Aluron CMC Warta Zawiercie - Ślepsk Malow Suwałki. Czekaliśmy na to pół roku [u nas relacja na żywo]

Na początku kwietnia w Zawierciu gospodarze wygrali 3:1, ale przegrali złotego seta 10:15 i zajęli 8., a Ślepsk Malow cieszył się z 7. miejsca na koniec rozgrywek.

Kwietniowy wynik był historycznym osiągnięciem suwalskiego klubu, który w swoim drugim sezonie w elicie wywalczył awans do play-off i grał o mistrzostwo Polski.

Zespół z Zawiercia natomiast spisał minione rozgrywki na straty, ponieważ nie udało się mu wejść do czołowej czwórki. Teraz do zrealizowania tego marzenia trener Igor Kolaković ma ekipę wzmocnioną o kilku znakomitych graczy. Aluronowi udało się pozyskać przyjmujących - Serba Urosa Kovaćevicia, najlepszego siatkarza Mistrzostw Europy 2019 i Argentyńczyka Facundo Conte, który doprowadził reprezentację swojego kraju do brązowego medalu Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Do Zawiercia przyszli też dwukrotny mistrz świata Dawid Konarski, który zamierza odzyskać pełnię zdrowia i szczytową formę, portugalski rozgrywajacy Miguel Tavares z Cuprum Lubin, Dominik Depowski z ZAKSY i Aleksander Zniszczoł z GKS Katowice.

Na papierze zespół Warty prezentuje się okazale, a na własnym boisku jego dodatkowym graczem jest jedna z najgłośniejszych w Polsce publiczność. Prezes klubu Kryspin Baran ma pełne prawo celować przynajmniej w półfinał play-offów.

Ślepsk Malow, podobnie jak Aluron Warta, szukał skrzydłowych

Prezes Ślepska Malowu Wojciech Winnik powtarza zaś, że Biało-Niebiescy znowu chcą wejść do ósemki, w której  - jak pokazał Jastrzębski Węgiel w finale z ZAKSĄ -  wszystko może się zdarzyć.

Zespół Andrzeja Kowala chce spełnić jedno niezrealizowane w ciągu dwóch sezonów marzenie - w fazie zasadniczej pokonać drużynę z wielkiej trójki. Ślepsk Malow, mimo że rywali często miał już na widelcu, nie wygrał jeszcze z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, Jastrzębskim Weglem i Warszawą. Trener Andrzej Kowal przekonywał, że jego drużyna ustępuje najlepszym przede wszystkim ofensywą na siatce i na wzmocnienie siły ognia skierowane zostałe transferowe ruchy.

Budowę drużyny szkoleniowiec i prezes zaczęli jednak od pozostawienia solidnych fundamentów. Udało się zatrzymać najlepszych - atakującego Bartłomieja Bołądzia, rozgrywającego Josha Tuanigę, środkowych Andreasa Takvama i Cezarego Sapińskiego, przyjmującego Kevina Klinkenberga, obu libero - Mateusza Czunkiewicza i Pawła Filipowicza, no i kapitana - Łukasza Rudzewicza.

Przyszło sześciu nowych, częściowo nowych-starych - niedocenianych w innych klubach lub wracających do formy po kontuzjach.

Największe zmiany dotyczyły lewego skrzydła. Punkty z tej strony mają zdobywać niedawny kadrowicz Piotr Łukasik (ZAKSA), sprowadzony właśnie z Zawiercia Paweł Halaba, Adrian Buchowski z GKS Katowice, który wraca do Suwałk po dłuższej przerwie oraz Mateusz Laskowski, wracający z wypożyczenia do BAS Białystok. W ataku Bartłomieja Bołądzia ma zastępować Jakub Ziobrowski, były mistrz świata juniorów, a Tuanigę - Łukasz Makowski. Były rozgrywający Ślepska w poprzednim sezonie mało grał w Będzinie, tak samo jak środkowy Przemysław Smoliński w Cuprum Lubin, kolejny były gracz suwalskiego klubu. Teraz obaj liczą na więcej minut na boisku.

Andrzej Kowal był zadowolony z faktu, że poza Belgiem Kevinem Klinkenbergiem i Amerykaninem Joshem Tuanigą, od początku przygotowań miał do dyspozycji wszystkich siatkarzy. Pozostaje mieć nadzieję, że w tym sezonie jego zawodnicy zaprezentują się tak dobrze, że nowy selekcjoner, którego rychłe powołanie zapowiada nowy prezes PZPS Sebastian Świderski, powoła któregoś z graczy suwalskiej drużyny do kadry na przyszłoroczne Mistrzostwa Świata w Rosji. Trener Ślepska Malowu będzie miał powody do zmartwień, ale kibice na pewno nie. 

Wróćmy do rozpoczętego właśnie sezonu PlusLigi. W pierwszych trzech meczach nie zanotowano niespodzianek. Beniaminek z Lublina wyrwał tylko jednego seta mistrzowi z Jastrzębia, a wzmocniona Pawłem Zatorskim, Jakubem Kochanowskim, Słoweńcem Janem Kozamernikiem i Maciej Muzajem  Asseco Resovia Rzeszów, z często wchodzącym na boisko Nicolasem Szerszeniem, bardzo pewnie wygrała w Olsztynie. Najlepsza w Europie ZAKSA Kędzierzyn-Koźle bez problemu zwyciężyła w Nysie. 

Liczymy na to, że serię wygranych gości w niedzielę przedłużą Biało-Niebiescy, że umilą swoim kibicom porę obiadową i zafundują smakowity deser. Początek meczu Aluron CMC Warta Zawiercie - Ślepsk Malow Suwalki o godz. 14.45. Już teraz zapraszamy na naszą relację na żywo. 

Tekst i fot. Wojciech Drażba

Na zdjęciu: Ślepsk - Barkom Każany  Lwów

 Wyniki i pary 1. kolejki PlusLigi:

Piątek, 1.10.

Politechnika Lublin - Jastrzębski Węgiel 1 : 3 (15:25, 21:25, 25:21, 16:25)

MVP: Tomasz Fornal (JW)

Sobota, 2.10.

AZS Olsztyn - Resovia Rzeszów 0 : 3 (22:25, 18:25, 20:25)

MVP: Fabian Drzyzga (Resovia)

Stal Nysa - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0 : 3 (22:25, 21:25, 20:25)

MVP: Kamil Semeniuk (ZAKSA)

Niedziela, 3.10.

Warta Zawiercie - Ślepsk Suwałki 14:45

Sędziowie: Mariusz Gadzina (I), Damian Lic (II), Sylwester Strzylak (kwalifikator)

GKS Katowice - Trefl Gdańsk 17:30

Czarni Radom - Verva Warszawa 20:30

Poniedziałek, 4.10.

Cuprum Lubin - Skra Bełchatów 20:30

Tabela: 

Kolejność w tabeli po każdej kolejce rozgrywek ustalana jest według liczby zdobytych punktów meczowych. W przypadku równej liczby punktów meczowych o wyższym miejscu w tabeli decyduje:

- liczba wygranych meczów,

- lepszy (wyższy) stosunek setów zdobytych do straconych,

- lepszy (wyższy) stosunek małych punktów zdobytych do małych punktów straconych.

Zestaw par 2. kolejki:

Piątek, 8.10.

Jastrzębski Węgiel – Stal Nysa 17:30

Projekt Verva Warszawa – Cuprum Lubin 20:30

Sobota, 9.10.

Czarni Radom – ZAKSA Kedzierzyn-Koźle 14:45

GKS Katowice – Resovia Rzeszów 17:30

Ślepsk Suwałki – Politechnika Lublin 20:30

Trefl Gdańsk – Warta Zawiercie

Niedziela, 10.10.

Skra Bełchatów – AZS Olsztyn 17:30