Wigry Suwałki – Błękitni Stargard 0:1. Biało-Niebiescy znowu trafieni przez Błękitnych [wideo, foto]

Przed tygodniem cieszyliśmy się z sensacyjnych porażek na własnych boiskach GKS-u Katowice i Górnika Polkowice. Teraz to te drużyny nie kryją radości z nieszczęścia suwalskiego zespołu, który u siebie nie wygrał od 10 października.

W pierwszym domowym meczu rundy wiosennej piłkarze Wigier, którzy w tym roku wygrali 2:1 w Pruszkowie i zremisowali w Elblagu, niespodziewanie ulegli 0:1 czwartej od końca drużynie ze Stargardu. Złotą bramkę dla gości zdobył w 5 minucie Mateusz Bochniak. Gospodarzom zabrakło skuteczności i koncentracji.

To drugi mecz z rzędu podopiecznych Dawida Szulczka bez zdobytej bramki i druga porażka przeciwko zespołowi ze Stargardu w 2 lidze. Błękitni wygrali z suwalską drużyną także u siebie i jest to jedyna, odpukać, jej porażka na wyjeździe.

Trener Wigier na to spotkanie dokonał drobnych korekt w składzie. Za pauzującego za nadmiar żółtych kartek Martina Dobrotkę, do linii obrony cofnięty został Wojciech Kamiński, a w środku pola podobnie jak w pierwszym meczu o punkty w Pruszkowie zagrał Patryk Mularczyk. Tym razem, kosztem Cezarego Sauczka, szansę gry od pierwszej minuty otrzymał Denis Gojko.

Broniący się przed spadkiem goście, którzy przed kolejką przegrali aż 0:4 z beniaminkiem z Kalisza, na piątkowy pojedynek wyszli z zamysłem szukania swoich szans po kontratakach i długich podaniach przed nasze pole karne.

Już w 5 minucie po szybkim wznowieniu gry, daleką piłkę od swoich kolegów zgarnął Mateusz Bochniak i wykorzystując fatalne ustawienie defensywy Wigier, z bramkarzem Hieronimem Zochem na czele, pięknym lobem wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Chyba nikt na Zarzeczu i wśród kibiców śledzących relacje na żywo nie spodziewał się tak szybko straconej bramki i że to ona przesądzi o losach tego spotkania.

Grający w jednolitych niebieskich trykotach gospodarze szybko wznowili grę od środka i od tego momentu spotkanie toczyło się pod dyktando Wigier. Groźnie pod bramką gospodarzy zrobiło się już w 11 minucie, kiedy to po doskonale rozegranym stałym fragmencie gry, do strzału głową doszedł mierzący 187 cm wzrostu Rafał Grzelak, lecz piłka przeleciała minimalnie nad poprzeczką. Również niewiele pomylił się Kamil Adamek. Po rzucie wolnym wykonywanym przez Bartłomieja Babiarza i dośrodkowaniu na bliższy słupek napastnik suwalczan głową uderzył futbolówkę obok bramki strzeżonej przez młodzieżowca, Dominika Sasiaka.

Tempo tego spotkania z minuty na minutę rosło, napór Wigier na bramkę Dominika Sasiaka również, ale brakowało ostatniego podania, które mogłoby wieńczyć akcje strzałem. W 21 minucie pierwszy groźny kontratak gości faulem przerwał Rafał Grzelak, za co obejrzał żółtą kartkę. Drugą szansę po kontrataku goście mieli w 41 minucie, ale tym razem strzał Michała Cywińskiego nie zmierzał w światło bramki. W odpowiedzi swojej szansy do oddania strzału szukali Kamil Adamek, Mateusz Sowiński i Denis Gojko, jednak wciąż zawodziła skuteczność, a i murawa po czwartkowych i piątkowych opadach śniegu i deszczu nie była sprzymierzeńcem.

Na drugie 45 minut szkoleniowiec suwalczan postanowił wymienić skrzydłowych. Daniela Liszkę zastąpił Paweł Gierach, a Michała Orzechowskiego – Grzegorz Aftyka. W 50 minucie po dośrodkowaniu Aftyki na głowę Patryka Mularczyka piłkę w ostatniej chwili zabrał Daniel Wajsak.

Napór gospodarzy trwał, ale sytuacja Wigier Suwałki jeszcze bardziej skomplikowała się w 58 minucie. Po niedokładnym wyrzucie z autu Grzegorza Aftyki i przejęciu piłki przez Mateusza Bochniaka znów faulem ratował sytuację Rafał Grzelak. Niestety efektem tego była druga żółta, a w konsekwencji czerwona kartka i drużyna Wigier to spotkanie kończyła w dziesiątkę.

Biało - Niebiescy przeszli na grę dwójką obrońców, a chwilę później, także na dwóch napastników. Szkoleniowiec Wigier postawił wszystko na jedną kartę i do boju posłał Patryka Czułowskiego i Kacpra Wełniaka.

Po roszadach w składzie znów na moment zabrakło koncentracji i z piłką w nasze pole karne urwał się Damian Niedojad. Na nasze szczęście napastnik Błękitnych uderzył wysoko nad bramką Hieronima Zocha.

Mimo gry w osłabieniu suwalczanie wciąż atakowali. W 66 minucie po strzale z dystansu minimalnie pomylił się Patryk Czułowski. Jeszcze bliżej szczęścia był Kacper Wełniak, ale piłka po jego strzale głową przeleciała nieznacznie obok bramki.

Kwadrans przed zakończeniem gry, doszło do iście bokserskiej wymiany ciosów. Najpierw podwyższyć wynik i tym samym zamknąć mecz mógł Tomasz Kaczmarek. Zawodnik Błękitnych przedryblował trzech rywali i tylko dobrze wychodzący w tej sytuacji Hieronim Zoch skrócił kąt i obronił uderzenie.

W 85 minucie dwójkową akcję na bramkę Dominika Sasiaka napędzili Kamil Adamek i Patryk Czułowski. Ten drugi w dogodnej sytuacji huknął na bramkę rywali, golkiper broniąc odbił piłkę przed siebie, a dobitka Adamka była już niecelna.

5 minut później znów z kontratakiem trzech na dwóch wyszli podopieczni Jarosława Piskorza, ale będąc w świetnej sytuacji jeden na jeden, nie trafił do siatki Adrian Kwiatkowski.

W doliczonym czasie stałe fragmenty gry w postaci rzutów rożnych mieli jeszcze piłkarze Wigier, niestety po żadnym z nich nie udało się zdobyć bramki wyrównującej i to drużyna ze Stargardu cieszyła się ze zdobytych w Suwałkach trzech oczek.

Szkoda, bowiem w tej kolejce pauzował lider z Katowic i w walce o awans mogliśmy zmniejszyć straty punktowe do jednego. Na domiar złego, 40 punktów na swoim koncie ma już Chojniczanka Chojnice, która tego wieczoru, chociaz przegrywała 0:1, pokonała innego spadkowicza ­– Olimpię Grudziądz 3:1. W tym meczu sędzia pokazał czerwoną i aż 11 żółtych kartek.

W 22. kolejce eWinner 2 Ligi Wigry Suwałki zagrają już w środę w Częstochowie z miejscową Skrą, która obecnie zajmuje 5 miejsce w tabeli. Początek tego spotkania zaplanowano na godzinę 15:00.

Adrian Milewski, TM

Fot. Miłosz Kozakiewicz

Wigry Suwałki - Błękitni Stargard 0 : 1 (0:1)

Bramka: Mateusz Bochnak 5

Żółte kartki: Rafał Grzelak, Adrian Karankiewicz - Filip Karmański, Daniel Wajsak, Hubert Krawczun, Damian Niedojad, Dominik Sasiak.

Czerwona kartka: Rafał Grzelak (za drugą żółtą). Sędziował: Patryk Gryckiewicz (Toruń).

Wigry: Hieronim Zoch - Michał Orzechowski (46, Grzegorz Aftyka), Wojciech Kamiński, Rafał Grzelak, Adrian Karankiewicz, Daniel Liszka (46,Paweł Gierach) - Denis Gojko, Patryk Mularczyk (61, Kacper Wełniak), Bartłomiej Babiarz, Mateusz Sowiński (61, Patryk Czułowski) - Kamil Adamek.

Błękitni: Dominik Sasiak - Jan Andrzejewski, Krystian Kujawa, Daniel Wajsak, Bartłomiej Mruk (20, Bartosz Sitkowski) - Mateusz Bochnak, Filip Karmański (56, Hubert Krawczun), Dawid Polkowski, Michał Cywiński, Tomasz Kaczmarek (79,Adrian Kwiatkowski) - Damian Niedojad (79, Aleksander Theus).

czwartek, 11.03.

Motor Lublin - Olimpia Elbląg 1 : 0 (0:0)

Gol: Ariel Wawszczyk 87

Żółte kartki: Janusz Surdykowski, Klaudiusz Krasa (x 2), Sebastian Bartlewski, Patryk Burzyński (wszyscy Olimpia)

Czerwona kartka (za dwie żółte): Klaudiusz Krasa (73 min. Olimpia)

piątek, 12.03.

Chojniczanka Chojnice - Olimpia Grudziądz 3 : 1 (1:1)

Gole: Adam Ryczkowski 38, Mateusz Klichowicz 55, Artur Pląskowski 90+3 - Jose Embalo 31

Żółte kartki: Adam Ryczkowski, Marcin Grolik, Paweł Czajkowski, Mateusz Klichowicz – Mikołaj Gabor, João Criciúma, Piotr Witasik, David Andronic x 2, Robert Obst, Oskar Kalenik, Zbigniew Smółka (trener)

Czerwona kartka (za 2 żółte): David Andronic (Olimpia 90+4)

W 24 min. Szymon Skrzypczak (Chojniczanka) nie wykorzystał rzutu karnego

sobota, 13.03

Śląsk II Wrocław - Garbarnia Kraków 13:00

Bytovia Bytów - Znicz Pruszków 16:00

KKS 1925 Kalisz - Skra Częstochowa 16:00

Sokół Ostróda - Górnik Polkowice 18:00

niedziela, 14.03.

Hutnik Kraków - Lech II Poznań 13:15

Pauza: GKS Katowice.

Mecz przełożony

Stal Rzeszów - Pogoń Siedlce 7.04.

Tabela:

Pogoń została ukarana odjęciem trzech punktów za niedozwolone wspomaganie farmakologiczne zawodników w sezonie 2019/20.

Zestaw par 22. kolejki:

Środa, 17.03.

Garbarnia Kraków - KKS 1925 Kalisz 13:00

Hutnik Kraków - Górnik Polkowice 14:00

Błękitni Stargard - Motor Lublin 14:00

Skra Częstochowa - Wigry Suwałki 15:00

Znicz Pruszków - Chojniczanka Chojnice 15:00

Olimpia Grudziądz - Stal Rzeszów 18:00

Lech II Poznań - GKS Katowice 18:00

Olimpia Elbląg - Bytovia Bytów

Pauza: Śląsk II Wrocław.

Mecz przełożony:

Pogoń Siedlce - Sokół Ostróda na 31.03.

Zaległy mecz

z 23. kolejki

Hutnik Kraków - Pogoń Siedlce 22.03.

z 22. kolejki

Pogoń Siedlce – Sokół Ostróda 31.03.

z 21. kolejki

Stal Rzeszów - Pogoń Siedlce 7.04.

W związku z potwierdzonymi przypadkami zakażenia koronawirusem wśród zawodników Pogoni Siedlce PZPN wyraził zgodę na przełożenie meczów eWinner II ligi ze Stalą Rzeszów, Sokołem Ostróda i Hutnikiem Kraków.

Mecz 21. kolejki Stal Rzeszów - Pogoń Siedlce odbędzie się 7 kwietnia, spotkanie 22. kolejki Pogoń Siedlce – Sokół Ostróda zostało zaplanowane na 31 marca, a mecz 23. kolejki Hutnik Kraków - Pogoń Siedlce zostanie rozegrany 22 marca.

Zaległy mecz z rundy jesiennej:

z 16 kolejki: Wigry Suwałki - Górnik Polkowice – 31.03. g. 13:00

W związku z potwierdzonymi przypadkami zakażenia koronawirusem wśród zawodników Pogoni Siedlce PZPN wyraził zgodę na przełożenie meczów eWinner II ligi ze Stalą Rzeszów, Sokołem Ostróda i Hutnikiem Kraków.

Czołówka strzelców:

14 goli – Kamil Wojtyra (Skra Częstochowa),

12 goli – Dawid Wolny (Sokół Ostróda),

11 goli - Marcin Urynowicz (GKS Katowice),

10 goli – Piotr Giel (Bytovia Bytów), Eryk Sobków (Górnik Polkowice),

9 goli – Sebastian Bergier (Śląsk II Wrocław), Janusz Surdykowski (Olimpia Elbląg),

8 goli – Kamil Adamek (Wigry) Suwałki), Szymon Skrzypczak (Chojniczanka Chojnice), Hubert Sobol (Lech II Poznań),

Gole dla Wigier zdobyli:

8 – Kamil Adamek,

5 – Kacper Wełniak

3 - Denis Gojko,

2 – Łukasz Bogusławski, Patryk Czułowski, Paweł Gierach, Cezary Sauczek,

1 – Bartłomiej Babiarz, Adrian Piekarski, Josip Šoljić