Nie będzie referendum w sprawie budowy w województwie podlaskim lotniska regionalnego. Radni, choć nie byli zgodni, czy taki port lotniczy powinien powstać, to większość z nich zdecydowała, że takie głosowanie nie ma sensu.
Temat budowy regionalnego lotniska ciągnie się od lat. Kolejno zmieniały się lokalizacje wojewódzkiego portu lotniczego, a ostatecznie władze wojewódzkie odstąpiły od tego pomysłu, decydując się na stworzenie lotniska lokalnego.
Budowa regionalnego portu lotniczego kosztowałaby wojewódzki budżet około 392 mln zł. W poprzedniej perspektywie budżetowej można było liczyć na dofinansowanie ze środków unijnych. Obecnie cała suma pokryta musiałaby zostać z puli województwa.
- Nawet po 20 latach lotnisko nie zbliży się do granicy rentowności – podkreślał Mieczysław Baszko, marszałek województwa podlaskiego.
Budowa lotniska wciąż ma jednak swoich zwolenników. Zebrali oni ponad 62 tysiące podpisów pod wnioskiem o referendum w którym chcieli zapytać o zdanie mieszkańców województwa. W poniedziałek na sesji sejmiku radni zdecydowali, że takie głosowanie się nie odbędzie.
Oprócz argumentów dotyczących kosztów budowy i utrzymania takiego lotniska, przeważającą rolę w dyskusji odegrały głosy radnych z północnej części województwa.
- Czy referendum dotyczące podbiałostockiego lotniska przyciągnie do urn mieszkańców północnej części województwa - zastanawiał się Bogdan Dyjuk, członek zarządu województwa. Jako przykład podawał referendum z 2007 roku, gdzie decydowano o losach obwodnicy Augustowa. Do urn poszło wtedy tylko około 20 proc. mieszkańców podlaskiego.
Według planów wojewódzkie lotnisko ulokowana zostałoby we wsi Topolany, leżącej między Białymstokiem, a Bielskiem Podlaskim, w sąsiedztwie białoruskiej granicy. Mieszkańcy Suwalszczyzny o wiele bliżej niż tam mają do portu lotniczego w Kownie.
- Pytanie w referendum powinno brzmieć: czy chcesz mieć lotnisko, na które ponosić będziesz wydatki, a korzystać z niego będzie tylko cześć województwa - ironizował radny Waldemar Kwaterski.
Wniosek o referendum odrzucony został 17 głosami przeciw 10.
(mkapu)