15.08.2015

Zagłębie – Wigry 2:3. Dramat z happy endem, Wigry wiceliderem [opinie, tabela]

Takie końcówki meczów, jaką kibicom zafundowali piłkarze Zagłębia Sosnowiec i Wigier Suwałki, ogląda się najwyżej kilka razy w sezonie, a spotkań jest w sumie ponad 300. Suwalczanie zaczęli z wysokiego „C” i od 32 do 72 min. prowadzili 2:0. Wówczas klasę pokazał Michał Fidziukiewicz, który w ciągu 14. minut (72 i 86) doprowadził do remisu. Wigry odpowiedziały golem Tomasza Jarzębowskiego w 88 min, ale w 94 mogły stracić prowadzenie. Mogły, bo...

do rzutu karnego, podyktowanego po faulu na Szatanie, podszedł Fidziukiewicz i przegrał pojedynek z Hieronimem Zochem. Bramkarz Wigier odbił piłkę na słupek, a  po dobitce Jakuba Araka przeleciała nad poprzeczką.

Do tego meczu oba zespoły przystępowały w różnych nastrojach. Zagłębie, podbudowane zwycięstwem w PP 3:1 z Górnikiem Zabrze, Wigry lekko przybite pucharową porażką na własnym stadionie 0:2 z GKS Katowice.

Po meczu w szatni suwalczan była radość, smutek zaś panował w szatni gospodarzy, a szczególne smutny był Michał Fidziukiewicz. Z bohatera, jakim był po strzeleniu dwóch goli, marnując rzut karny stał się, zdaniem niektórych kibiców, sprawcą przegranej. Cóż, łaska pańska na pstrym koniu jeździ, mówi przysłowie.       

A tak mecz zrelacjonowała oficjalna strona Zagłębia

Dzięki za walkę, Zagłębie dzięki za walkę...

Zagłębie swój trzeci mecz w I lidze rozgrywało na swoim obiekcie z Wigrami Suwałki. Piłkarze gości w ostatniej kolejce pokazali, że nie są przeciętniakami - pewnie wygrywając u siebie 4:0 z Rozwojem Katowice.

Obie drużyny spotkały się po raz pierwszy w historii i w ostatnim rozrachunku to piłkarze z Suwałk cieszyli się z kompletu punktów, a spotkanie było prawdziwym horrorem, niestety bez happy endu.

Początek bardzo fatalnie rozpoczął się dla Zagłębia. Wszystko zaczęło się od uderzenia Łukasza Monety na linii pola karnego - piłka odbiła się od poprzeczki i od razu dopadł do niej Kamil Adamek, który bez opieki obrońców skierował futbolówkę do siatki. Sosnowiczanie szybko chcieli wrócić do gry i można powiedzieć, że nie schodzili z połowy gości, lecz do euforii było daleko. W 28. minucie najpierw Michał Fidziukiewicz szukał miejsca w polu karnym do oddania strzału, a chwilę później Jovan Ninković zgarnął piłkę przed polem i uderzył jak z armaty - nad poprzeczką, piłka przeszła po górnej siatce, kibice najpierw ryknęli z radości, by chwilę później jęknąć z rozczarowania. Kiedy wydawało się, że Zagłębiacy mają wszystko pod kontrolą... gola strzelili przyjezdni. W 32. minucie Bartłomiej Kalinkowski przymierzył sprzed pola i strzałem w środek bramki pokonał Szymona Gąsińskiego. Niektórzy powiedzieliby, że jest po meczu, jednak nasi piłkarze już wielokrotnie podnosili się z kolan. 

W 39. minucie Łukasz Matusiak zagrał koncertowo z Martinem Pribulą i w ostateczności strzał Matusiaka przepięknie sparował Hieronim Zoch. Podopieczni trenera Zbigniewa Kaczmarka bardzo mądrze cofnęli się na swoją stronę boiska i kontrolowali przebieg gry do końca pierwszej połowy.

Wigry odważnie rozpoczęły drugie 45 minut i mimo prowadzenia nie murowali swojej bramki. W 60. minucie sosnowiczanie kombinacyjnie rozegrali rzut wolny, ale w końcowej fazie tej akcji defensywa Wigier "sprzątnęła" futbolówkę sprzed nosa Zagłębiaków. Po wejściu na murawę Hubert Tylec miał szansę, by pokazać się z dobrej strony, jednak zabrakło precyzji i centymetrów.

