrobry Głogów - Miedź Legnica  2:1 (1:1)

Gole: Maciej Górski 26, Kevin Lafrance 65 - Tadas Labukas 4

Dolcan Ząbki - GKS Bełchatów 0:3 vo

Sobota, 5.03.

Stomil Olsztyn - Olimpia Grudziądz   13:00

Wisła Płock - MKS Kluczbork   15:00

Bytovia Bytów - Rozwój Katowice   16:00

Zawisza Bydgoszcz - Pogoń Siedlce   17:00

Chojniczanka Chojnice - Sandecja Nowy Sącz   17:00

Niedziela, 6.03.

GKS Katowice - Arka Gdynia   12:45

Tabela: 

Poz. 1-2 awans do ekstraklasy

Poz. 15 baraże o utrzymanie się w I lidze

Poz. 16-18 spadek do II ligi

Dolcan Ząbki wycofał się z rozgrywek po rundzie jesiennej