Na zawodach w Kołobrzegu wychowanek suwalskiej Hańczy, aktualnie zawodnik AZS-AWFiS Gdańsk, posłał oszczep na odległość 82,58 m. To rekord życiowy Huberta i drugi w tym roku wynik w Polsce. Szkoda, że takim rzutem nie popisał się na sierpniowych MP w Szczecinie, bowiem dałby mu kwalifikacje na ME (na obozie rzucił 84,02 i jest to jego rekord nieoficjalny).
A w najbliższy weekend w Zielonej Górze rozegrane zostaną Mistrzostwa Polski Młodzików – Mały Memoriał Janusza Kusocińskiego. Wystartują w nich dwie zawodniczki Hańczy Suwałki. W biegach na 100 i 300 m ppł. rywalizować będzie Weronika Morusiewicz, a na 600 m pobiegnie Anna Gryc.
- Weronika powinna powalczyć o miejsce w ośmioosobowym finale na niskich płotkach (300 m ppł. – dop. wł.), na których czuje się zdecydowanie lepiej – o szansach swoich biegaczek mówi Jarosław Jutkiewicz, trener Hańczy. – „Setkę” traktujemy lżej, raczej jako przygotowanie do biegu dłuższego niż konkurencję docelową. Weronika jest zdrowa, w dobrej dyspozycji fizycznej i psychicznej, pełna zapału do walki. Inaczej wygląda sytuacja Ani Gryc. Najpierw z treningów wyłączyła ją kontuzja kostki., teraz choroba. Do Zielonej Góry pojedzie bo wygrała makroregion, ale jej forma jest zagadką dla niej i dla mnie. Celem jaki z Anią ustaliliśmy jest „wykręcenie” jak najlepszego czasu, a reszta w nogach i płucach rywalek. Miejsce w ósemce byłoby sukcesem Ani.
Dodajmy, że dla Weroniki i Ani będzie to ostatni start w kategorii młodziczek, a wiosną czeka je debiut w rywalizacji juniorek młodszych.
Fot. stsport.pl
