29.05.2019

Droga ekspresowa S16 Ełk - Orzysz - Mrągowo. Nie widać końca sporów z ekologami

Bez konsensusu zakończyły się burzliwe spotkania organizowane przez olsztyński Oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na temat planowanego przebiegu drogi ekspresowej S16, w szczególności na odcinku Mrągowo - Orzysz - Ełk.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przygotowała 3 warianty nowego przebiegu drogi S16 z Mrągowa do Ełku. Wszystkie wskazywały na przebieg trasy na północ od obecnej drogi krajowej nr 16. Wszystkie też wywołały protesty, pod którymi podpisało się ponad tysiąc mieszkańców, a także 4 mazurskie samorządy.

Wcześniej analizowano aż 41 wariantowych odcinków nowego przebiegu drogi krajowej nr 16 na odcinku Sorkwity - Mrągowo – Orzysz - Ełk.

Analizowane warianty przebiegu drogi krajowej nr 16 na odcinku Mrągowo – Orzysz – Ełk przebiegają przez tereny gmin: Mrągowo, Ryn, Mikołajki, Orzysz, Pisz i Ełk.

Najwięcej kontrowersji budziła obecnie koncepcja budowy mostów: nad Jukstami o długości 2 kilometrów i nad jeziorem Tałty – Ryńskie o długości 3 kilometrów. Ekolodzy protestują też przeciwko naruszeniu przez trasę miejsc bytowania zwierząt i roślin chronionych.

Batalia o modernizację tej drogi przypomina trochę tę z obwodnicą Augustowa przez dolinę Rospudy. Praktycznie jest jeszcze bardziej skomplikowana z powodu cennych przyrodniczo obszarów, w tym licznej ilość jezior. W innych miejscach korekta trasy o 100 - 200 metrów pozwala rozwiązać niejednokrotnie problemy społeczny, ale w przypadku budowy drogi przez Mazury, zmiana przebiegu drogi nie jest łatwa ze względu na umiejscowienie jezior.

W środę, 29 maja na temat przebiegu drogi ostro spierano się podczas obrad Sejmiku Województwa Warmińsko - Mazurskiego.

Radni z klubu Prawa i Sprawiedliwości zaproponowali podjęcie uchwały, w której sejmik wyraża poparcie dla działań Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zmierzających do budowy drogi ekspresowej nr 16 z Mrągowa do Ełku.

Ostatecznie podjęto uchwałę popierającą potrzebę budowy drogi, ale bez poparcia dla GDDKiA. W uchwale znalazły się też zapisy o poszanowaniu stanowisk lokalnych samorządów oraz o trosce o środowisko.

 

Stanowisko GDDKiA w sprawie budowy S16 Mrągowo-Orzysz-Ełk

Natomiast olsztyński Oddział GDDKiA opublikował następujące stanowisko w tej sprawie:

Ostatnie tygodnie przyniosły wiele dyskusji nad przyszłością drogi ekspresowej S16 w woj. warmińsko-mazurskim, w szczególności na odcinku Mrągowo - Orzysz - Ełk. Dyskusje te stały się także punktem wyjścia do rozważań o przyszłości komunikacyjnej regionu i jego wizji gospodarczej. Dołączamy do tej debaty, przedstawiając nasze stanowisko w sprawie budowy drogi ekspresowej S16 na terenie Mazur.

S16 - droga dla regionu

Nie ma sprzeczności pomiędzy interesem mieszkańców regionu, a planowaną inwestycją. Budowa drogi ma służyć mieszkańcom województwa warmińsko-mazurskiego oraz turystom. Od lat o jej budowę zabiegają lokalne samorządy i lokalni politycy, ponieważ Warmia i Mazury są najbardziej wykluczonym komunikacyjnie regionem Polski. Rozbudowa „szesnastki” jest wpisana w strategię rozwoju województwa warmińsko-mazurskiego. Od kilkunastu lat działa Stowarzyszenie „Szesnastka“, skupiające lobbujących na rzecz budowy drogi ekspresowej S16.

Ruch drogowy na terenie Mazur jest obecnie rozproszony pomiędzy drogi krajowe nr 16, 59 i 58 oraz drogi wojewódzkie nr 610, 656 i 655. Drogi te posiadają niskie parametry techniczne, od lat nie były modernizowane. Są kręte, przebiegają przez tereny zurbanizowane, bardzo blisko zabudowy mieszkaniowej. Celem budowy przyszłej drogi S16 jest zebranie ruchu z tych dróg i skanalizowanie go w jednym, nowoczesnym korytarzu transportowym, który połączy kluczowe ośrodki regionu oraz zepnie w spójną sieć istniejące drogi, usprawniając lokalne połączenia.

Przy braku S16 rosnący ruch, zwłaszcza turystyczny w okresie letnim, może doprowadzić w najbliższym czasie do wyczerpania przepustowości istniejących dróg. Wzrost ruchu jest nieunikniony, problem komunikacyjny regionu będzie narastał, w rezultacie cel gospodarczy regionu, czyli przyciągnięcie jak największej liczby turystów, może zostać zaprzepaszczony z powodu braku dostępności komunikacyjnej.

Mając świadomość powyższych problemów przystąpiliśmy do prac przygotowawczych dla rozbudowy „szesnastki”. Realizujemy to zadanie od 2007 roku. W 2008 roku przeanalizowaliśmy 16 wariantów. Silny nacisk społeczny, aby przeanalizować dodatkowe, zaproponowane w toku konsultacji warianty przebiegu trasy, spowodował, że w 2009 roku podjęliśmy decyzję o zwiększeniu zakresu analiz o warianty zgłaszane przez lokalną społeczność i samorządy podczas spotkań informacyjnych, w tym m.in. wariant przebiegający w okolicach Rynu. W rezultacie analizie poddano 41 wariantów na trasie od Sorkwit do Ełku i zbadano obszar o długości ok. 80 km i szerokości ok. 20 km.

Obecnie jesteśmy na takim etap prac, na którym dzięki wykonanym analizom i pozyskanej wiedzy mogliśmy zawęzić rozpatrywane warianty z ponad czterdziestu do trzech. Jeden z nich zarekomendujemy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie we wniosku o wydanie decyzji środowiskowej.

Obwodnica Mazur

Na spotkaniach informacyjnych często pojawiała się propozycja budowy „obwodnicy Mazur” dla „TIR-ów z Budziska jadących na zachód, w kierunku A1”, która mogłaby przebiegać pod Węgorzewem albo Kolnem. Na wstępie należy wyjaśnić, że nie ma czegoś takiego, jak „droga dla TIR-ów”. Każda droga krajowa z założenia ma służyć wszystkim kategoriom pojazdów. Jeśli występują na niej ograniczenia tonażu, to tylko z powodu niedostosowania jej parametrów do wymaganych obciążeń. Rolą zarządcy drogi jest podjąć działania zmierzające do doprowadzenia jej stanu do wymaganych parametrów.

Zgodnie z rzeczywistymi pomiarami ruchu wykonanymi w 2015 r. w ramach Generalnego Pomiaru Ruchu przez przejście graniczne w Budzisku przejeżdżało 8,5 tys. pojazdów na dobę, z czego około 5 tys. stanowiły pojazdy ciężarowe. Ponadto tylko część z tych 5 tys. pojazdów to ruch w kierunku zachodnim, czyli w korytarzu planowanej S16. Podstawowym kierunkiem dla nich jest i będzie Warszawa (ruch związany z wymianą handlową Polski z krajami nadbałtyckimi) oraz ruch w kierunku południowym, czyli S19 (Via Carpatia). Dla tak małej liczby pojazdów inwestycja polegająca na budowie tzw. „obwodnicy Mazur”, mimo nawet szacowanych corocznie wzrostów ruchu przez kilkadziesiąt najbliższych lat, nie będzie uzasadniona.

S16 do Mrągowa, a dalej rozproszenie ruchu

Skoro „tzw. obwodnica Mazur” jest ekonomicznie nieuzasadniona, to może wybudować S16 tylko do Mrągowa, a dalej rozproszyć ruch na sieć dróg przebiegających przez Mazury, czyli właściwie zachować stan obecny, poprawiając nieco parametry istniejących dróg? Stworzymy w ten sposób lejek z olbrzymimi korkami, a próby zwiększania przepustowości istniejących dróg przyniosą większe szkody dla środowiska.

Docelowo S16 stanowi element ciągu dróg ekspresowych w północnej Polsce na linii zachód - wschód, na który składają się: S10 Szczecin - Piła - Bydgoszcz, S5 Bydgoszcz - Grudziądz - Ostróda, S7 Ostróda - Olsztynek, S51 Olsztynek - Olsztyn, S16 Olsztyn – Ełk oraz S61 Ełk - Budzisko. W przypadku wstrzymania realizacji inwestycji, ruch drogowy na całej sieci dróg przebiegających przez Mazury (w szczególności na drogach krajowych nr 16, 58 i 59) nie przestanie rosnąć. Wraz z budową kolejnych odcinków S5, S16 i S61 natężenie ruchu na kierunku wschód - zachód będzie szybko rosło, co doprowadzi w najbliższym czasie do wyczerpania przepustowości istniejącej sieci drogowej. Najgorsza sytuacja będzie w miastach takich jak Ryn, Mikołajki, Orzysz, Pisz, Giżycko, zwłaszcza w okresie letnim, gdy dochodzi do kumulacji ruchu turystycznego.

