Cerrad Enea Czarni Radom – Ślepsk Malow Suwałki. Skok na ósemkę [u nas relacja na żywo]

Jeżeli w piątek późnym wieczorem suwalska drużyna wygra z Czarnymi Radom 3:0 lub 3:1, to wskoczy na wymarzone ósme miejsce, dające prawo gry w play-off o medale mistrzostw Polski.

Jeżeli tak się stanie, jest wielce prawdopodobne, że Biało-Niebiescy utrzymają tę pozycję po całej kolejce spotkań, ponieważ ósma obecnie PGE Stal Nysa jest skazywana na porażkę w niedzielne popołudnie w wyjazdowym meczu z Aluronem CMC Warta Zawiercie.

Najpierw trzeba wygrać w Radomiu i to zadanie wydaje się dziecinnie łatwe. W całym ubiegłym roku i w tym bieżącym w Radomiu wygrywają wszyscy. Cerrad Enea Czarni są bezradni we własnej hali od grudnia 2021. Statystycy liczą, że od 426 dni u siebie przegrali 17 ligowych i 1 pucharowe spotkanie.

Nic tylko siąść i płakać, ale radomscy siatkarze prowadzeni przez nowego trenera, Pawła Woickiego w miniony weekend ujrzeli światełko w tunelu.  Po raz pierwszy od 19 października ub.r. wygrali ligowy mecz. W Krakowie pokonali Barkom Każany Lwów 3:0 i z większym entuzjazmem przystąpią do starcia ze Ślepskiem Malowem. Mają zresztą o co grać. Ich przewaga nad ostatnim miejscem, oznaczającym spadek, wynosi tylko 7 punktów.

Lepsze nastroje, po ostatnim zwycięstwie 3:0 ze Skrą Bełchatów, panują także w suwalskiej ekipie, która w ubiegłym tygodniu stoczyła w sumie trzy mecze. Przed ładnym spotkaniem ze Skrą, w gorszym stylu przegrała w lidze z Cuprum w Lubinie i w pucharze z Asseco Resovią w Rzeszowie.    

- Morale w drużynie są bardzo dobre, ale mecz w Radomiu będzie trudniejszy niż ze Skrą pod względem mentalnym – obawia się Dominik Kwapisiewicz, trener suwalskiego zespołu. – Z niżej notowanymi rywalami gra się nam znacznie ciężej. Wiemy też, że nie możemy oddać Czarnym ani jednego punktu, bo to może skończyć się źle w kontekście naszej walki o play-off.

 Jesienią w Suwałki Arenie po trwającym aż 3 godziny boju Biało-Niebiescy wygrali z Czarnymi 3:2, w niezwykle nerwowym tie-breaku było 19:17. W zespole gości popis dali niedawni gracze Ślepska. Aż 25 punktów zdobył Piotr Łukasik, a Sebastian Warda – 8.  

- Czarni mogą być groźni na zagrywce, a jeżeli sami dobrze przyjmą i dograją do środka, to nie do zatrzymania może być mierzący 216 cm Bartłomiej Lemański – ostrzega Dominik Kwapisiewicz. – My mamy jednak swoje pomysły na ten mecz, chcemy wywalczyć w nim 3 punkty.

Ostatniego rywala, Skrę Bełchatów siatkarze suwalskiego zespołu pokonali dzięki lepszej zagrywce, bardziej urozmaiconej grze w ataku, ofiarniejszej obronie i szybkim kontrom.  

Jakie to są pomysły a mecz z roślejszą, a zarazem wolniejszą drużyna Czarnych i czy zostaną one zrealizowane, przekonają się Państwo śledząc naszą relacje na żywo. Zapraszamy w piątek, 10 lutego od godz. 20:30.

Wojciech Drażba

Fot. Miłosz Kozakiewicz

Wynik i pary 24. kolejki:

Czwartek, 09.02.23

Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia Rzeszów 1 : 3 (14:25, 22:25, 25:22, 32:34)

MVP: Torey DeFalco

Piątek, 10.02.23

Cerrad Enea Czarni Radom - Ślepsk Malow Suwałki 20:30

Sobota, 11.02.23

Jastrzębski Węgiel - Projekt Warszawa 14:45

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Barkom Lwów 17:30

LUK Lublin - Trefl Gdańsk 20:30

Niedziela, 12.02.2023

Aluron CMC Warta Zawiercie - PSG Stal Nysa 14:45

Skra Bełchatów – Cuprum Lubin 17:30

GKS Katowice - BBTS Bielsko–Biała 20:30

Zaległe mecze 23 kolejki:

Piątek, 24.02.

Trefl Gdańsk – Indykpol AZS Olsztyn

Środa, 22.03.

Asseco Resovia Rzeszów – Jastrzębski Węgiel

Tabela: