Augustów. Mitsubishi i rowerami, a we krwi promile

Augustowscy policjanci zatrzymali wczoraj trzech nietrzeźwych kierowców. Rekordzistą okazał się 56–letni kierowca mitsubishi, który jechał ulicami miasta mając blisko 2,4 promila alkoholu w organizmie. Teraz ich dalszym losem zajmie się sąd.

Augustowscy policjanci zatrzymali wczoraj trzech kierowców, którzy zdecydowali się na kierowanie pojazdami będąc po alkoholu. Dwa pierwsze przypadki dotyczyły rowerzystów.

- Ełczanie zostali zatrzymani do kontroli na drodze w miejscowości Pomiany. Badanie alkomatem wykazało, że 35–latek miał promil alkoholu w organizmie, natomiast 32-latek dwukrotnie więcej - informuje oficer prasowy policji w Augustowie.

O kolejnym nieodpowiedzialnym kierowcy dyżurny został poinformowany około godziny 17.00. Z relacji zgłaszającego wynikało, że prawdopodobnie nietrzeźwy mężczyzna jedzie mitshubishi ulicą Brzostowskiego. Chwilę później pojazd został zatrzymany do kontroli drogowej na ulicy Partyzantów, przez funkcjonariusza nadzorującego służbę.

Nieodpowiedzialnym kierowcą auta okazał się 56–letni mieszkaniec Augustowa. Badanie alkomatem wykazało, że miał on blisko 2,4 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna posiadał również sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz dalszym losem kierowców zajmie się sąd.