Trefl Gdańsk - Ślepsk Malow Suwałki 0:3. Gdańskie Lwy jak kocięta, nasi się z nimi pobawili

Biało-Niebiescy ośmieszyli w Ergo Arenie piątych w tabeli podopiecznych Michała Winiarskiego i wskoczyli na 7. miejsce. Jeżeli w sobotę pokonają zdegradowaną już Visłę Bydgoszcz, niemal zagwarantują sobie udział w play-offach.

U siebie Ślepsk Malow wygrał z Treflem 3:2 po niezwykle zaciętym spotkaniu, natomiast środowy mecz w Gdańsku nieoczekiwanie miał jednostronny przebieg. Wystarczy napisać, że czystej gry było na "godzinę z prysznicem", a dokładnie na 72 minuty. Przypomnijmy, że w minioną sobotę jeden set suwalczan z Czarnymi Radom wydłużył się do 59 minut.

Siatkarze Andrzeja Kowala byli bardziej zdeterminowani, agresywniejsi, szybsi i dokładniejsi. Niemal wszystkim w drużynie "wchodziła" zagrywka, wychodziły pierwsze akcje i gdańszczanie byli bezradni jak dzieci.

- Gdańsk nie stawia oporu i brak mu szabli - ocenił komentator Polsatu Sport Wojciech Drzyzga.

Były reprezentacyjny rozgrywający nie dorzucił maksymy, że "gra się tak, jak przeciwnik pozwala". Ślepsk Malow nie pozwolił gospodarzom praktycznie na nic i wygrał w setach do 15, 20 i 14.

Trefl dobry miał tylko początek, prowadził 2:0, ale od bloku Bartłomieja Bołądzia i Cezarego Sapińskiego zaczął się popis punktowania w wykonaniu przyjezdnych, wspieranych przez całkiem sporą grupę kibiców. Nicolas Szerszeń po profesorsku, sprytnie obijał blok. Asami, obok Szerszenia i Bołądzia,  popisywali się Cezary Sapiński i Josh Tuaniga, a nawet Kevin Klinkenberg i Andreas Takvam.

W pierwszym secie gracze Ślepska Malowu odjechali na 10:5, a potem zwiększali przewagę. W drugim rozpoczęli od 3:0 i tylko dwukrotnie pozwolili miejscowym zmniejszyć straty do dwóch oczek. Na zagrywkę wchodził Patryk Szwaradzki, a także Łukasz Rudzewicz, w parze z Wojciechem Siekem, którego zadaniem było podwyższanie bloku. W ataku, na dobrą sprawę, Nicolas Szerszeń, Bartłomiej Bołądź i Kevin Klinkenberg robili co chcieli, a że Josh Tuaniga chciał, by punktowali wszyscy, coraz częściej uruchamiał środkiem Cezarego Sapińskiego i  Andreasa Takvama.

Można było zastanawiać się, czy Trefl będzie chciał coś wreszcie pokazać swojej publiczności w trzecim secie. Trudno teraz zgadywać, bo Ślepsk Malow znowu zaczął partię od 2:0, szybko podwyższył na 5:1 i z każdą następną akcją bezlitośnie deklasował przeciwnika.

Dzięki takim szybkim meczom można wybaczyć Polsatowi, że nawet w dni powszednie i niedziele wyznaczył telewizyjne pasmo rozgrywania spotkań na godz. 20:30. Dobry nastrój to jednak przede wszystkim zasługa siatkarzy Ślepska Malowu, którzy po gdańskiej wiktorii nie wracają do Suwałk, tylko od razu przenoszą się do Bydgoszczy.

Wojciech Drażba

Zaległy mecz 17. kolejki

Środa, 4.03.

Trefl Gdańsk – Ślepsk Malow Suwałki 0 : 3 (15:25, 20:25, 14:25)

Trefl Gdańsk: Pablo Crer, Bartosz Filipiak, Wojciech Grzyb, Paweł Halaba, Marcin Janusz, Ruben Schott - Maciej Olenderek (libero) - Szymon Jakubiszak, Łukasz Kozub, Kewin Sasak, Fabian Majcherski (L)

Ślepsk Malow Suwałki: Bartłomiej Bołądź, Kevin Klinkenberg, Cezary Sapiński, Nicolas Szerszeń, Andreas Takvam, Josua Tuaniga - Paweł Filipowicz (libero) - Patryk Szwaradzki, Jakub Rohnka, Łukasz Rudzewicz, Wojciech Siek, Adrian Stańczak (L)

MVP: Nicolas Szerszeń (Ślepsk Malow)

Statystyki:

Zagrywka: asy - błędy:

Trefl: 2 - 7

Ślepsk: 7 – 6

Przyjęcie: błędy – perfekcyjne w %

Trefl: 7 – 8,33 %

Ślepsk: 2 – 13,33 %

Atak: błędy – blok – perfekcyjny w %

Trefl: 3 – 4 – 38,18%

Ślepsk: 2 – 3 – 56,90

Blok:

Trefl: 3

Ślepsk: 4

Tabela: 

Zwycięzcy 1-8 z 4-5 oraz 2-7 z 3-6 w półfinale (do 2 wygranych)

Poz. 1-8 - play off: pary 1-8; 2-7; 3-6; 4-5 (do 2 wygranych)

Poz. 9-12 – o miejsca 9-12 pary: 9-10; 11-12 dwumecz, przy stanie 1:1 złoty set;

Poz. 13 - utrzymanie się w PLS

Poz. 14 - spadek do I ligi

Zestaw par 23. kolejki:

Piątek, 6.03.

Skra Bełchatów – Czarni Radom 17:30

Aluron Virtu Zawiercie – Resovia Rzeszów 20:30

Sobota, 7.03.

BKS Visła Bydgoszcz – Ślepsk Malow Suwałki 17:00

AZS Olsztyn – ZAKSA Kędzierzyn – Koźle 20:30

Niedziela, 8.03.

Trefl Gdańsk – Verva Warszawa 18:00

GKS Katowice – Jastrzębski Węgiel 20:30

Poniedziałek, 9.03.

Cuprum Lubin – MKS Będzin 20:30