Po wspanialej postawie w sobotę i niedzielę, kiedy w rywalizacji grupowej wyprzedzili Aluron CMC Kielce/Skarżysko Kamienna, Wifamę Łodź i Enea Energetyka Poznań, w poniedziałek w Kielcach drużyna SUKSS Suwałki zagrała zbyt stremowana, miała słabszy dzień.
W walce o wielki finał turnieju Mistrzostw Polski Młodzików Biało-Niebiescy przegrali z broniącym tytułu Treflem Gdańsk 0:2 w setach i we wtorek o godz. 10:00 zmierzą się z Akademią Talentów Jastrzębski Węgiel w meczu o brązowy medal.
- Czujemy spory niedosyt, ponieważ nie zagraliśmy na swoim najwyższym poziomie. Rywale zdominowali mecz i wygrali zasłużenie. Gratulujemy im i życzymy powodzenia w finale. Nie zamierzamy długo rozpamiętywać tej porażki, ponieważ jutro o 10:00 czeka nas pojedynek o 3. miejsce. Dzisiejsze niepowodzenie daje nam motywację, żeby jutro zaprezentować lepszą siatkówkę i wywalczyć brązowy medal. Zrobimy wszystko, żeby tak się właśnie stało! – obiecują suwalczanie.
Już wejście do czołowej czwórki drużyn w kraju było historycznym osiągnięciem 14-15-letnich podopiecznych trenerów Marka Klimaszewskiego oraz Artura Łabacza i Bartosza Tomczyka. Do starcia z gdańszczanami gracze SUKSS przystąpili przytłoczeni stawką spotkania, na swoim normalnym poziomie zagrał tylko Dominik Makowski. Siatkarze Trefla mieli większe i to bardzo przyjemne doświadczenie - dwa lata temu i w ubiegłym roku kilku z nich już cieszyło się z tytułu Mistrzów Polski oraz przewagę psychiczną – podczas Ćwierćfinału Mistrzostw Polski w Białymstoku pokonali SUKSS 25:15, 25:15.
Tylko początek półfinałowego starcia w Kielcach należał do suwalczan. Trefl wyszedł na prowadzenie 9:8 i już je tylko powiększał. Biało-Niebiescy nie dawali za wygraną, z 12:18 wyciągnęli na 17:19, a przy 18:21 mieli piłkę w górze i zepsuli atak. Seta zakończyli także własnymi błędami – zepsuli zagrywkę i zaatakowali w aut – 20:25.
- Drużyna Trefla jest lepiej zorganizowana, dobrze funkcjonuje blok-obrona, błędy popełnia tylko na zagrywce, widać entuzjazm w jej grze - oceniał spotkanie znany z pracy w PlusLidze trener Dariusz Daszkiewicz, który na kanale Polska Siatkowka komentował mecz razem z pochodzącym z Sejn Marcinem Rakowskim. – Suwalski zespół natomiast nie przypomina tego, który zbieral oklaski w sobotę i niedzielę.
Drugą odsłonę Trefl rozpoczął dwoma punktowymi blokami i stale się rozkręcał. Nie pomagały przerwy na żądanie ani zmiany dokonywane przez Marka Klimaszewskiego. SUKSS zdobył się jeszcze na zryw – z 14:20 podgonił na 18:22, ale zmarnował okazje na wygranie kolejnej akcji i nadzieje zgasły. Na koniec była złość i łzy Bialo-Niebieskich i olbrzymia, uzasadniona radość gdańszczan z trzeciego z rzędu awansu do wielkiego finału Mistrzostw Polski Młodzików.
- Napędzaliśmy się, cieszyliśmy po każdej akcji, kończyliśmy ataki – dlatego wygraliśmy – oceniał po meczu najlepszy zawodnik Trefla Łukasz Malek. – Pokonaliśmy zawodników SUKSS-u, ale oni wygrają we wtorek. Im się należy ten brązowy medal- dodał.
Pozostaje tylko podzielić tę opinię.
Wojciech Drażba
Fot. SUKSS Suwałki
Finał Mistrzostw Polski Młodzików
Kielce, 3-6 maja
Poniedziałek, 5 maja
o 7. miejsce:
KPS Akademia Silesiusa Chełmiec Wałbrzych – Enea Energetyk Poznań 2 : 1
(21:25, 25:20, 15:8)
o 5. miejsce:
BBTS Bielsko-Biała – Wifama Łódź 2 : 1
(25:27, 20:25, 15:13)
Półfinały:
Aluron CMC Kielce/Skarżysko Kamienna – Akademia Talentów Jastrzębski Węgiel 2 : 1
(23:25, 25:15, 15:8)
Trefl Gdańsk – SUKSS Suwałki 2 : 0
(25:20, 25:19)
SUKSS: Oskar Kalmonowicz 3, Bartosz Wiszniewski 1, Piotr Urynowicz, Dominik Makowski 13, Mikołaj Madejski 1, Bartosz Sokołowski 5, Igor Skoryy (libero), Marcel Bielawski (libero) oraz Szymon Dadura 1, Adam Remelski, Jakub Bogdan, a także Krzysztof Dubin, Kamil Sadowski, Maksymilian Maczek, Bartosz Trocki, Bartosz Słabiński.
Wtorek, 6 maja
o 3. miejsce godz 10:00:
SUKSS Suwałki - Akademia Talentów Jastrzębski Węgiel
o 1. miejsce godz. 12:00:
Aluron CMC Kielce/Skarżysko Kamienna – Trefl Gdańsk
