Wigry Suwałki – Zawisza Bydgoszcz 0:1. Co z tego, że grali lepiej [wideo]

Biało-niebiescy przegrali piąty z rzędu mecz na własnym boisku. Nie zasłużyli na porażkę ze spadkowiczem z ekstraklasy, ale byli nieskuteczni.

- Jak się nie strzela goli, to się nie wygrywa – kwituje Donatas Vencevicius, trener Wigier. – Zagraliśmy dobry mecz. Nie wykorzystaliśmy kilku wybornych okazji, a straciliśmy bramkę w końcówce po akcji, w której piłka dwa razy rykoszetem odbijała się od obrońców. Znowu przegraliśmy u siebie, i to boli podwójnie.

Suwalczanie  mieli pretensje zarówno do siebie, bo przegrali na własne życzenie, jak i do sędziego. W pierwszej połowie arbiter nie uznał bramki dla gospodarzy, gdyż uznał, że Kamil Adamek był na spalonym.  Równie dobrze mógł odgwizdać spalonego w akcji, po której gola dla Zawiszy wbił Jakub Smektała.

Spadkowicz z ekstraklasy mecz w Suwałkach zaczął od dwóch dogodnych okazji. Po zagraniu Krzysztofa Nykiela i strzale Bułgara Wasila Panajatowa, świetną parada popisal się Hieronim Zoch. Po rzucie rożnym Kamil Drygas podał głową do Nykiela, który także głową uderzył minimalnie nad poprzeczką.

Wigry, które zagrały bez trzech kluczowych zawodników – Jakuba Bartkowskiego, Bartłomieja Kalinkowskiego i Maksimsa Rafalskisa, dosyć szybko otrząsnęły się z dominacji, głównie fizycznej, często faulujących gości. W przodzie dynamicznie walczyli Kamil Adamek i Łukasz Moneta, ale dwie najlepsze sytuacje, po stałych fragmentach, miał Tomasz Jarzębowski. Stoper gospodarzy strzelił z wolnego tuż obok lewego słupka bramki bydgoszczan, a jeszcze bliżej celu piłka była po jego strzale głową.

O ile do przerwy, mecz był w miarę wyrównany, to po zmianie stron biało-niebiescy przycisnęli zdecydowanie, odbierali mnóstwo piłek i osiągnęli wyraźną przewagę.  Łukasz Moneta po indywidualnej akcji do środka huknął  z 20 m w poprzeczkę, a zaraz potem kapitalną szansę zaprzepaścił Damian Gąska. 19-letni skrzydłowy, który po zejściu Kamila Adamka, został przesunięty do przodu, znalazł się w sytuacji sam na sam. Niestety, nie udał mu się zwód i Łukasz Sapela sprytnie wybił mu piłkę spod nóg. Dwukrotnie na listę strzelców mógł wpisać się Mateusz Żebrowski, który powinien był także zaliczyć asystę, ale Dawid Makaradze źle przyjął dograną do niego piłkę.

Niewykorzystane sytuacje zemściły się na gospodarzach siedem minut przed końcem. Zawisza wyprowadził kontrę, w której pogubili się suwalscy defensorzy i Smektale pozostało tylko przystawić z bliska nogę.

 Popatrzy i posłuchajmy, jak spotkanie oceniają Damian Gąska, trener Zawiszy Maciej Bartoszek oraz szkoleniowiec Wigier Donatas Vencevicius.

Wojciech Drażba

Fot. Jan Barański  

Wigry Suwałki -  Zawisza Bydgoszcz 0:1 (0:0)

Bramki: 0:1 - Jakub Smektała 84.

Żółte kartki: Lauryn (Wigry), Drygas (Zawisza).

Czerwona kartka: Kamil Lauryn (88. min., Wigry, za drugą żółtą).

Sędziował: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn). Widzów: 1600.

Wigry: Hieronim Zoch - Adrian Karankiewicz, Tomasz Jarzębowski, Maciej Wichtowski, Artur Bogusz, Damian Gąska, Aleksandar Atanacković (85 Dawid Makaradze), Kamil Lauryn, Łukasz Hanzel, Łukasz Moneta (74 Bartosz Biel),  Kamil Adamek (66 Mateusz Żebrowski).

Zawisza: Łukasz Sapela - Krzysztof Nykiel, Piotr Stawarczyk,  Łukasz Nawotczyński (46 Jakub Smektała), Blažo Igumanović, Sebastian Kamiński,  Maciej Kona, Kamil Drygas, Arkadiusz Gajewski (66 Szymon Lewicki), Sylwester Patejuk, Wasił Panajotow (90 Michał Cywiński).

Pozostałe wyniki i pary 14. kolejki:

Piątek, 23.10.
Zagłębie Sosnowiec - Chojniczanka Chojnice   2:1 (2:1)
Gole: Matusiak 25., Fidziukiewicz 44. - Zawistowski 31.
Żółte kartki: Ryndak, Tylec, Paluchowski – Kieruzel, Pietruszka
Arka Gdynia - Stomil Olsztyn  0:1 (0:1)
Gol: Ratajczak 35.
Żółte kartki: Marcjanik, Soboeraj (x 2), Nalepa, Siemaszko – Czarnecki, Wełna, Głowacki
Czerwona kartka (za 2. żółte): Sobieraj (Arka, 88.)  

Sobota, 24.10.
MKS Kluczbork - Bytovia Bytów   1:1 (0:1)
Gole: Deja 73. – Klichowicz 37.
Żółte kartki: Kowalczyk, Uszalewski, Deja, Ganowicz, Niziołek – Otałacz, Wilczyński, Laskowski
Czerwona kartka: Kozans (Bytovia, 28. min.)
Rozwój Katowice - Pogoń Siedlce   2:3 (1:1)
Gole: Mielnik 37., Wróbel 78. - Duda 5. i 80., Dzięgielewski 76
Żółte kartki: Jaroszek, Balogun – Chyła, Dmowski
Miedź Legnica - Olimpia Grudziądz   4:0 (2:0)
Gole: Garguła 16., Sabala 24. i 47., Łobodziński 53.
GKS Bełchatów - Sandecja Nowy Sącz   1:0 (0:0)
Gol:  Gierszewski 58.
Żółte kartki: Rachwał, Kuban –  Słaby (x 2), Berezovskyy
Czerwona kartka (za 2. żółte): Słaby (Sandecja, 60.)

Niedziela, 25.10.
Wisła Płock - Chrobry Głogów   12:45
GKS Katowice - Dolcan Ząbki    12:45

Tabela: