Wigry Suwałki – Stal Mielec 6:0. Najwyższe zwycięstwo w I lidze

Biało-niebiescy biją swoje rekordy meczów bez porażki i zdobywanych bramek. Lider z Suwałk w rekordowych rozmiarach zlał beniaminka z Mielca i ma już cztery punkty przewagi nad drugą drużyną w tabeli.

Przed tygodniem suwalscy kibice obejrzeli pięć bramek w wygranym 3:2 meczu z Wisłą Puławy. Teraz byli  świadkami sześciu goli i wszystkie były dziełem rewelacyjnie spisujących się w tym sezonie ich ulubieńców.

- Cieszy, że stworzyliśmy tak atrakcyjne widowisko – mówi Dominik Nowak, trener Wigier. – Moim podopiecznym należą się gratulacje za to, że zagrali z olbrzymią determinacją, że nie zlekceważyli rywala. Zaaangażowanie i umiejętność utrzymania tempa gry w dużym upale, czyli przygotowanie fizyczne  były kluczem do sukcesu.

Stal, która dotąd przegrała tylko jeden mecz i zanotowała cztery remisy, zapowiadała, że  w Suwałkach powalczy o pierwsze po awansie zwycięstwo. Pierwsze minuty nie wskazywały, że będzie chłopcem do bicia. Na początku wyprowadzała kontry, po których Hieronim Zoch najpierw mocno zderzył się z Szymonem Sobczakiem, a potem ładnie obronił strzał napastnika mielczan.

- Szybko jednak w nasze poczynania wkradł się marazm i przykro, że tak fatalnie zaprezentowaliśmy się na boisku lidera, bo plany były inne – mówi Janusz Białek, trener Stali. – Znaleźliśmy się na kolanach, dostaliśmy porządne lanie. Uwidoczniła się różnica między II a I ligą. Tutaj trzeba być solidnie przygotowanym do każdego spotkania. Nam tego przygotowania zabrakło.

Goście z Mielca nie spodziewali się, że trafią na tak walecznych suwalczan. Pierwszej lekcji walki do końca udzielił im Kamil Adamek (na głównym zdjęciu z nr 28). Napastnik Wigier przedzierał się prawą stroną pola karnego do skutku, nie baczył, że przeciwnicy blokują piłkę nawet ręką. Jak na tacy wyłożył ją stojącemu na piątym metrze Mateuszowi Radeckiemu, któremu pozostało przyłożyć nogę i skierować ją do bramki.

Jeszcze przed przerwą wynik na 2:0 kapitalnym uderzeniem zza pola karnego podwyższył Miłosz Kozak. Duży udział przy tym golu ma Damian Kądzior. Ciągle faulowany na 20-25 metrze pomocnik Wigier miał możliwość potrenowania strzałów z rzutów wolnych. W 42 minucie wystrychnął jednak rywali na dudka. Wziął rozbieg, leciutko  zagrał do przodu do Kozaka i mógł cieszyć się z kolejnej w tym sezonie asysty.

Stal raz jeszcze spróbowała podjąć rękawicę na początku drugiej połowy. Po dośrodkowaniu z rogu, Krzysztof Kiercz strzelił głową minimalnie obok. Chwilę później dośrodkowal Krystian Getinger, a po uderzeniu głową Sebastiana Łętochy bramkarz Wigier Hieronim Zoch instynktownie odbił piłkę na poprzeczkę.

Zapędy gości dwoma groźnymi strzałami z dystansu studził Damian Kądzior, a już całkowicie odebrał im chęci do gry Kamil Adamek. Snajper suwalczan wykorzystał nieporozumienie między obrońcą a bramkarzem Stali, przelobował tego ostatniego i głową wpakował piłkę do siatki.

Po godzinie gry było już 4:0, a autorem gola był niezmordowany Damian Kądzior. Znowu przymierzył z daleka, piłka odbiła się jeszcze o murawę i Tomasz Libera musiał wyjmować ją z siatki.

Piąta bramka dla Wigier była niemal kopią pierwszej. Tym razem w pole karne Stali przedarł się Mateusz Radecki i podał na piaty metr do niepilnowanego lewego obrońcy Jakuba Bartkowskiego. Kapitan Wigier, który w biało-niebieskich barwach debiutował dwa i pół roku temu w meczu II ligi także ze Stalą,  bez najmniejszych problemów pokonał zrozpaczonego Liberę.

Na boisku pojawiali się kolejni napastnicy – Kuku i Kamil Zapolnik oraz Damian Gąska. Każdy z nich miał okazję do zdobycia bramki.

- Przy wysokim prowadzeniu łatwiej podejmować decyzje o wprowadzaniu następnych ofensywnych graczy – tłumaczy Dominik Nowak. – Mamy tak wyrównany skład, że każda zmiana wnosi do naszej gry coś pozytywnego.

Przy stanie 5:0 biało-niebiescy starali się jak najdłużej utrzymywać przy piłce, a wyczerpani bieganiem za nią goście mieli już serdecznie dosyć. Na żądanie kibiców: „jeszcze jeden”  pozytywnie odpowiedzieli błyskawiczną akcją Miłosz Kozak i Damian Kądzior. Ten ostatni ładnie przymierzył z lewej nogi i skończyło się rekordową wygraną 6:0.

- Musimy jak najszybciej zapomnieć o tym meczu i już od poniedziałku zacząć przygotowywać się do wyjazdowego spotkania z GKS Tychy – stara się gasić hurraoptymizm trener Nowak.

