Pierwszy swój sparing z Olimpią w Zambrowie suwalczanie rozegrają w tę sobotę o godz. 12. Niedawni gracze Wigier Łukasz Moneta i Łukasz Hanzel zadebiutowali już w Ruchu Chorzów, a Robert Hirsz związał się z Legionovią.
Biało-niebiescy w czwartek mieli tylko jeden trening. W piątek przed południem poćwiczą w siłowni, a na 15.00 mają zaplanowane zajęcia na boisku przy „Siódemce”. Uczestniczyć już w nich powinien zawodnik z Hiszpanii, który w sobotę, wraz z Robertem Dadokiem, Pawłem Gidelskim i Bartłomiejem Olszewskim będzie sprawdzany w Zambrowie. Szkoleniowcom Wigier zależy na tym, by testowani zagrali przeciwko Olimpii jak najdłużej, dlatego dadzą odpocząć kilku podstawowym lub ostatnio kontuzjowanym zawodnikom.
W środę w Rybniku-Kamieniu, gdzie na sześciodniowym zgrupowaniu przebywa chorzowski Ruch, w meczu przeciwko czeskiej Opawie zagrali dwaj pomocnicy, którzy jeszcze jesienią bronili barw suwalskiego pierwszoligowca, a dzisiaj są bliscy podpisania umów z klubem ekstraklasy. Trener Ruchu Waldemar Fornalik podzielił kadrę na trzy grupy, występujące po 30 minut. Łukasz Moneta zagrał jednak całą pierwszą połowę, w której nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem z Czech. Hanzel, który dopina już szczegóły kontraktu z niebieskimi, przebywał na boisku od 29 do 61 minuty. Ruch wygrał z SFC Opawa 2:1.
W miniony poniedziałek przygotowania do wiosennej rundy rozpoczęła Legionovia Legionowo, która zajmuje czwarte od końca miejsce w II lidze. Broniący się przed spadkiem zespół już wzmocnił się trzema ofensywnymi zawodnikami, m.in. Robertem Hirszem z Wigier i Krystianem Wójcikiem, z także pierwszoligowej Pogoni Siedlce.
WD
