08.08.2014

Kolejny remis Wigier. Zwycięstwo nad Bytovią było blisko [zdjęcia]

Niestety suwalczanie nie zdołali zaliczyć pierwszego zwycięstwa w pierwszej lidze. Biało-niebiescy, pomimo iż piłka aż trzy razy znalazła się w bramce gości, tylko zremisowali z Bytovią 1:1.

Spotkanie stało na dobrym poziomie i byłoby dobrym widowiskiem gdyby nie... sędzia, który wprowadzał w mecz mnóstwo nerwowości, pozwalając zawodnikom na brutalną grę, czego efektem są kontuzje piłkarzy Wigier. Już w czasie spotkania na noszach z boiska zniesiony został Tomasz Tuttas, a kilku innych zawodników również narzeka na urazy.



Mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla Wigier. Już w 6 minucie spotkania z lewej strony boiska, z rzutu rożnego dośrodkował Karol Mackiewicz, a piłkę do siatki gości wpakował Adrian Karankiewicz. Wigry kontrolowały przebieg spotkania i w ciągu 30 minut dwukrotnie pokonały jeszcze bramkarza Bytovii. Arbiter obu bramek Sebastiana Radzia jednak nie uznał, dwukrotnie dopatrując się pozycji spalonej napastnika Wigier. Czy rzeczywiście był spalony? Trzeba to na pewno przeanalizować, oglądając materiał wideo, ale wydaje się, że w pierwszej z tych sytuacji bramka została zdobyta prawidłowo.

Jeszcze przed końcem pierwszej połowy podopieczni Zbigniewa Kaczmarka mogli po raz czwarty pokonać Mateusz Oszmańca. Bramkarz przyjezdnych jednak w kapitalny sposób obronił strzał z 25 metrów Tomasza Tuttasa.

Druga odsłona przyniosła zdecydowanie więcej nerwów i niepotrzebnych emocji. Bytowianie mieli dwie dobre okazje, z których jedną wykorzystali. Po dograniu piłki z prawej strony boiska wyrównanie Bytovii dał Janusz Surdykowski. Chwilę wcześniej to Wigry mogły podwyższyć rezultat, ale uderzenie Artura Bogusza minimalnie minęło bramkę gości.

Wigry zdobyły kolejny cenny punkt, ale pozostaje niedosyt, bo suwalczanie mogli ten mecz wygrać. Dużo do życzenia pozostawiały decyzję podejmowane przez sędziego, który w pewnym momencie stracił kontrolę nad tym, co działo się na boisku.

- Nie jesteśmy zadowoleni z remisu - mówi Zbigniew Kaczmarek, trener Wigiier. - To już drugi remis u siebie, a nasze boisko ma być naszym atutem, jeżeli chcemy utrzymać się w tej lidze, a jak widać będzie o to ciężko. Myślę, że zagraliśmy dobre spotkanie i wydaje mi się, że byliśmy bliżej tego zwycięstwa. Mieliśmy więcej sytuacji. Sędzia nie był najlepszym aktorem na boisku. Doprowadzał do sytuacji kontrowersyjnych. Tyle kontuzji w moim zespole, dzisiaj chyba 4 albo 5. Nie wiem, czy jestem w stanie pojechać ze sprawnymi zawodnikami do Świnoujścia za trzy dni. To jest wina sędziego, który nie kontrolował wydarzeń. Daje żółtą kartkę dopiero w 70 minucie, gdzie wcześniej było mnóśtwo takich sytuacji. Uważam, że był głównym winowajcą tych urazów. Co do sytuacji ze spalonymi, to trudno mi powiedzieć, nie oglądałem jeszcze materiału wideo. Wydaje mi się, że przy bramce dla Bytovii, zawodnik gości wychodził ze spalonego i utrudnił naszym stoperom rozegranie piłki. Muszę chłopakom powiedzieć w szatni, że zagrali dobry mecz. Zagraliśmy tak, jak chcieliśmy. Szkoda, że nie zdobyliśmy trzech punktów, bo uważam, że na nie zasłużyliśmy - kwituje szkoleniowiec Wigier.

- Mecz do końca trzymał w napięciu - ocenia Paweł Janas, trener Bytovii. - My, jak zwykle, pierwsi straciliśmy bramkę. Później musieliśmy wszystko zmieniać, wpuszczać samych napastników, żeby wyciągnąć remis. Udało nam się wyrównać. Z meczu można być zadowolonym. Oba zespoły grały agresywnie. Mogło paść jeszcze więcej bramek. Oba zespoły miały swoje sytuacje, których nie wykorzystały - kończy były selekcjoner reprezentacji Polski.

Mateusz Mazur, wigrysuwalki.eu

Fot. Marta Orłowska

Wigry Suwałki 1:1 (1:0) Bytovia Bytów

Bramki: 6' Karankiewicz - 83' Surdykowski

Wigry: Salik - Bogusz, Karankiewicz, Tuttas (58' Karłowicz), Mackiewicz, Lauryn, Michałowski, Radzio (74' Drągowski), Bartkowski, Żebrowski, Jarzębowski

Bytovia: Oszmaniec - Bąk, Jakóbowski, Juraszek, Kryszak, Mąka, Mandrysz (46' Hirsz), Pietroń (79' Gołębiewski), Surdykowski, Szewczyk, Wilczyński (46 Kikut)

Żółte kartki: Tuttas, Karankiewicz, Mackiewicz - Kryszak, Mąka, Gołębiewski

Widzów: 2500

fot. Marta Orłowska

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
04.30.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie