Wigry Suwałki. Wygrana rezerw z cierpieniem pierwszoligowców [zdjęcia]

Na inauguracje IV ligi debiutująca w niej drużyna Wigier II pokonała 3:1 Sokoła Sokółka. To zwycięstwo przez łzy, bo do szpitala zostali przewiezieni David Makaradze i Mateusz Romachów.

- To wina sędziego, który pozwolił rywalom na brutalna grę – oburza się Andrzeja Spura, trener suwalskich rezerw. – Arbiter z Łap pokazał zawodnikom z Sokółki tylko dwie żółte kartki, a powinno być przynajmniej tyle czerwonych. Nie było mowy o sporcie. Kończyliśmy ten mecz w „10” – narzeka.

Sprawdziły się obawy szkoleniowca Wigier II, że przeciwnicy będą „spinać się” na mecze z jego podopiecznymi, na zasadzie bij pierwszoligowca. W rozegranym na głównej płycie stadionu przy ul. Zarzecze spotkaniu wśród gospodarzy zagrało aż 10 zawodników z kadry zespołu występującego na zapleczu ekstraklasy i rzeczywiście zostali oni mocno poturbowani przez słabszych technicznie i dużo wolniejszych graczy z Sokółki.

Nasz beniaminek IV ligi od początku kontrolował przebieg meczu. Zdobył kolosalną przewagę, udokumentowaną jeszcze przed przerwą trzema golami. Wigry II zdobyły prowadzenie po strzale z wolnego Bartosza Bujalskiego. Po kontrze wynik podwyższył Piotr Karłowicz, a trzecia bramkę strzelił Mateusz Romachów.

Po zmianie stron, Sokół postawił na grę faul. Sędziowie, którzy zapomnieli o chorągiewkach, przez co spotkanie rozpoczęło się z ponad 10-minutowym opóźnieniem, przymykali oczy na ostre wejścia.  Suwalczanie chcieli już tylko dotrwać do końca, co nie wszystkim się jednak udało.

David Makaradze, podobnie jak dzień wcześniej poszkodowany w pierwszoligowym meczu z Bytovią Tomasz Tuttas, trafił do szpitala z podejrzeniem zerwania więzadła krzyżowego. Powrót tej te dwójki na boisko może potrwać nawet pół roku. Mateusz Romachów zaś ma uszkodzoną rzepkę kolanową.

                                                                                             WD,  Fot. Marta Orłowska

Wigry II Suwałki – Sokół Sokółka 3:1 (3:0)

Bramki: 1-0 – Bujalski 8, 2:0 – Karłowicz 33, 3:0 – Romachów 35, 3:1 – Kamil Kul 75.

Wigry II: Sobolewski – Wasilewski, Wenger, Wichtowski, Robert Kupszta (55 Petelski), Romachów, Bujalski, Drągowski (65 Marek Kupszta), Biel, Makaradze, Karłowicz (46 Stasiński).  

Sokół: Serafin – Sidorowicz (46 Citko), Woronowicz, Dzienis, Daniel Tochwin, Kobelis, Dziewiątkowski (50 Górski), Stelmaszek (85 Wojciech Kul), Dawid Tochwin, Bobowik, Kamil Kul (85 Szoda).