Kibice Zagłębia nie złożyli broni, trybuny ożyły, wszyscy stali i wspaniałym dopingiem próbowali ponieść piłkarzy. W 70. minucie "Ludowy" zagrzmiał, a chwilę później na to wezwanie odpowiedział Michał Fidziukiewicz, który w 72. minucie wlał nadzieję w serca naszych fanów. Fantastycznie złożył się do nożyc i posłał piłkę w długim róg bramki Zocha. Kontaktowe trafienie dodało skrzydeł Zagłębiakom. W 86. minucie Michał Fidziukiewicz precyzyjnym strzałem głową - z bardzo trudnej piłki i pozycji - ustrzelił swoją drugą bramkę. Radość nie trwała zbyt długo, gdyż już 3 minuty później Tomasz Jarzębowski po raz kolejny wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie.

W ostatniej minucie doliczonego czasu gry Michał Fidziukiewicz stanął na jedenastym metrze, gdyż faulowany w polu karnym był Tomasz Szatan. Stadion szalał, była 4 minuta doliczonego czasu, a każda sekunda trwała wieczność, presja wywarta na naszym napastniku była ogromna. Niestety los chciał inaczej i to goście wywożą z naszego miasta 3 punkty, gdyż bramkarz dał radę strącić piłkę na słupek, a dobitka Jakuba Araka przeleciała nad poprzeczką.

Mecz był niezwykle emocjonujący, doping wspaniały, jednak zabrakło szczęścia i centymetrów, by wywalczyć choć jedno "oczko".

Z tego miejsca zarząd, trenerzy i piłkarze dziękują Kibicom, którzy w końcówce pokazali, że są na dobre i złe z klubem. Wspaniały doping pomógł piłkarzom w wykrzesaniu dodatkowych sił. Po końcowym gwizdku niosło się po trybunach: "Zagłębie dzięki za walkę, dzięki za walkę Zagłębie dzięki za walkę". My DZIĘKUJEMY za wsparcie!

I nieoficjalna strona sosnowieckiego klubu:

Wigry objęły prowadzenie już w 4. minucie, gdy Kamil Adamek dobił piłkę do bramki po strzale Łukasza Monety w poprzeczkę. Drugiego gola dla suwałczan strzelił w 32. minucie po uderzeniu z dystansu Bartłomiej Kalinkowski.

Zagłębie zabrało się za odrabianie strat w końcowej fazie meczu. W 72. minucie kontaktowego gola strzelił Michał Fidziukiewicz po rozegranym przez Sebastiana Dudka rzucie wolnym. W 86. minucie po dośrodkowaniu Konrada Budka wyrównanie dał Zagłębiu strzał głową Michała Fidziukiewicza.

Wigry już po dwóch minutach odzyskały prowadzenie, gdy wrzutkę z rogu Łukasza Monety na bramkę zamienił strzałem głową Tomasz Jarzębowski. W ostatniej akcji meczu Tomasz Szatan był faulowany w polu karnym i arbiter podyktował "jedenastkę". Do piłki podszedł Michał Fidziukiewicz. Jego strzał został sparowany na słupek przez Hieronima Zocha, a dobijający Jakub Arak posłał piłkę nad poprzeczką.

Pomeczowe wypowiedzi trenerów obu drużyn:

Zbigniew Kaczmarek (Wigry): - Jeszcze nie zdążyłem ochłonąć po tym meczu. Spotkanie bardzo fajnie nam się ułożyło, kontrolowaliśmy wydarzenia na murawie praktycznie do 60 minuty. Potem mój zespół zaczął panikować i nie potrafiliśmy utrzymać się przy piłce lub wyprowadzić groźną kontrę. Przydarzyły nam się dwa błędy, które doprowadziły do remisu, ale jestem pełen podziwu dla moich zawodników, że jeszcze szukali zwycięskiego gola. Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Bardzo szkoda, że sędzia chciał zepsuć to widowisko w ostatnich minutach. Jestem wręcz pewny, że karnego nie było. Mamy trochę żal do arbitra, który bardzo dobrze prowadził te zawody, jednak pogubił się w ostatnich minutach.

Artur Derbin (Zagłębie): Niestety - musimy przełknąć tą gorzką pigułkę - przegrywamy mecz. Jednego nie możemy zarzucić naszym zawodnikom... charakteru. Robili wszystko co mogli, żeby odwrócić losy tego spotkania, ale brakło milimetrów do tego, żeby zdobyć przynajmniej jeden punkt. Trudno, przed nami kolejne mecze i bardzo się cieszę, że drużyna pokazuje walkę. Mam nadzieję, że w następnych widowiskach rozstrzygniemy wszystko na swoją korzyść. Wiedzieliśmy, że po wygranych w dwóch prestiżowych meczach będziemy walczyć zarówno z Wigrami, jak i samymi sobą, wiedzieliśmy, że będzie ciężko, tym bardziej chwała chłopakom za walkę do końca. Wielkie podziękowania dla kibiców, którzy nas wspierali i pomagali.

