Podbeskidzie – Wigry Suwałki. Adu i Adamek i znowu w Bielsku-Białej [u nas relacja live]

W piątek o 20.30 w hicie trzeciej kolejki spotkań lider podejmie wicelidera I ligi. Nareszcie, bo w poprzednim sezonie nie mieli takiej okazji, wyjazdowy mecz Wigier suwalscy kibice będą mogli obejrzeć ”na żywo” w Polsacie Sport.

Spotkanie na szczycie z udziałem drużyn, które do tej pory wywalczyły komplet punktów, ma zostać rozegrane na oddanym już w całości do użytku stadionie. Na trybunach będzie mógł zasiąść komplet 15 tys. kibiców, a nie, jak dotąd, niespełna 7 tys. Zapowiadają się więc nie tylko wielkie emocje, ale i gorąca atmosfera.

Suwalczanie wyjechali na drugi koniec Polski w czwartkowy poranek pełni jeszcze wrażeń z wtorkowej, pucharowej wygranej z Bruk-Bet Termalicą. Gorącym tematem w autorze była tez sensacyjna porażka Legii w Zabrzu, po której to Górnik, a nie mistrz i obrońca Pucharu Polski, będzie pod koniec  września przeciwnikiem Wigier w 1/8 finału.

- Marzyliśmy o Legii, ale los chciał inaczej – mówi Dominik Nowak, trener suwalskiej drużyny. – Górnik przegrywał 0:2 i nie strzelił karnego, ale zdołał się podnieść. To bardzo groźny zespół, ale o nim będziemy myśleć za miesiąc. Teraz skupiamy się na lidze i starciu w Bielsku-Białej.

 W lidze z Górnikiem biało-niebiescy zmierzą się 24 września, najpierw zagrają ze znacznie lepiej radzącym sobie od zabrzan na zapleczu ekstraklasy spadkowiczem. Po degradacji, Podbeskidzie opuściło aż 17 graczy.  Na ich miejsce przyszli jednak ograni w krajowej elicie Tomasz Podgórski z Ruchu Chorzów, Łukasz Sierpina z Korony Kielce, Mariusz Magiera z Zabrza, wypożyczony na wiosnę z Jagiellonii do Suwałk Martin Baran oraz Bośniak Goran Galesić z Sheriffa Tiraspol.

- Wszyscy zostali wyselekcjonowani pod nasz styl gry – zapewnia Dariusz Dźwigała. Nowy trener Podbeskidzia w poprzednim sezonie udanie prowadził wycofany niestety zimą z rozgrywek Dolcan Ząbki. W jesiennej rundzie w barwach Dolcanu pięcioma golami i sześcioma asystami zdążył błysnąć Damian Kądzior, dzisiaj as Wigier.

Sprowadzony latem do Podbeskidzia Tomasz Podgórski z rzutów karnych oraz Słowak Robert Demjan, były król strzelców naszej ekstraklasy, zdobyli po dwa gole w wygranych po 2:0 spotkaniach z Olimpią  w Grudziądzu  oraz z Druteksem w Bytowie. W piątek, w pierwszym meczu u siebie „Górale” zamierzają podtrzymać tę passę.

- Chcemy wygrać ligę i Puchar Polski – zapowiadał przed sezonem Dariusz Dźwigała. – Staram się wpajać swoim podopiecznym pozytywne myślenie – dodawał.

O pucharze ambitny szkoleniowiec może już zapomnieć, bo we wtorek u siebie Podbeskidzie uległo 0:3 Lechowi Poznań. Dariusz Dźwigała w wyjściowej „11” dokonał tylko trzech zmian. Gospodarze zagrali dobrze, a ich porażka została uznana za zbyt wysoką.

Bardzo ciekawi natomiast, jak porzekadło mówiące o tym, że nie zmienia się zwycięskiego składu potraktuje Dominik  Nowak. W meczu z Termalicą trener Wigier dał odpocząć kilku wiodącym w lidze graczom. Dublerzy spisali się bez zarzutu i postawili szkoleniowca przed sporym dylematem.

Cały pucharowy mecz obejrzał z ławki Kamil Adamek, który zdobył zwycięską bramkę w Katowicach i pierwszą w wygranym 2:1 meczu ze Zniczem Pruszków. Nasz najskuteczniejszy gracz we wtorek oklaskiwał akcje, po których gole ekipie z ekstraklasy wbijali zastępujący go Mamadou Kuku i Kamil Zapolnik. Od początku do końca ataki graczy z Niecieczy odpierali Tomasz Jarzębowski, Adrian Karankiewicz i Frank Adu Kwame, którzy w lidze jeszcze nie zagrali.

W pełni już zdrowy Adu Kwame z Ghany (na zdjęciu) na pewno marzy o występie przeciwko niedawnym kolegom z Podbeskidzia. W Bielsku-Białej 31-letni lewy obrońca spędził wszak ostatnie trzy sezony. Przypomnieć się bielskim kibicom  pragnie też Kamil Adamek, który w barwach ekstraklasowego Podbeskidzia grał jesienią 2012 roku i tylko w trakcie tej rundy w 11 meczach strzelił trzy bramki.

- Oprócz kontuzjowanego Roberta Dadoka, mam do dyspozycji wszystkich piłkarzy i mogę się cieszyć bólem głowy przy wyborze pierwszej „11” – opowiada Dominik Nowak. – We wtorek wygraliśmy z drużyną z ekstraklasy, dlaczego więc w piątek nie moglibyśmy tego samego zrobić ze spadkowiczem?! Mamy już plan, jak pokonać Podbeskidzie, ale za wcześnie go zdradzać.

Trener ekipy z Bielska-Białej zapowiada, że chce mieć wpływ na przebieg każdego meczu. To jego drużyna ma prowadzić grę.

- My też, tak jak w spotkaniu z GKS Katowice,  zrobimy wszystko, by narzucić swój styl – mówi szkoleniowiec suwalczan. – Zapowiada się więc pasjonujące widowisko.

Transmisję z Bielska-Białej stacja Polsat Sport rozpocznie o 20.15. Na 23.00 zapowiedziana jest powtórka w Polsacie Sport Extra. Tych, którzy nie mogą lub nie chcą zasiąść przed telewizorem zapraszamy do śledzenia relacji live w Suwalki.24.pl.

Wojciech Drażba

Zestaw par 3. kolejki:

Piątek, 12.08. 

Miedź Legnica - Olimpia Grudziądz  18:00

Znicz Pruszków - Chrobry Głogów  18:00

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Wigry Suwałki  20:30 (transmisja w Polsat Sport)

Sobota, 13.08.

Pogoń Siedlce - Sandecja Nowy Sącz  17:00

GKS Katowice - Chojniczanka Chojnice  18:00

Niedziela, 14.08. 

GKS Tychy - Górnik Zabrze  18:00

Wisła Puławy - Bytovia Bytów  19:00

Stal Mielec - MKS Kluczbork  19:00

Stomil Olsztyn - Zagłębie Sosnowiec  19:45

Tabela: 

UWAGA: Stomil Olsztyn został ukarany odjęciem trzech punktów za niespełnienie wymogów licencyjnych (odjęte po meczu 1. kolejki Stomil – Chrobry 3:0).

Czołówka snajperów:

3 gole - Jakub Biskup (Chojniczanka Chojnice),
2 gole - Kamil Adamek (Wigry Suwałki), Wiktor Biedrzycki (Stomil Olsztyn), Róbert Demjan (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Tomasz Podgórski (Podbeskidzie Bielsko-Biała),