W drugim dniu memoriałowych zmagań w Suwałkach, w meczu o 3. lokatę Biało-Niebiescy po zaciętym boju przegrali z Cerrad Enea Czarnymi Radom 2:3 (25:22, 20:25, 18:25, 27:25, 10:15).
To szósta kolejna porażka w przedsezonowych meczach towarzyskich z zespołami PlusLigi.
- Brakuje nam powtarzalności, treningów w pełnym składzie. Kontuzji doznali Paweł Halaba i Cezary Sapiński, argentyński rozgrywający Matias Sanchez z marszu wszedł w tę drużynę. Do rozpoczęcia sezonu mamy jeszcze dwa tygodnie, postaramy się wykorzystać ten czas najlepiej jak tylko potrafimy, żeby koneksje między rozgrywającym a poszczególnymi sektorami wyglądały jak najlepiej - mówił zaraz po meczu z Radomiem dla klubowej telewizji Dominik Kwapisiewicz, trener Ślepska Malowu. - Po laniu w trzecim secie, w czwartym potrafiliśmy wstać, podnieść się, walczyć i to jest taki nasz mały punkt zaczepienia.
W spotkaniu o pierwsze miejsce Trefl Gdańsk wygrał z Indykpolem AZS Olsztyn 3:0 (25:18, 25:20, 25:15) i siegnął po najcenniejszy puchar XIII Memoriału Józefa Gajewskiego. MVP meczu został niedawny atakujący Ślepska Malowu Bartek Bołądź.
Gdańscy siatkarze szturmem aatakowali trofea indywidualne. MVP turnieju został Piotr Orczyk, statuetka najlepszego atakującego powędrowała do Barłomija Bołądzia, Lukas Kampa został rozgrywającym Memoriału, a najlepszym libero wybrany był Luke Perry.
WD
Fot. Miłosz Kozakiewicz