W pierwszej partii meczu o 3. miejsce w kraju 14-15-letni siatkarze suwalskiego klubu prowadzili z rówieśnikami z Jastrzębskiego Węgla 19:14, a w drugim 10:1. Niestety, przegrali oba sety i udział w Finale Mistrzostw Polski Młodzików zakończyli na i tak historycznej 4. pozycji.
- Wielu uważa, że 4. miejsce to najgorsza lokata dla sportowców. Dzisiaj zgodzimy się z tym stwierdzeniem. Jednak po czasie na pewno docenimy osiągnięty wynik. Przeżyliśmy świetną przygodę i zapisaliśmy ciekawą kartę w historii naszego klubu. Zawodnicy, trenerzy i kibice wykonali kawał świetnej roboty. Nie pozostaje nam nic innego jak dalej ciężko pracować, aby za rok powrócić na finały i znowu powalczyć o medale! – przekonuje suwalski klub.
Do tego można dołożyć podziękowania za emocje i za ładną, szybką grę, pokazaną w większości fragmentów rozegranych w Kielcach spotkań. Naprawdę przyjemnie oglądało się poczynania Biało-Niebieskich, którym w decydujących momentach poniedziałkowego meczu o wielki finał z Treflem Gdańsk oraz wtorkowego starcia o brązowy medal z Akademią Talentów Jastrzębskiego Węgla zabrakło doświadczenia, no i zimnej krwi.
Bój o brąz podopieczni trenerów Marka Klimaszewskiego oraz Artura Łabacza i Bartosza Tomczyka rozpoczęli od walki punkt za punkt. Z trybuny już tradycyjnie dopingowali ich najbliżsi, a zza linii końcowej Bartosz Jasiński i Kamil Skrzypkowski, kolejni szkoleniowcy SUKSS którzy w tym sezonie doprowadzili do Finału Mistrzostw Polski także drużynę juniorów młodszych oraz Jolanta Świtaj, zastępca dyrektora Szkoły Potqoej nr 10 im. Olimpijczyków Polskich w Suwałkach.
Graczom Jastrzębskiego udało się odskoczyć na 9:7, potem 14:12. W tym momencie perfekcyjnie przyjął i po długiej akcji skutecznie zaatakował Bartosz Sokołowski, a po chwili blokiem popisał się Bartosz Wiszniewski. Suwalczanie nie dość, że wyrównali, to wygrali jeszcze 5 kolejnych akcji i wydawało się, że pewnie zmierzają po seta. Jastrzębski jednak nie odpuszczał, zanotował dwie serwie po 4 punkty - złapał kontakt na 18:19, a potem wyszedł na prowadzenie 22:20 i wygrał tę odsłonę 25:23.
Zawodnicy SUKSS-u nie załamali się niepowodzeniem w końcówce i znakomicie rozpoczęli druga odsłoną. Precyzyjnie atakowali, świetnie bronili, wyszli na 5:0 i 10:1! Chyba wszyscy kibice w kieleckiej hali i przed monitorami byli przekonani, że będziemy świadkami tie-breaka. Tak wysokie prowadzenie rozluźniło niestety Biało-Niebieskich. Przeciwnicy najpierw stopniowo, potem dłuższymi seriami odrobili olbrzymią stratę, złapali kontakt na 12:13 i nie załamywali się, kiedy SUKSS jeszcze dwukrotnie odskakiwał na 3 punkty .Po raz pierwszy Jastrzębski Węgiel wyszedł na prowadzenie 19:18, przejął inicjatywę, wygrał seta 25:22 i mecz 2:0.
Gracze Akademii Talentów Jastrzębskiego Węgla zdobyli brązowy medal. Złoto, po raz trzeci z rzędu, wywalczył Trefl Gdańsk, który w wielkim finale pokonał gospodarzy z Aluronu CMC Kielce/Skarzysko Kamienna 2:0. Na czwartym miejscu, po raz pierwszy w kategorii młodzików,
- Nie pozostaje nam nic innego jak dalej ciężko pracować, aby za rok powrócić na finały i znowu powalczyć o medale! – deklaruje suwalski klub.
Wojciech Drażba
Fot. SUKSS Suwałki
Finał Mistrzostw Polski Młodzików w siatkówce
Kielce, 3-6 maja
o 3. miejsce:
Akademia Talentów Jastrzębski Wegiel – SUKSS Suwalki 2 : 0
(25:23, 25:22)
SUKSS: Oskar Kalmonowicz 1, Bartosz Wiszniewski 8, Piotr Urynowicz 3, Dominik Makowski 10, Bartosz Sokołowski 8, Mikołaj Madejski 3, Igor Skoryy (libero), Marcel Bielawski (libero), a także Szymon Dadura, Jakub Bogdan, Krzysztof Dubin, Adam Remelski, Bartosz, Słabiński, Kamil Sadowski, Maksymilian Maczek, Bartosz Trocki.
o 1. miejsce:
Trefl Gdańsk – Aluron CMC Kielce/Skarżysko Kamienna 2 : 0
(25:16, 25:22)
Pozostałe lokaty:
5. BBTS Bielsko-Biała
6. Wifama Łódź
7. KPS Akademia Silesiusa Chełmiec Wałbrzych
8. Enea Energetyk Poznań