Zagłębie Sosnowiec - Wigry Suwałki  2:3 (0:2)

Gole: Fidziukiewicz 73 i 86. Fidziukiewicz – Adamek 4, Kalinkowski 32, Jarzębowski 88

W 90+5 Fidziukiewicz nie wykorzystał rzutu karnego (Zoch obronił)

Żółte kartki: Fidziukiewicz,  Sierczyński x 2, Budek, Markowski, Ryndak – Rafalskis, Karankiewicz, Hirsz, Żebrowski 

Czerwona kartka (za 2 żółte): Sierczyński (Zagłębie 90+1)

Zagłębie: Gąsiński – Sierczyński, Markowski, Budek, Markowski, Ninković (77. Szatan),  Pribula (67. Tylec), Matusiak, Dudek, Mizgała (46. Arak), Ryndak, Fidziukiewicz

Wigry: Zoch – Bogusz, Karankiewicz, Ruszkul (82. Atanacković), Moneta (74. Biel), Rafalskis, Kalinkowski, Bartkowski, Żebrowski, Adamek (79. Hirsz), Jarzębowski

Pozostałe wyniki i pary 3. kolejki:
sobota, 15.08.
Rozwój Katowice - Bytovia Bytów     1:1 (0:0)
Gole: Filip Kozłowski 90 - Janusz Surdykowski 58
Żółte kartki: Wróbel, Gonzalez, Cholerzyński – Lisowski, Mandrysz
MKS Kluczbork - Wisła Płock   1:2 (1:0)
Gole: Michał Kojder 44 - Dimitar Iliev 49, Lebedyński 85
Żółte kartki: Kasperkiewicz, Kowalczyk – Bąk, Darmochwał, Mroziński     
Sandecja Nowy Sącz - Chojniczanka Chojnice  3:1 (0:0)
Gole: Tarasenko 55, Szczepański 82, Sobotka 90+1 – Zawistowski 64
Żółte kartki: Szufryn, Aleksander, Tarasenko – Kieruzel, Niedziela, 42. Zawistowski, Biernat
Arka Gdynia - GKS Katowice  1:0 (0:0)
Gol: Socha 90+4
Żółte kartki: Tomasiewicz – Wołkowicz, Czerwiński, Frańczak
GKS Bełchatów - Dolcan Ząbki   1:1 (1:0)
Gol: Gierszewski 45+1 – Krzywicki 64
Żółte kartki: Cverna, Kuban, Flis, Michalski, Rachwał – Sawala, Jakubik
Olimpia Grudziądz - Stomil Olsztyn  2:0 (1:0)
Gole: Kaczmarek 7 k, Szczot 89
Żółte kartki: Piter-Bućko, Smoliński, Djousse – Głowacki, Szymanowicz

niedziela, 16.08.
Pogoń Siedlce - Zawisza Bydgoszcz    17:00 (w Pruszkowie)
Miedź Legnica - Chrobry Głogów    18:00

Tabela:

  1.

 Arka Gdynia

 3

 7

 4:1

  2.

 Wigry Suwałki

 3

 6

 7:4

  3.

 Wisła Płock

 3

 6

 3:3

  4.

 Dolcan Ząbki

 3

 5

 6:2

  5.

 Bytovia Bytów

 3

 5

 4:3

  6.

 Stomil Olsztyn

 3

 4

 3:4

  7.

 Olimpia Grudziądz

 3

 4

 4:3

  8.

 Rozwój Katowice

 3

 4

 2:5

  9.

 Sandecja Nowy Sącz

 3

 4

 5:4

10.

 Chrobry Głogów

 2

 4

 3:1

11.

 GKS Bełchatów

 3

 4

 3:3

12.

 Zagłębie Sosnowiec

 3

 3

 3:4

13.

 MKS Kluczbork

 3

 3

 4:6

14.

 GKS Katowice

 3

 3

 2:2

15.

 Miedź Legnica

 2

 2

 3:3

16.

 Zawisza Bydgoszcz

 2

 1 

 3:4

17.

 Chojniczanka Chojnice

 3

 1

 4:7

18.

 Pogoń Siedlce

 2 

1

 1:5

Fot. www.zaglebie.eu

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
04.28.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
26.04.2024

ostrzenie pił

Dodaj nowe ogoszenie