Obecnie przez Mazury podróżujemy drogami, które także przebiegają przez cenne przyrodniczo tereny. Główny trakt dla ruchu ciężarowego na kierunku wschód – zachód, z powodu ograniczonej skrajni wiaduktów nad DK16, przebiega przez miejscowości Mrągowo - Ukta – Pisz, czyli przez środek Puszczy Piskiej, jednego z największych i najcenniejszych obszarów Natura 2000 oraz przez Mazurski Park Krajobrazowy. Podniesienie parametrów tych dróg (tj. wzmocnienie nawierzchni, poszerzenie jezdni, korekta łuków, budowa obwodnic miejscowości, przebudowa nienormatywnych obiektów mostowych) będzie także wiązało się ze znaczną ingerencją w środowisko naturalne, równie cenne w sąsiedztwie dróg istniejących, jak i w korytarzu planowanej S16. Jednocześnie zachowany zostanie przekrój jednojezdniowy. Efektem takich działań będzie wzrost natężenia ruchu na wszystkich drogach obszaru Mazur (wszak lepsze drogi przyciągną więcej aut) bez znaczącej poprawy ich przepustowości. Wtedy rzeczywiście będziemy mogli powiedzieć, że „TIR-y rozjeżdżają Mazury”. Budowa S16 pozwoli natomiast na skanalizowanie największego ruchu na jednej drodze o wysokich parametrach, zachowanie lokalnego charakteru pozostałych dróg oraz mniejszą ingerencję w pozostały obszar Mazur.

Gdyby udało się w 2025 r. wybudować S16 między Mrągowem a Ełkiem, natężenie ruchu na tym odcinku wynosiłoby 9-12 tys. pojazdów na dobę. Natomiast w 2055 r. prognozowany ruch wynosiłby 18-24 tys. poj. na dobę, z czego około 25-30% stanowiłby ruch ciężki (pojazdy ciężarowe, ciężarowe z naczepami i autobusy). Zaniechanie budowy S16 sprawi, że znaczna część tego ruchu „rozleje” się po istniejącej sieci mazurskich dróg.

Nie taki most straszny…

Rozwiejmy mity, przedstawiając fakty. Podczas prezentacji argumentów przeciwko S16 wykorzystywane były informacje, że w ramach budowy planowana jest m.in. potężna estakada przecinająca jezioro Tałty (największa w Polsce i czwarta w Europie - z pylonami wysokości prawie 150 metrów). W 2012 r. analizowaliśmy zastosowanie różnych wariantów konstrukcji mostów zaproponowanych przez projektantów, w tym obiektów podwieszanych o wysokościach pylonów ok. 80 m i 130 m. Te obiekty nie zyskały akceptacji GDDKiA. Pod względem ekonomicznym (koszt około trzykrotnie mniejszy), technicznym i środowiskowym (mniejsza ingerencja w krajobraz) jako preferowany został wskazany obiekt trzyprzęsłowy skrzynkowy, żelbetowy o rozpiętości przęseł 150-180-150 m (Rys.1).

Informowanie, że nad Tałtami powstanie olbrzymi most podwieszany (niektórzy porównują jego wielkość nawet do Pałacu Kultury) jest, delikatnie mówiąc, wprowadzaniem opinii publicznej w błąd. To właśnie ta propozycja projektantów została przez nas w studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowym (II etap) w 2012 r. odrzucona, tymczasem przedstawia się ją jako obowiązującą. Na obecnym etapie nie zostały jeszcze przedstawione przez projektantów konstrukcje obiektów mostowych.

Podsumowanie

Naszym zadaniem jest zrealizowanie inwestycji zgodnie z obowiązującymi przepisami, w tym z zachowaniem wymaganych prawem standardów w zakresie oddziaływania na środowisko. Problemy komunikacyjne prędzej czy później będą musiały zostać rozwiązane. Jako zarządca dróg krajowych patrzymy zarówno na problemy kierowców, jak i mieszkańców w najbliższym sąsiedztwie dróg. Te wydawałoby się sprzeczne interesy musimy godzić. Według naszej najlepszej wiedzy i doświadczenia budowa nowej drogi, posiadającej nowoczesne zabezpieczenia przed negatywnym oddziaływaniem na środowisko jest racjonalnym rozwiązaniem problemów komunikacyjnych regionu. Przeniesienie ruchu z sieci dróg o niskich parametrach na nowoczesną drogę, posiadającą system przejść dla zwierząt, system odwodnienia z urządzeniami oczyszczającymi wodę opadową spływającą z jezdni, ekranami chroniącymi przed hałasem, wpłynie korzystniej na środowisko niż pozostawienie stanu istniejącego.

 

Rys.1. Zaakceptowana przez GDDKiA koncepcja mostu nad jez. Ryńskim (2012 r.)

 

WYG

 Źródło: GDDKiA

 

udostępnij na fabebook
31.05.2019, 14:51:15

Xyz

I tylko dlatego że jesteś tam kilka razy w roku to ludzie którzy tam żyją mają mieć beznadziejne drogi. A może niech przestaną używać traktorów i zaczną orać pola wołami, mieszkać pod strzechą, o tak to by było klimatyczne. Albo wybudujemy sobie drogi albo będziemy cierpieć dla wygody kilku warszawiaków którzy raczą tu zajechać raz w roku.

30.05.2019, 13:40:19

Ted

Nie i jeszcze raz nie jest tam kilka razy w roku i jest super nie wyobrażam sobie tam drogi szybkiego ruchu.

30.05.2019, 08:06:25

Marqez

Budować budować i jeśzccze raz budować. Droga jest potrzebna.

Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
05.06.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
06.05.2024

Szukam

06.05.2024

Kierowca C+E (HDS)

06.05.2024

MAGAZYNIER

Dodaj nowe ogoszenie