Minister Obrony Narodowej, wicepremier Mariusz Błaszczak poinformował, że na granicy Polski z obwodem kaliningradzkim powstanie zapora, która wzmocni ochronę granicy państwa.
W jej budowę są zaangażowani żołnierze jednostek inżynieryjno-saperskich. Zapora będzie zbudowana w oparciu o doświadczenia związane z budową ogrodzenia na granicy polsko-białoruskiej.
- Omawialiśmy tę sprawę poodczas posiedzenia Komitetu ds. Bezpieczeństwa i Spraw Obronych. Chodzi o o koordynację pracy poszczególnych ministerstw odpowiedzialnych za bezpieczeństwo Rzeczypospolitej. Efektem tych prac jest właśnie decyzja, która stanowi i rozpoczęciu prac budowy tymczasowej zapory na granicy z obwodem kaliningradzkim. Zapora będzie składała się z trzech szeregów drutu ostrzowego, który wykorzystywany jest przez wojsko na calym świecie, a więc trzy warstwy, które pozwolą na zbudowanie tymczasowej zapory - takiej jak byla na granicy polsko - białoruskiej. Zależy nam na tym, żeby granica z Rosją była szczelna - poinformowal szef MON
Wicepremier zaznaczył, że powstająca zapora zostanie wyposażona w systemy perymetryczne.
- Zapora będzie się składała z trzech rzędów drutu ostrzowego o szerokości 3 m i wysokości 2,5 m. Równolegle prowadzone będą prace związane z założeniem perymetrii, czyli urządzeń, które pozwolą na elektroniczny dozór granicy z obwodem kaliningradzkim – powiedział.
- Rozpoczynamy prace niezwłocznie, już dziś. Nie stawiamy terminów końcowych. Polscy saperzy mają odpowiednie doświadczenie, które nabyli rok temu budując taką zaporę na granicy z Białorusią. Przypomnę, że ta zapora uchroniła nasz kraj przed zalewem migrantów, którzy byli sprowadzeni na Białoruś. To był w moim głębokim przekonaniu plan napisany na Kremlu, którego celem była destabilizacja Polski, żeby w ten sposób uniemożliwić wsparcie dla Ukrainy. Najpierw chciano zdestabilizować Polskę, potem uderzono na Ukrainę. Polscy żołnierze mają odpowiednie doświadczenie. Ochronili granicę polsko-białoruską. Jestem przekonany, że ochronią także granicę z obwodem kaliningradzkim – powiedział wicepremier.
Od polskiej strony powstanie takze ogrodzenie, które ochroni zwierzęta.
Decyzja polskiego rządu jest reakcją na informację Feferalnej Agencji Transportu Lotniczego Rosji o otwarciu nieba nad Kaliningradem dla wszystkich krajów i związane z tym obawy przed uruchomieniem przez Rosjan kolejnego kierunku nielegalnej migracji.
W okolicy trójstyku granic w Bolciach można zauwazyć płot zwieńczony drutem kolczastym, odgradzający Litwę od obwodu kalinigradzkiego.

WD
Źrodło: Ministerstwo Obrony Narodowej
Fot. Archiwum Suwalki24.pl








