Nie do zaakceptowania są warianty alternatywne proponowane przez organizacje ekologiczne, które optują za całkowitym ominięciem Biebrzańskiego Parku Narodowego - przekonuje Związek Gmin Wiejskich Województwa Podlaskiego.
Coraz większe emocje wzbudza spór o to, czy nowa droga ekpsresowa, która połączy trasy Via Baltica i Via Carpatia ma przebiegać pod Drodze Krajowej 65 od Knyszyna do Ełku i dalej, jako S16 wieźć przez Mrągowo do Olsztyna, czy śladem krajowej "ósemki" od Białegostoku przez Korycin do Augustowa i dalej do Raczek.
Powstały lokalne inicjatywyza jednym lub drugim wariantem, zbierane są podpisy pod petycjami, ale niedawno posłowie Prawa i Sprawiedliwości z podlaskiego oraz warmińsko-mazurskiego zadeklarowali, że nie będą występować przeciw sobie, tylko zrobią wszystko, by rząd zdecydował o budowie obu tych dróg ekspresowych.
Obie te drogi w większym, jak Knyszyn - Ełk, lub w mniejszym stopniu (Korycin - Augustów) przetną Biebrzański Park Narodowy, co wzbudza kategoryczny sprzeciw organizacji ekologicznych. Ekolodzy przekonują, że Dolinę Biebrzy i Wielkie Jeziora Mazurskie można ominąć od południa i poprowadzić drogę ekspresową od Olsztyna przez Szczytno, Łomżę i Zambrów do wiodącej do Białegostoku S8.
Związek Gmin Wiejskich Województwa Podlaskiego w przyjętym stanowisku przekonuje, że nie można patrzeć tylko na aspekt środowiskowy, ale trzeba wziąć pod uwagę kryteria społeczne i finansowe.
Gminy uważają, że brak dróg ekspresowych Białystok - Augustów oraz Białystok - Ełk spowoduje wykluczenie społeczne znacznych części województwa podlaskiego i pozbawi rozwoju mniejsze ośrodki, miejscowości.
Przebudowa Drogi Krajowej nr 8 w wariancie 2+2 (a nie 2+1 jak planuje GDDKiA) będzie korzystna i dla mieszkańców Białegostoku, którzy zyskają szybszy i bezpieczniejszy dostęp do miejscowości turystycznych i uzdrowiskowych, i dla mieszkańców Suwałk i Augustowa, którzy będą mieli dogodniejsze połaczenie ze stolicą województwa, ale też dla wszytkich jadących do państw bałtyckich.
Związek gmin uważa, że nie ma sprzeczności między przebudową DK 8 i DK 65, popiera także tę drugą inwestycję
- Budowa dróg ma służyć mieszkańcom, co oznacza nowe warunki dla rozwoju i uwolnienia potencjału drzemiacego w północnej części województwa podlaskiego - przekonuje.
Pełną treść stanowiska znajdziesz TUTAJ
