GKS Katowice - Ślepsk Malow Suwałki. Strasznie niewygodny rywal [u nas relacja na żywo]

Rozpoczynający się w piątek o 17:30 mecz GieKSy z Biało-Niebieskimi zainauguruje szóstą kolejkę spotkań. Suwalskiej drużynie szalenie zależy na odniesieniu czwartego w sezonie i trzeciego z rzędu zwycięstwa.

Po pokonaniu Trefla Gdańsk, a potem historycznej, bo pierwszej w PlusLidze wygranej z Projektem Warszawa drużyna Dominika Kwapisiewicza poczuła się na tyle pewnie, by poważnie myśleć o zdobyciu kompletu punktów w kolejnych spotkaniach z Barkomem Każany Lwów w Krakowie, w Katowicach właśnie oraz w zaplanowanym na 1 listopada z Cuprum Lublin w Suwałki Arenie. Biało-Niebiescy bardzo pewnie poczynili pierwszy z trzech kroków. W minioną niedzielę pod Wawelem nie dali szans ekipie ze Lwowa.  

- Przed meczem z Barkomem nie bałem się mówić, że to my jesteśmy faworytami – przypomina Wojciech Winnik, prezes Ślepska Malowu. – Przed starciem w Katowicach, chociaż wszyscy zawodnicy są zdrowi, już nie możemy być tak pewni swego. Z GKS-em zawsze ciężko nam się grało, czeka nas trudna przeprawa. Jeżeli jednak ją pokonamy i w najbliższy wtorek wygramy z Lubinem, to znajdziemy się w znakomitej pozycji i doskonałych nastrojach na dobre granie w meczach ze Skrą Bełchatów, Czarnymi Radom, ZAKSĄ i Jastrzębskim Węglem.

W poprzednim sezonie w Katowicach suwalska drużyna wygrała 3:2, a wiosną u siebie przegrała 2:3 (na zdjęciu) i GKS po raz pierwszy awansował do fazy play-off. Latem z zespołem prowadzonym przez trenera Grzegorza Słabego mimo ważnej umowy pożegnał się amerykański  rozgrywający Micah Ma’a. Zastąpił go reprezentant Bułgarii Georgii Seganow, ale to nie był koniec kadrowych problemów. Kontuzji doznali dwaj z trzech środkowych – Piotr Hain i Jakub Lewandowski.

- Awaryjnie Katowice sprowadziły Sebastiana Adamczyka ze Skry Bełchatów, ale nadal mają tylko dwóch zdrowych środkowych i na tej pozycji na pewno wyglądamy lepiej od przeciwnika – mówi Wojciech Winnik. – O sile GKS stanowili dotąd Jakub Jarosz i Jakub Szymański, ale w ostatnim wygranym przez katowiczan 3:2 meczu w Lublinie błysnął Tomas Rousseaux. Były przyjmujący naszego klubu na pewno będzie chciał odgrywać pierwsze skrzypce także w piątek.

Pozostaje nastawić się na żmudną, cierpliwą walkę o każdy punkt. Jej przebieg będzie można śledzić w naszej relacji na żywo. Zapraszamy w piątek, 28 października od godz. 17:30.

Wojciech Drażba

Zestaw par 6. kolejki:

Piątek, 28.10.

GKS Katowice – Ślepsk Malow Suwałki 17:30

Cuprum Lubin – Barkom Każany Lwów 20:30

Sobota, 29.10.

PGE Skra Bełchatów - Projekt Warszawa 14:45

Indykpol AZS Olsztyn – BBTS Bielsko-Biała 17:30

Cerrad Enea Czarni Radom – Asseco Resovia Rzeszów 20:30

Niedziela, 30.10.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Trefl Gdańsk 14:45

Stal Nysa – Jastrzębski Węgiel 17:30

LUK Lublin – Aluron Virtu Warta Zawiercie 20:30

Tabela