Joanna Mendak (na zdjęciu) wypełniła już minimum kwalifikujące do startu na Paraolimpiadzie w Tokio (przełom sierpnia i września). O minimum uprawniające do występu na IO w Tokio walczy wciąż Filip Kosiński.
A tak o przygotowaniach Asi i Filipa mówi Edward Dec, trener MUKS Olimpijczyk Suwałki, którego barwy reprezentuje wspomniana dwójka pływaków:
- Asia ma już kwalifikacje na Paraolimpiadę, a teraz przygotowuje się do startu na Mistrzostwach Europy we Włoszech. Żeby wystąpić w Tokio musi jeszcze przejść specjalistyczne badania i uzyskać opinie lekarza określające jej grupę inwalidzką. W lekkoatletyce jest tak, że z wiekiem biegacz wydłuża dystans, ale w pływaniu jest odwrotnie, wraz z wiekiem dystans ten się skraca Jeśli Asia wystartuje w stolicy Japonii to największe, moim zdaniem, szanse na finał będzie miała na 50 metrów dowolnym. Jeśli chodzi o Filipa, to przygotowuje się on z kadrą narodową do startu na Mistrzostwach Europy Juniorów, które odbędą się w lipcu. Patrząc na jego aktualne wyniki trudno mi je oceniać, bo nie znam programu przygotowań. W Grand Prix w Lublinie popłynął przyzwoicie. Wiem natomiast, że ewentualne minimum uprawniające do startu w Japonii musi zrobić najpóźniej na przełomie kwietnia i maja. Łatwo nie będzie, a szanse Filip może dostać w sztafecie. Najbliższy start Filipa za dwa tygodnie w Grand Prix w Warszawie.
Filipowi życzymy powodzenia w walce o kwalifikacje olimpijskie, a jemu i Asi startu w olimpijskim finale i ... medalu chociażby brązowego.
tm.
