Suwalscy drugoligowcy w sobotę w Siedlcach rozegrali ostatnie dwa z dziewięciu sparingów. Za tydzień w Pruszkowie czeka już ich pierwszy ligowy mecz.
- Nie możemy już się doczekać powrotu na naturalne boiska - mówi Dawid Szulczek, trener Wigier. - Mecze kontrolne rozgrywaliśmy na twardych, zmrożonych sztucznych nawierzchniach. Dzisiaj w Siedlcach także sztuczna murawa była już bardziej miękka, ale i na niej zawodnicy byli narażeni na kontuzje i urazy.
W obawie, by na tydzień przed startem ligi do takich zdarzeń nie doszło, w Suwałkach pozostali Kamil Adamek, Adrian Piekarski, Michał Orzechowski, Patryk Czułowski, Łukasz Bogusławski. Kontuzjowani są zaś Robert Bartczak i Michał Ozga.
Przeciwko drugoligowej Pogoni Siedlce szkoleniowiec Biało-Niebeiskich desygnował silniejszy skład, niż na rozpoczynający się dwie godziny później sprawdzian z trzecioligowym Zniczem Biała Piska. Kilku z 24 zawodników, których miał do dyspozycji zagrało, oczywiście nie w pełnym wymiarze, w obu spotkaniach.
- W piątek solidnie potrenowaliśmy, więc po porannej podróży do Siedlec, zawodnicy potrzebowali trochę czasu, by dobrze "wejść w mecz" - opowiada Dawid Szulczek. - Przez większość spotkania z Pogonią mieliśmy przewagę, ale nie ustrzegliśmy się dwóch gorszych momentów. Sparing zakończyl sie sprawiedliwym remisem.
Prowadzenie dla Wigier po półgodzinie gry, po świetnym przyjęciu piłki, ładnym strzałem z 17 metrów uzyskał Michał Żebrakowski, który tej zimy wrócił wreszcie do pełni zdrowia i nieźle się nam rozstrzelał, zdobywał bramki w dwóch poprzednich sparigach. Gospodarze wyrównali po kontrze w 65 minucie. W tym spotkaniu wystąpiło w sumie 15 zawodników.
Chwilę po zakończeniu meczu, niektórzy z nich znaleźli się w wyjsciowym składzie na sprawdzian ze Zniczem Biała Piska, w którym w zespole Wigier zadebiutował pozyskany w srodku tygodnia Rafał Grzelak. Wigry przegrywały 0:1, by do prawie 80 minuty wygrywać 2:1. Po dośrodkowaniu Grzegorza Aftyki, wyrównał zamykający akcję junior Jakub Kunicki, a drugiego gola Grzegorz Aftyka zdobył strzałem z rzutu wolnego. Rywale z Białej Piskiej, wśród nich byli piłkarze Wigier Mateusz Romachów i Patryk Gondek, zdobyli trzy gole w końcówce, kiedy w składzie Wigier dominowala młodzież.
W niedzielę i poniedziałek Biało-Niebiescy przejdą treningi regeneracyjne, a we wtorek rozpoczną mikrocykl przed sobotnim spotkaniem ze Zniczem w Pruszkowie.
WD
Fot. Wigry Suwałki
Pogoń Siedlce - Wigry Suwałki 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 - Michał Żebrakowski 30, 1:1 - Ismael Baidoo 65.
Pogoń: Rafał Misztal - Maciej Kołoczek, Julien Tadrowski, Bartosz Brodziński, Bartłomiej Olszewski,Ishmael Baidoo, Oskar Sewerzyński, Krzysztof Danielewicz, Bartosz Rymek, Franciszek Wróblewski (83 Dawid Nojszewski), Miłosz Przybecki.
Wigry: Hieronim Zoch - Paweł Gierach, Martin Dobrotka, Wojciech Kamiński, Adrian Karankiewicz, Elso Brito, Mateusz Sowiński, Bartłomiej Babiarz, Patryk Mularczyk, Michał Żebrakowski, Kacper Wełniak.
Grali także: Daniel Liszka, Wojciech Łada, Bartosz Gużewski, Cezary Sauczek, Jakub Kunicki, Filip Kozłowski
Znicz Biała Piska - Wigry Suwałki 4:2 (1:0)
Bramki: Bartosz Giełażyn (dwie), Łukasz Kuśnierz, Dawid Kalinowski - Jakub Kunicki 65, Grzegorz Aftyka 70
Znicz Biała Piska: Adam Radzikowski - Mateusz Romachów (65 zawodnik testowany), Łukasz Kuśnierz, Hubert Molski, Andrzej Kosiński, Mateusz Jambrzycki (65 zawodnik testowany), Patryk Woźniak (46 Mateusz Ruszczyk), Patryk Gondek (46 Michał Kossyk), Sebastian Jarosz (65 Dawid Kalinowski), Maciej Famulak (65 Marcin Fiedorowicz), Bartosz Giełażyn.
Wigry: Jan Balawejder - Daniel Liszka, Wojciech Kamiński, Bartosz Gużewski, Rafał Grzelak, Filip Kozłowski, Grzegorz Aftyka, Wojciech Łada, Cezary Sauczek, Christian Suski, Denis Gojko.
