09.02.2021

Ślepsk Malow Suwałki - Skra Bełchatów. Trzeba godnie obejść tę rocznicę [u nas relacja na żywo]

Dokładnie rok temu, 9 lutego 2020 Biało-Niebiescy wygrali z utytulowaną Skrą 3:1, sprawili sobie i swoim kibicom wspaniały prezent. Czy w środę, 10 lutego 2021 r. postarają się o podobny?

- Nareszcie, stało się. Siatkarze suwalskiej drużyny za trzy punkty pokonali pełną mistrzów świata Skrę Bełchatów. Przerwali jej serię 10 zwycięstw, a sami awansowali do czołowej ósemki PlusLigi. Sensacja? Jak dla kogo - pisaliśmy przed rokiem i marzy się, by w środowe popołudnie podopieczni Andrzeja Kowala powtórzyli ten wyczyn. 

W drużynie Skry nie ma już Mariusza Wlazłego, Jakuba Kochanowskiego i Artura Szalpuka, ale są inni mistrzowie świata - Grzegorz Łomacz, Karol Kłos i Mateusz Bieniek. Wspierani przez Amerykanina Taylora Sandera, Serbów Milana Katicia, Dusana Petkovicia oraz Mihajlo Miticia, a także pochodzącego z Iranu Milada Ebadipoura stanowią bardzo silny zespół. Tak silny, że w ubiegłym tygodniu we własnej hali w półtorej godziny wygrali ze Ślepskiem Malowem 3:0 (25:17, 26:24, 25:15). Na zagrywce, którą całkowicie nas zdominowali, a także w ataku wychodziło im dosłownie wszystko. Nie sposób uwierzyć, by w obcej hali byli w tych elementach równie bezbłędni.

Kilka dni później odrzucającej zagrywki siatkarze Ślepska Malowu spróbowali na boisku Jastrzębskiego Węgla. Niestety, mylili się okrutnie, podobnie zresztą jak gospodarze. Biało-Niebiescy, mimo że w pierwszym i drugim secie prowadzili 24:23, i ten mecz przegrali 0:3.  

– Takie porażki nie mają prawa siedzieć w głowie, bo za chwilę jest kolejny mecz, kolejny przeciwnik i wszystko zaczyna się od 0:0 – powiedział po starciu z Jastrzębskim Andrzej Kowal.

- Musimy o tym zapomnieć, bo przed nami ważne mecze, zostało ich już coraz mniej - wtórował na klubopwym portalu szkoleniowcowi Łukasz Rudzewicz, kapitan Ślepska Malowu. - Wcale nie będzie łatwo, bo każdy walczy, urywa jakieś punkty. Teraz przed nami szybka regeneracja i czekamy na mecz z PGE Skrą. Nie poddamy się na pewno, wyjdziemy i będziemy walczyć. Nie oddamy żadnego meczu, zostało ich bardzo mało i musimy walczyć i wygrywać.

We własnej hali suwalscy zawodnicy powinni serwować już dużo lepiej. Bartłomiej Bołądź, Cezary Sapiński, Marcin Waliński, Josh Tuaniga i Patryk Szwaradzki popisywali się tą umiejętnością nie raz. Żeby pokonać Skrę, Biało-Niebiescy muszą stanowić monolit i zagrać na najwyższym poziomie w każdym elemencie. Tym bardziej, że rywal serio myśli o powtórce z Bełchatowa.

– To będzie trudny mecz - przewiduje Taylor Sander. - Musimy od początku narzucić swój styl, zagrać dobrze i mam nadzieję, że będziemy gotowi na to spotkanie. Przed nami trening, więc to dobry czas, by przygotować się do środowego meczu - mówił Amerykanin po przyjeździe do Suwałk klubowym mediom. – Zawsze staramy się wygrać. Teraz każdy mecz jest dla nas finałem. Jesteśmy tu, by zagrać dobrą siatkówkę i zwyciężyć, a przy tym dać dobre show.

Tak jak przed rokiem podopieczni Andrzeja Kowala przerwali serię 10 zwyciestw z rzędu Skry, tak w środę muszą skończyć własną, czarną serię pięciu kolejnych porażek. Przegrywali na wyjeździe i nadzieja w tym, że smutnych wspomnień z obcych hal nie zabrali do domu.

Po półtoramiesięcznej przerwie siatkówka wraca do Suwałki Arena. Biało-Niebiescy rozegrają w niej wszystkie cztery ostatnie spotkania rundy zasadniczej i ten czwórmecz muszą potraktować jako nowe otwarcie przed walką w play-off.

O 8. miejsce podopieczni Andrzeja Kowala rywalizują z trzema zespołami i z tej czwórki mają najlepszy kalendarz gier. Na koniec zmierzą się z najsłabszymi w stawce - MKS-em Będzin i Stalą Nysa. Stać ich jednak na odniesienie zwycięstw nad Skrą i Treflem Gdańsk, do meczu z którym będą mieli komfort prawie dwutygodniowych przygotowań. 

Ślepsk Malow Suwałki jeszcze w tym roku nie wygrał. O tym, czy już przyszła pora na sukces, będą mogli Państwo przekonać się, śledząc naszą relację na żywo. Początek o godz. 14.30. 

Nietypowa to pora rozgrywania meczu, zwłaszcza w środku tygodnia. Spowodowana jest jednak tym, że wieczorem trwać będą spotkania Ligi Mistrzów. 

Tekst i fot. Wojciech Drażba, TM

Mecze zaległe

wtorek, 9.02.

z 20 kolejki

Aluron Zawiercie – Resovia Rzeszów  0 : 3 (22:25, 19:25, 20:25)

MVP: xFabian Drzyzga (Resovia)

W zespole Resovii w wyjściowej szóstce znalazł się Nicolas Szerszeń (5 pkt.)   

środa, 10.02.

z 23. kolejki:

Ślepsk Suwałki – Skra Bełchatów  14:30

z 12. kolejki

AZS Olsztyn - GKS Katowice  18:00

czwartek, 11.02.

z 22. kolejki

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Czarni Radom  14:30

z 21. kolejki

sobota, 13.02.

AZS Olsztyn - Skra Bełchatów  14:45

Resovia Rzeszów - Cuprum Lubin  17:30

niedziela  14.02.

z 20 kolejki:

GKS Katowice – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle  14:45

Tabela:  

   1.

 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

22

60  

 62:17 

1912:1616 

   2.

 Jastrzębski Węgiel 

23

50

 60:30

2109:1917

   3.

 Trefl Gdańsk

24

47 

 54:36

2084:1961 

   4.

 Verva Warszawa

23

42

 54:42

2140:2058

   5.

 Asseco Resovia Rzeszów 

23

40

 50:40

2030:1961  

   6.

 Aluron Zawiercie

22

38 

 45:34 

1833:1771

   7.

 PGE Skra Bełchatów

21 

36 

 43:34

1774:1715 

   8.

 GKS Katowice

22

29 

 39:47 

1857:1950 

   9.

 Cuprum Lubin

23

28 

 40:49

1964:2039

 10.

 Indykpol AZS Olsztyn

22 

28 

 35:45 

1795:1815

 11.

 Ślepsk Malow Suwałki 

22 

27

 35:45

1889:1988

 12.

 Cerrad Czarni Radom 

23

22 

 32:55 

1865:2043

 13.

 Stal Nysa

23

20

 33:60 

1964:2137 

 14. 

 MKS Będzin

23

  7

 18:66

1735:2026 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Kolejność w tabeli po każdej kolejce rozgrywek ustalana jest według liczby zdobytych punktów meczowych. W przypadku równej liczby punktów meczowych o wyższym miejscu w tabeli decyduje:

- liczba wygranych meczów,

- lepszy (wyższy) stosunek setów zdobytych do straconych,

- lepszy (wyższy) stosunek małych punktów zdobytych do małych punktów straconych.



udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
04.25.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie