Ślepsk Suwałki – Victoria Wałbrzych 3:2. Szkoda punktu i tylu nerwów [zdjęcia]

Dwie godziny i czterdzieści minut trwał mecz kolejki w Suwałkach. Gospodarze czterokrotnie podnosili ręce w geście zwycięstwa. Trzy razy inaczej zakończenie akcji widzieli sędziowie, ale za czwartym nie mogło już być dyskusji.

Biało-niebiescy piękne akcje przeplatali momentami przestojów, stąd tak wysokie wyniki setów. W pierwszym imponowali Krzysztof Zapłacki i Jakub Urbanowicz. Ślepsk prowadził 14:10 i 16:13, by od stanu 23:24 bronić aż trzech setboli. Dwa kolejne ataki Wojciecha Winnika przesądziły o wygranej 29:27.   

Druga partia, w której na parkiecie pojawiali się już rezerwowi Witalij Szczytkow, Maciej Mendak i Paweł Pietkiewicz przebiegła już pod dyktando suwalczan. Na środku wyraźnie rozgrzeli się Adrian Hunek i Łukasz Rudzewicz, który punktował także z zagrywki.

Trzeci set gospodarze zaczęli od 3:7 i przez niemal cały czas,musieli gonić wynik. W zespole gości rozszaleli się Karol Szczygielski, Wiktor Macek i Sebastian Matuła. Drużyna Krzysztofa Janczaka odskoczyła na 13:7 i trener Ślepska Dmitrij Skorij szalał przy linii, by natchnąć podopiecznych do walki. Na plac wrócił Urbanowicz, który zdobył punkty atakiem i zagrywką. Kuba oraz Adrian Hunek całkowicie przestali mylić się w ataku i ze stanu 19:22 Ślepsk doprowadził do meczbola 24:23. Niestety, skończyło się na 24:26.

Ślepsk starał się jeszcze o zwycięstwo za trzy punkty, ale czwartą odsłonę zaczął źle i szybko przegrywał 5:10. Potem było 20:22, ale dzięki rewelacyjnej grze blokiem oraz atakom i precyzyjnym zagrywkom oraz postawie Łukasza Rudzewicza, suwalczanie mieli meczbola 24:23. Po autowym bloku wałbrzyszan biało-niebiescy cieszyli się już z wygranej, ale sędziowie stwierdzili, że piłka odbiła się przed linia. Nerwy, dyskusje, czerwona kartka i było 24:24. Kolejny meczbol Ślepsk miał po kapitalnym gwoździu Hunka, ale środkowy Victorii Karol Szczygielski sprawił, że gospodarze oddali tę partię 32:34.

W tie-breaku nie było już mocnych na biało-niebieskich. Odskoczyli na 7:2, a w końcówce znowu dwa razy kłócili się z sędziami o rozstrzygające punkty.  Ostatecznie wygrali 15:11 i Jakub Urbanowicz mógł odebrać statuetkę dla MVP bardzo emocjonującego spotkania.

Dmitrij Skorij, trener Ślepska: Nie jest dobrze, kiedy głównymi aktorami widowiska stają się sędziowie. Najważniejsze jednak, że wygraliśmy. Niestety, tylko za dwa punkty, bo wyciągnęliśmy rękę do przeciwnika, pozwoliliśmy mu się rozegrać. Raz jeszcze przekonaliśmy się, że w siatkówce trzeba grać o każdą piłkę, żeby zwyciężać zdecydowanie. Przed nami jeszcze dużo pracy, ale najważniejsze, że wystąpiło wszystkich 12 graczy i żaden z nich nie odstawał od reszty. Zwycięstwo w takich okolicznościach cieszy, bo jeszcze bardziej scementuje zespół.

Wojciech Drażba   

Ślepsk Suwałki – Victoria Wałbrzych 3:2

(29:27, 25:18, 24:26, 32:34, 15:11)

Ślepsk: Jakub Urbanowicz, Krzysztof Zapłacki, Kacper Gonciarz, Adrian Hunek, Łukasz Rudzewicz, Wojciech Winnik, Krzysztof Andrzejewski (libero) oraz Witalij Szczytkow, Paweł Pietkiewicz, Tomasz Wasilewski, Maciej Mendak i Kamil Lewiński.        

Pozostałe wyniki 3. kolejki:

AZS Stal Nysa - SMS PZPS Spała    3:1    (25:16, 22:25, 25:19, 25:20)
APP Krispol Września - GKS Katowice    1:3    (15:25, 24:26, 25:22, 13:25)
Energa Omis Ostrołęka - AGH Kraków    0:3    (23:25, 19:25, 19:25)
KS Espadon Szczecin    - KPS Kęty    2:3    (25:17, 23:25, 25:20, 23:25, 13:15)
KPS Siedlce - Aluron Virtu Warta Zawiercie    3:2    (21:25, 25:27, 25:21, 25:21, 15:9)
KS Camper Wyszków -    UKS Hutnik Kraków  1:3 (22:25; 25:19; 23:25; 16:25)

Tabela: 

 Zestaw par 4. kolejki (24.10)

SMS PZPS Spała - Aluron Virtu Warta Zawiercie                              

KPS Kęty - KPS Siedlce                 

AGH Kraków - KS Espadon Szczecin                       

GKS Katowice - Energa Omis Ostrołęka                               

UKS Hutnik Kraków - APP Krispol Września                       

TS Victoria PWSZ Wałbrzych - KS Camper Wyszków                      

AZS Stal Nysa - MKS Ślepsk Suwałki