Wigry czekają na Chrobrego. Dolcan wygrał z Widzewem

Dwa treningi przeprowadzili we wtorek, a od środy po jednym mają piłkarze Wigier. W sobotę o godz. 17 czeka ich arcyważny mecz z Chrobrym Głogów, innym beniaminkiem I ligi.

Na wyjazd do Suwałk mobilizują się kibice głogowskiej drużyny. Kosztującą 100 zł  podróż awizują jako „najdalszą wyprawę za Chrobrym w całej historii”. Przyjezdni na pewno nie zagłuszą fanów biało-niebieskich. Podopieczni Zbigniewa Kaczmarka maja być głośno dopingowani z obu trybun. Trwa sprzedaż biletów w sklepie Wigier w galerii handlowo-rozrywkowej Suwałki Plaza. W sobotę od godz. 10 wejściówki będzie można kupować w kasach stadionu przy ul. Zarzecze.    

Obie drużyny w ostatniej kolejce przegrały z ekipami z czołówki i spadły o jedno miejsce w tabeli. Wigry uległy 0:3 w Lubinie, a Chrobry u siebie 2:3 Wiśle Płock. Zespół z drugiego końca Polski traci do suwalczan tylko dwa punkty.  Przed nim trzy mecze z beniaminkami  - w Suwałkach, u siebie z Bytovią i z Pogonią w Siedlcach, po których chce być wyżej w tabeli. Trudne zadanie, bo na wyjazdach zespół Ireneusza Mamrota odniósł tylko jedno zwycięstwo, cztery razy zremisował i poniósł pięć porażek. Zimą Chrobry wzmocnili bramkarz Mateusz Prus z Ruchu Chorzów, obrońca Podbeskidzia Bielsko-Biała Damian Byrtek oraz napastnik Tomasz Zając z Wisły Kraków, który w dwóch meczach zdobył dla swojej nowej drużyny dwa gole. W bardzo ważnych dla głogowian spotkaniach nie wystąpią kontuzjowani Michał Ilków-Gołąb i Łukasz Szczepaniak.

W Wigrach zabraknie kontuzjowanych  Sebastiana Radzio, Maksimsa Rafalskisa   i Aleksandara Atanackovicia, który rozpoczął treningi z drużyną. Nie wiadomo, czy w sobotę gotowy do występu będzie Tomasz Jarzębowski. Pozostali zawodnicy pala się do gry, chcą się zrehabilitować za kiepską postawę w Lubinie, pałają żądzą rewanżu za sierpniową porażkę 1:3 w Głogowie, gdzie honortową bramke strzelil Kamil Adamek (na zdjęciu). Zwycięstwo nad Chrobrym dałoby im już pięciopunktową przewagę na tym także marzącym o utrzymaniu się w I lidze rywalem.

W środę o godz. 15.30, w zaległym meczu 19. kolejki, doskonale radzący sobie w tym roku pod dowództwem nowego trenera Dariusza Dźwigały Dolcan Ząbki pokonał 2:1 chaotycznie broniący się przed spadkiem Widzew Łódź. Sytuacja łodzian, którzy po wyburzeniu swojego stadionu, zamarzyli sobie grać w Byczynie i przez to na inaugurację wiosny mieli zawieszoną licencję, staje się katastrofalna. Naczelna Komisja Odwoławcza PZPN odrzuciła protest Widzewa i najpewniej zostanie on ukarany walkowerem za odwołany mecz 20. kolejki z Sandecją. Także pod względem sportowym zasłużony klub spisuje sie fatalnie. Chociaż w zimowej przerwie zatrudnił trenera Wojciecha Stawowego oraz kilku doświadczonych zawodników, w tym roku nie zdobył ani jednego punktu. W miniony weekend Widzew przegrał bardzo ważny bój w Tychach, a teraz poległ w Ząbkach.       

Zaległy mecz 19. kolejki:
Dolcan Ząbki - Widzew Łódź  2:1 (0:0)
Gole: Bajdur 56, Grzelak 68 -  Rybicki 54

Tabela:

Poz.  1-2 awans do ekstraklasy
Poz. 15 baraż o pozostanie w I lidze
Poz. 16-18 spadek do II ligi

Zestaw par 22. kolejki:
Sobota, 21.03.
Stomil Olsztyn - Pogoń Siedlce  13:00
Miedź Legnica - GKS Tychy  13:00
Widzew Łódź - Arka Gdynia  14.00 (w Byczynie, bez udziału publiczności)
Chojniczanka Chojnice - GKS Katowice  15:00
Flota Świnoujście - Dolcan Ząbki 15.00
Wigry Suwałki - Chrobry Głogów  17:00
Wisła Płock - Olimpia Grudziądz  17:45
Niedziela, 22.03.
Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Sandecja Nowy Sącz  12:30
Poniedziałek, 23.03.
Bytovia Bytów - Zagłębie Lubin  13:00 (na wniosek policji przełożony z 22 na 23.03.)

Zaległy mecz 20. kolejki (odwołany z powodu zawieszenia licencji gospodarzy):
Widzew Łódź - Sandecja Nowy Sącz