Transmisję z zaplanowanego na najbliższą  sobotę o godz. 18 meczu GKS Tychy – Wigry Suwałki przeprowadzi Polsat Sport.

Wojciech Drażba      

Wigry Suwałki  - Stal Mielec 6:0 (2:0)

Bramki: 1:0 - Mateusz Radecki 38, 2: 0 Miłosz Kozak 42, 3:0 - Kamil Adamek 54, 4:0 - Damian Kądzior 61, 5:0 - Jakub Bartkowski 67, 6:0 – Damian Kądzior 90.  

Żółte kartki: Bucholc (Wigry), Cholewiak (Stal).  Sędziował: Łukasz Szczech (Warszawa). Widzów:2500.  

Wigry: Hieronim Zoch - Janusz Bucholc, Maciej Wichtowski, Václav Cverna,  Jakub Bartkowski, Łukasz Wroński (60 Damian Gąska), Rafał Augustyniak,  Mateusz Radecki (70 Kamil Zapolnik), Damian Kądzior, Miłosz Kozak, Kamil Adamek (63 Kuku).

Stal: Tomasz Libera - Robert Sulewski, Michał Bierzało, Krzysztof Kiercz, Krystian Getinger, Tomasz Prejs (31 Sebastian Łętocha), Piotr Marciniec, Jakub Żubrowski (34 Przemysław Lech), Kamil Radulj (53 Piotr Głowacki), Mateusz Cholewiak, Szymon Sobczak. 

Pozostałe wyniki 6. kolejki:

Olimpia Grudziądz - Pogoń Siedlce  1:0 (0:0)

Gol: Marcin Kaczmarek 81 (k)

żółte kartki: Arkadiusz Jędrych, Rafał Makowski (obaj Pogoń)

Zagłębie Sosnowiec - Górnik Zabrze  2:1 (0:0)

Gole: Arkadiusz Najemski 75, Sebastian Dudek 81 (k) - Igor Angulo 69

Żółte kartki: Tomasz Nowak – Adam Wolniewicz, Roman Gergel

GKS Katowice - Znicz Pruszków  2:0 (2:0)

Gole: Grzegorz Goncerz 33, Tomasz Foszmańczyk 45

Żółte kartki: Łukasz Zejdler, Mateusz Kamiński, Andreja Prokić, Alan Czerwiński, Eryk Sobków – Bartosz Jaroch

Stomil Olsztyn - Podbeskidzie Bielsko-Biała   1:0 (0:0)

Gol: Arkadiusz Czarnecki 90

Żółte kartki: Grzegorz Lech, Krzysztof Szewczyk – Martin Baran, Daniel Mikołajewski

MKS Kluczbork - Sandecja Nowy Sącz  1:2 (0:1)

Gole: Michał Szewczyk 52 - Bartłomiej Dudzic 2, Michal Piter-Bučko 61

Żółte kartki: Radosław Kursa, Maciej Kowalczyk, Szewczyk – Bartłomiej Kasprzak, Szymon Kuźma, Maciej Małkowski, Michal Piter-Bučko, Kamil Słaby.

Czerwona kartka (za 2. zółte): Michal Piter-Bučko (73., Sandecja)

Chojniczanka Chojnice - Wisła Puławy  3:3 (1:1)

Gole: Łukasz Kosakiewicz 17, Jakub Biskup 49, Paweł Zawistowski 64 - Sylwester Patejuk 39, 74, Konrad Nowak 71

Żółte kartki: Łukasz Kosakiewicz – Patryk Słotwiński, Arkadiusz Maksymiuk

Chrobry Głogów - Miedź Legnica  1:1 (0:0)

Gole: Sebastian Bonecki 80 - Petteri Forsell 46

Żółte kartki: Karol Hodowany, Sebastian Boniecki, Damian Sędziak – Grzegorz Bartczak,  Rumen Trifonow

Bytovia Bytów - GKS Tychy  1:1 (1:0)

Gole: Jakub Bąk 42 - Łukasz Grzeszczyk 85

Żółte kartki: Maciej Mańka, Adam Varadi (obaj GKS)

Tabela: 

Poz. 1- 2 awans do ekstraklasy

Poz. 15. baraże z trzecim zespołem z II ligi

Poz. 16-18 spadek do II ligi

UWAGA: Stomil Olsztyn został ukarany odjęciem trzech punktów za niespełnienie wymogów licencyjnych (odjęte po meczu 1. kolejki Stomil – Chrobry 3:0).

Czołówka snajperów:

5 goli - Sylwester Patejuk (Wisła Puławy),
4 gole - Jakub Biskup (Chojniczanka Chojnice),
3 gole - Kamil Adamek (Wigry Suwałki), Róbert Demjan (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Roman Gergel (Górnik Zabrze), Damian Kądzior (Wigry Suwałki), Tomasz Podgórski (Podbeskidzie Bielsko-Biała), 

Zestaw par 7. kolejki:

Piątek, 02.09.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Katowice  18:00

Miedź Legnica - Chojniczanka Chojnice  18:00

Sobota, 03.09.

Wisła Puławy - Stomil Olsztyn  18:00

Stal Mielec - Chrobry Głogów  18:00

GKS Tychy - Wigry Suwałki  18:00 Relacja w Polsat Sport

Znicz Pruszków - Zagłębie Sosnowiec  19:00

Wtorek, 06.09.

Pogoń Siedlce  - Bytovia Bytów  19:00

Przełożone na 14.09.

z powodu powołania zawodników Olimpii i Górnika do reprezentacji narodowej

Sandecja Nowy Sącz - Olimpia Grudziądz     18:00

Górnik Zabrze - MKS Kluczbork