Gala Mistrzów w Pink Bowling & Club zwieńczyła trzecią edycję rozgrywek Reso Suwałki Football League. Świetnie bawili się na niej piłkarze amatorzy, ich rodziny i kibice, sponsorzy oraz organizatorzy.
Ostatnia kolejka ligowych spotkań zakończyła się w piątek przed północą, ale zawodnicy pokazali dobra kondycję, utrzymali doskonałą formę i na sobotniej uroczystości rozdania nagród. Tradycyjnie już, organizatorzy z Ośrodka Sportu i Rekreacji zaczęli od podziękowań i wręczenia pamiątek dla sponsorów i partnerów, a potem stopniowali napięcie.
Puchary trafiły najpierw do drużyn, które zakończyły rozgrywki na miejscach od 14., ostatniego do czwartego – korejno odbierali je więc reprezentanci ekip AZS PWSZ Suwałki, Euro Okno, Euromaster Gniedziejko, Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej (najlepszy gracz PEC-u Wawrzyniec Kropiwnicki otrzymał wyróżnienie dla najsympatyczniejszego zawodnika ligi), Ar-Tir, Auto Wigry, Agrodealer, Commerce, Salag, Bio-Profil SPA i Rodziców Akademii Piłkarskiej Wigry Suwałki.
Statuetkę dla króla strzelców, podobnie jak w poprzedniej edycji, odebrał Wojciech Mickiewicz z zespołu Alp Matrix, który zdobył 22 gole. W klasyfikacji najskuteczniejszych ponownie wyprzedził Damiana Sobolewskiego z Auto Landu – 20 bramek.
Wybory najlepszego bramkarza wygrał Kamil Szczecina z Salagu. Nominowanymi w tej kategorii byli „wyczynowcy” - Patryk Sobolewski z Rodziców AP Wigry i Karol Piaścik z Rutki-Tartak.
Wicekról strzelców Damian Sobolewski został wybrany najlepszym zawodnikiem Reso Suwałki Football League. W głosowaniu pokonał Wojciecha Mickiewicza i Adama Wyszyńskiego z Bio-Profil SPA.
Na koniec puchary dla najlepszych ekip. Brązowe medale zawisły na szyjach zawodników UKS Rutka Tartak. Trofea za drugie miejsce odebrali gracze drużyny Alp Matrix. Najcenniejszy puchar zasłużenie obronili piłkarze Auto Landu.
WD
Fot. Marta Orłowska
