30.08.2015

Wigry Suwałki – Stomil Olsztyn 1:2. Zagapili się i zostali strąceni ze z szczytu [wideo, zdjęcia]

Tylko przez pięć dni biało-niebiescy zasiadali na fotelu lidera zaplecza ekstraklasy. Stracili tę pozycję po przykrej porażce u siebie, poniesionej przed kompletem publiczności.

 

Derby północno-wschodniej Polski oglądało dokładnie 3066 widzów. Na początku  oddali hołd zmarłemu przed pięcioma laty prezesowi suwalskiego klubu Grzegorzowi Wołągiewiczowi, a potem nie mogli narzekać na brak emocji. Do końca wierzyli w to, że biało-niebiescy zremisują niezwykle prestiżowe spotkanie.

Przez pierwsze kwadranse zarówno pierwszej, jak i drugiej połowy mieli nawet pełne prawo spodziewać się zwycięstwa gospodarzy. Goście z Olsztyna zaczęli dosyć wysokim pressingiem i biało-niebiescy próbowali szczęścia szybkimi kontrami lub prostopadłymi podaniami. Już w czwartej minucie taka akcja przyniosła rzut rożny. Po dośrodkowaniu Łukasza Monety bliscy sięgnięcia piłki głową byli Tomasz Jarzębowski i Kamil Adamek.

W 13 minucie efektowna szarżę zaprezentował Moneta. Po interwencji jednego z obrońców lewoskrzydłowy Wigier padł na murawę. Suwalczanie domagali się odgwizdania faulu i zupełnie stanęli. Stomil zainicjował błyskawiczną akcję, którą przy biernej postawie obrońców zdobyciem gola zamienił Rafał Kujawa.

Suwalczanie długo nie mogli otrząsnąć się po niespodziewanym ciosie. Prowadzenie gości mógł podwyższyć Łukasz Suchocki, a potem przed utrata bramki uratował swój zespół Artur Bogusz. Tuz przed przerwą to jednak Wigry powinny były wyrównać, miały na to dwie kapitalne szanse. Najpierw Mateusz Żebrowski zamiast podać do lepiej ustawionych Kamila Adamka lub Piotra Ruszkula zdecydował się ma strzał swoja gorszą lewą nogą. Chwile potem dostał podanie od Adamka, ale po jego uderzeniu piłkę zdołał odbić przed siebie Piotr Skiba. Dobitka Jakuba Bartkowskiego okazała się minimalnie niecelna.

-   Do przerwy nasza gra była niegodna lidera – przyznaje Hieronim Zoch, bramkarz Wigier. – W szatni powiedzieliśmy sobie kilka ostrych słów i po zmianie stron zaczęło to wyglądać dużo lepiej.

Nadzieje na pierwsze zwycięstwo nad Stomilem w I lidze dała szybko strzelona wyrównująca bramka. Jej autorem był Łukasz Moneta. Po upływie raptem ośmiu minut  pięknie dopingujących gospodarzy kibiców uciszył Grzegorz Lech, który wykorzystał zagapienie obrony Wigier i po centrze z rzutu rożnego Irakliego Meschi głową wpakował piłkę do siatki.

- Wiedzieliśmy, ze Stomil będzie grał z kontry, ale po kontrze „dostaliśmy” gola na 0:1 – narzeka Zbigniew Kaczmarek, trener Wigier. – Już nigdy więcej mieliśmy nie powtórzyć błędu z Katowic, gdzie straciliśmy bramkę po strzale głową z najbliższej odległości. Był nawet zawodnik wyznaczony do pilnowania Grzegorza Lecha przy stałych fragmentach gry. Wszystkie nasze założenia wzięły w łeb.


Plusem nieudanego meczu ze Stomilu był debiut 18-letniego Damiana Gąski, który zastąpił innego młodzieżowca, Mateusza Żebrowskiego. Gąska mógł zaliczyć asystę, ale po jego dośrodkowaniu Bartosz Biel strzelił głową minimalnie niecelnie. Niesieni dopingiem fanów biało-niebiescy byli bliscy wyrównania w ostatniej minucie doliczonego czasu, ale piłka jakoś nie chciała przekroczyć linii bramkowej Stomilu, a w ostatnich sekundach Marcin Tarnowski huknął z ostrego kąta nad poprzeczką .

- Było to dobre widowisko, obie drużyny mogły wygrać ten mecz – ocenia Mirosław Jabłoński, trener olsztynian. – Cieszymy się ze zwycięstwa, bo to my stworzyliśmy więcej czystszych sytuacji.

- Zawiedliśmy kibiców, którzy stworzyli wspaniałą atmosferę i do samego końca nas dopingowali - ubolewa Zbigniew Kaczmarek.  – Postaramy się zrehabilitować już w najbliższym meczu w Kluczborku.

                                                                                                                          Wojciech Drażba



Wigry Suwałki - Stomil Olsztyn 1:2 (0:1)

Bramki: 0:1 - Rafał Kujawa 13, 1:1 – Łukasz Moneta 51, 1:2 - Grzegorz Lech 59.

Żółte kartki: Tarnowski (Wigry), Meschia, Czarnecki, Lech, Ratajczak (Stomil).

Sędziował: Dominik Sulikowski (Gdańsk). Widzów: 3066.   

Wigry: Hieronim Zoch - Jakub Bartkowski, Tomasz Jarzębowski, Adrian Karankiewicz, Artur Bogusz, Mateusz Żebrowski (78 Damian Gąska), Bartłomiej Kalinkowski, Marcin Tarnowski, Piotr Ruszkul (75 Aleksandar Atanacković), Łukasz Moneta (66 Bartosz Biel), Kamil Adamek.

Stomil: Piotr Skiba - Janusz Bucholc, Arkadiusz Czarnecki, Rafał Remisz, Jarosław Ratajczak, Łukasz Suchocki, Dawid Szymonowicz, Paweł Głowacki,  Irakli Meschia (70 Tsubasa Nishi), Grzegorz Lech (79 Michał Trzeciakiewicz), Rafał Kujawa (83 Paweł Łukasik).

Pozostałe wyniki 6. kolejki:

Arka Gdynia - MKS Kluczbork  1:1 (1:0)
Gole: Abbott 34 – Kojdera 79
Żółte kartki: Renusz – Ganowicz, Kojder  
Zawisza Bydgoszcz - Sandecja Nowy Sącz 2:2 (2:1)
Gole: Lewicki 24, Szufryn  45 (sam.) – Kasprzak 21, Bartków 83.
Żółte kartki: Kona, Panajotow, Ciechanowski, Łukowski – Szufryn, Słaby, Baran, Szarek, Małkowski
Dolcan Ząbki - Rozwój Katowice  1:0 (0:0)
Gol: Tarnowski 55
Żółte kartki: Klepczarek, Matuszek, Gołębiewski – Gonzalez, Gielza
Chrobry Głogów - Olimpia Grudziądz   2:1 (0:0)
Gole: Drewniak 55, Górski 90 - Reiman 76
GKS Katowice - Miedź Legnica  0:1 (0:0)
Gol: Midzierski 88
Żółte kartki:  Kamiński, Goncerz - Telichowski, Labukas
Czerwona kartka (za 2. żółte): Mateusz Kamiński (85., Katowice)
Zagłębie Sosnowiec - Pogoń Siedlce  2:1 (2:1)
Gole: Markowski 9, Dudek 19 (k) - Rybicki 39
Żółte kartki: Sierczyński, Matusiak – Żytko, Dmowski, Dzięcioł
Wisła Płock - GKS Bełchatów  2:0 (0:0)
Gole: Łuczak 61, Piotrowski 80
Żółte kartki: Mroziński, Lebiedyński – Szymorek, Zgarda
Chojniczanka Chojnice - Bytovia Bytów przełożony na 16.09. g. 20:00

Tabela:

  1.

 Chrobry Głogów

 6

11

  9:5

  2.

 Wigry Suwałki

 6

10

12:8

  3.

 Zagłębie Sosnowiec

 6

10

10:8

  4.

 Stomil Olsztyn

 5

10

  7:6

  5.

 GKS Bełchatów

 6

10

  7:7

  6.

 Dolcan Ząbki

 6

  9

10:6

  7.

 Sandecja Nowy Sącz

 6

  9

11:9

  8.

 Wisła Płock

 6

  9

  5:6

  9.

 Zawisza Bydgoszcz

 6

  8

13:9

10.

 Arka Gdynia

 6

  8

  7:8

11.

 Miedź Legnica

 6

  8

  6:9

12.

 Chojniczanka Chojnice

 5

  7

  9:9

13.

 Pogoń Siedlce

 6

  7

  6:10

14.

 GKS Katowice

 5

  6

  7:5

15.

 Bytovia Bytów

 4

  6

  6:5

16.

 Olimpia Grudziądz

 6

  5

  7:8

17.

 MKS Kluczbork

 6

  5

  7:13

18.

 Rozwój Katowice

 6

  4

  4:11

Zestaw par 7. kolejki:
Piątek, 4.09.
Olimpia Grudziądz - Zawisza Bydgoszcz  18:00
Sobota, 5.09.
GKS Bełchatów - GKS Katowice   15:00
Rozwój Katowice - Chrobry Głogów 15:00
MKS Kluczbork - Wigry Suwałki  17:00
Sandecja Nowy Sącz - Wisła Płock  18:00
Bytovia Bytów - Dolcan Ząbki  18:00
Stomil Olsztyn - Chojniczanka Chojnice  19:45
Niedziela, 6.09.
Miedź Legnica - Zagłębie Sosnowiec  15:00
Pogoń Siedlce - Arka Gdynia  17:00    

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
05.06.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
04.05.2024

szukam pracy

Dodaj nowe ogoszenie